aope

Panowie, jest bardzo dobrze. Świetnie to wygląda na tablecie. Jedyne czego by mi brakowało, to aby można było jakoś przeskalować to na desktopach i laptokach, coby się więcej mieściło na ekranie. Ale poza tym - fajnie. Gratulacje dla naczelnego i to nie tylko za forum, ale i że za jego panowania coś na gram.pl się wreszcie zmienia, na lepsze. Tak trzymać.

Ostatni Burnout nie tylko z nazwy to Burnout Revenge. Paradise to jedno wielkie nudne nieporozumienie, które z dynamiką serii nie ma nic wspólnego. I tak, przytuliłbym ponownie duże Burnouty, byle bez Paradise aby mi nie psuł kolekcji.

A ja tam się w najnowszym sezonie świetnie bawię ;) Nawet pomijając to, że jest jakiś babol z kostką w wyniku którego zeżarło mi mięcho (niewiele bo niewiele, ale jednak), czy że moja mniszka jest namacalnie zbyt ołwerpałerd na secie wiadomo jakim. Poziomy lecą szybko, sprzęt fajny, bawię się dobrze. I o ile po premierze Diablo 3 było żenująco wręcz słabe (co wynikało głównie z idiotycznego AH i ustawionego pod niego lootu), o tyle teraz mogę tę grę szczerze i od serca polecić nawet największym sceptykom. To jest zupełnie inne Diablo 3 od tego, które było jeszcze rok temu. Zabawa jest przednia i wracam do niej z przyjemnością.

To samo pisałeś m.in. przy GTA V przed premiera na blaszane rydwany? :> Albo dopiero rozpoczynają przygodę z grami i ich zainteresuje. Yup, szczególnie "świetnie" działa "świetny" port jedynki na blachy, a dwójka po przeniesieniu na steam "mega stabilnie". Oczywiście pomijam już to, że io ile pod względem artystycznym te gry wymiatają, o tyle pod technicznym są mega muzealne, jedynka działała jeszcze na UE 2. Więc skończ. Cała ta generacja to jak biadolenie starców o tym, że gry kiedyś były lepsze. Trudno, żeby nie były skoro tak mało wychodzi nowych gier, które nie są albo remasterami, albo kontynuacjami serii No faktycznie. Same remastery panie. https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_PlayStation_4_games LOL. Uwielbiam jak ktoś biadoli farmazony nie siedząc w ogóle w temacie i powtarza te bzdury w kółko.

Nie bardzo rozumiem ten cały lament. W przypadku PC wersja "pudełkowa" i tak już od lat nie istnieje w oryginalnym znaczeniu tego hasła. Gry są w miażdżącej większości przypadków przyspawane do steam/uplay/origin i płytą z takiego pudełka można sobie co najwyżej biurko przed gorącym kubkiem z kawą zabezpieczyć. Pozostaje tektura i nic więcej. A nie, przepraszam, nawet nie tektura tylko plastikowy DVD box. Zero sensu. Inna sprawa, że pobranie 30GB z sieci idzie szybciej niż ich instalacja z płyt DVD. Jak ktoś chce mieć prawdziwe wydania pudełkowe to niech skieruje swój wzrok w stronę konsol, bo tylko tam są jeszcze tak naprawdę dostępne.

Przede wszystkim warto wysyłać ludków na pustkowia. Doświadczenie leci tam jak woda z kranu, do tego jest to najszybszy sposób na zdobycie uzbrojenia/ciuchów. Ponadto warto wykonywać codzienne zadania, kasa leci szybko, puszki też. Warto się też rozmnażać, co oczywiste. Nie warto natomiast szarżować z pomieszczeniami, bo problemem bardzo szybko staną się zasoby :] Patch fajny, szpony śmierci wreszcie sprawiły, że zagrożenie z pustkowi nabrało realnych rozmiarów. Życie faktycznie leci szybciej, przy szponach to wręcz ekspresss ;)

A to dobre.

Nie każdego bawi humor na poziomie gimnazjum. Trailer obejrzałem z zażenowaniem w skali maksimum.

No i super, fajnie będzie mieć to w kieszeni :] Cena też jest ok, zwłaszcza, jeśli nie ma mikrotransakcji.

nVidia niech się lepiej nie miesza, bo ich "pomoc" może tę grę jeszcze bardziej dobić. Ba, czy oni już przypadkiem przy Batmanie nie "pomagali"? Dym? Batmobil? Klatki lecące na pysk? ;) Niemniej życzę powodzenia. btw - przypominam sobie tych znafcóf od "tabletowego cpu", "ta sama architektura", "GTX 660 na całą generację", "szybkie porty bo pracy mało". Jakże rzeczywistość może być smutnie brutalna gdy się nie wie o czym pisze.

Rozumiem i uważam za świetną opcję strumieniowania gier z komputera na TV. Ale niech mi ktoś wyjaśni sens strumieniowania z TV na monitor bądź - o zgrozo - tablet. Nie rozumiem i nie widzę żadnych zalet takiego rozwiązania.

Dlaczego brakuje nam oldschoolowych shooterów? No cóż, najwyraźniej kompletnie NIE brakuje, skoro wszystkie wydane w ciągu ostatnich kilku lat popadały jak muchy.

A mnie kompletnie nie dziwi, skoro zyski ze sprzedaży z AppStore biją na łeb to co daje android. Dziwi mnie natomiast jak to możliwe, że użytkownicy androida - których jest nieporównywalnie więcej - tak mało kupują. Pewnie nie ma to nic wspólnego z opcją pozwalającą instalować programy z "innych źródeł" ;) Z przyjemnością sprawdzę grę jutro podczas podróży :]

Oh, czy ci goście widzieli na oczy wydany przeszło pół roku temu Vainglory? No bo chyba nie. Z czym do ludzi ja pytam? Może na androidzie to przejdzie bo tam to chyba nie ma konkurencji, ale na japkach to tylko wzbudza uśmiech politowania.

A mnie na ten przykład interesuje. Nie ma na mobilkach DOBREGO h''n''s. Przez dobrego rozumiem dobrze dostosowanego do dotyku, z lootem wylewającym się z ekranu i ciekawym rozwojem postaci. TM ma szansę stać się tym pierwszym. A potencjał jest. Po tym co zobaczyłem choćby w Vainglory (a mówili, że MOBA na mobilki nie jest możliwa, tymczasem VG graficznie zjada LOLa i podgryza - mocno! - DOTĘ 2), w Radiation Island (które nie tylko rozmachem ale i graficznie zjada na śniadanie większość PC-only survivali w otwartym świecie, jest po prostu prześliczną wręcz grą) czy portach dużych gier na platformy mobilne (które śmigają rewelacyjnie) - liczę na coś dobrego. Mam jednocześnie nadzieję, że nie schrzanią dwóch rzeczy - raz, że nie będzie to f2p, dwa - nie będą równać w dół do Androbiedy który napędza w większości jakieś biedne komórki i tablety (bo to byłby totalny dramat…). Jeśli nie będzie tych 2 elementów to będzie hit. Czekam.