soshman

> Wydaję mi się, że w opinie wkradł się brak obiektywizmu. Cóż. Opinia jest z definicji subiektywna. Tobie podoba się jedno, a ktoś ma inne zdanie. A w temacie: Whiplash - dobry, acz chyba nie na tyle, żeby sięgnąć po statuetkę. Oglądało mi się miło, ale aż tak dobry chyba nie był. ;)

Zdecydowanie czekam na Homeworld. Pamiętam, jak za dzieciaka siedziałem przy tych grach i obserwowałem wielkie starcia w przestrzeni i wszystko przegrywałem, bo kompletnie nie ogarniałem. :) Mimo wszystko zapisały się w mojej pamięci bardzo ciepło, więc remake na pewno sprawdzę.

Zdecydowanie częściej chciałbym widzieć tutaj tego typu artykuły. Mimo nieprzyjemnej treści czytało się bardzo dobrze i ciekawie. Mam nadzieję, że mordercą pozostaniesz in spe i zdążysz "wyprodukować" więcej takich artykułów! :) Swoją drogą - nie są to częste przypadki, aby zmieniano część gry ze względu na wydarzenia w świecie rzeczywistym. Zna ktoś inne przypadki? Bardzo mnie temat zainteresował. ;) Pozdrawiam.

Mody zawsze na plus. Dają grom drugie życie. ;)

> Oglądałem pierwszy odcinek i naprawdę wyglądało to świetnie. Czas nadrobić zaległość. > Dokładnie tak samo się czuję. Wygląda fajnie. Na tę kasę, którą pewnie mają to jest ekstra. A humor może i jest głupkowaty, ale faktycznie zdarzyło mi się parę razy uśmiechnąć. Nawet koleś będący ghulem nawet głos ma taki jaki powinien mieć.

No cóż. Kiedyś zło konieczne, teraz wygodna biblioteczka. Fajne promocje i użyteczne opcje napędzają ten wehikuł. :)

Nie mam pomysłu na, jakieś sensowne pytanie aktualnie, więc oddaję. ;)

Widzę, że temat umarł już bardzo dawno temu, ale cóż... Może najwyższy czas, żeby go wskrzesić?

Deadly Forfiter :) Poproszę o zaproszenie. A jak sprawa wygląda z kilkoma postaciami? Do gildii przyjmowana jest jedna, czy "całe konto"? Bo jeszcze nie jestem do końca zdecydowany kim grać, a słyszałem różne odpowiedzi na to pytanie. Pozdrawiam. :)

Zdecydowanie multiplayer.

Worms skrzyżowane z Minecraft. ;)

Duży sentyment mam do Red Alert. Jest pierwszą grą,w którą grałem na PC. ;)

Witam serdecznie. Mam pewien problem, nie wiem czy to odpowiedni temat, ale cóż, lepszego nie znalazłem. Otóż, chcę zainstalować sobie Windows 7 z pendrive''a. (Oryginalny rzecz jasna.) Wykonałem dzięki Microsoftowej aplikacji bootowalnego pendrive''a, z moim plikiem iso. Ustawiam w Biosie, że ma bootować z rzeczonego pendrive''a, po czym przy uruchamianiu pojawia się tylko czarny ekran z migającym ''podkreślnikiem''. Niby bootuje, ale nic się nie dzieję. Co zrobić? Pozdrawiam. ;)

Settlers II! ;) No i Dziesięciolecie też dało radę. ;) Ale inne części także nie były złe.

Wolę poczekać i mieć grę dopracowaną na tyle, na ile da się tytuł dopracować przed premierą. Blizzard jest znany z tego, że dopieszcza wszystko, więc ja jestem spokojny.