plasot79

Jasne, jeszcze im ołtarzyk postawcie. Już wszyscy pozapominali jak się wściekali na długość kampanii i błędy w MP na samym początku... Żeby być w pełni uczciwymi to powinni to wydać w cenie dodatku do MW a nie żądąć za to pełnej ceny. Ale przyznaję gierka znakomita, druga w serii, zaraz po United Offensive. Edit: taki ortograf, że aż wstyd, przepraszam.

Pewnie już sam znalazłeś, ale gwoli porządku: http://eastore.ea.com/DRHM/servlet/ControllerServlet?Action=DisplayProductDetailsPage&SiteID=eaemea&Locale=pl_PL&productID=102427200

Toteż zastosowałem oceny z metacritics - średnia z wielu recenzji, mimo recenzenckiego skrzywienia będzie lepszym wykładnikiem jakości gry niż opinia jednego gracza. Brak jest obiektywnych kryteriów oceny danego produktu, nie będzie nim ani graczowe "gniot" ani wydawcy "ka-czing" na koncie, więc lepiej zaufać statystyce i sprawdzić średnią z wielu recenzji (oraz z wielu opinii), nie będzie to co prawda ideał, ale już bliższe prawdy niż marudzenie jakiegoś hatera. Nie czytałeś całego tekstu, prawda? Są to gry wydane w latach 2008 i 2009 z przypisanymi im ocenami z metacritics, a wszystko to po to by udowodnić lub obalić tezę, że EA robi same gnioty. Otóż, według tego zestawienia nie robi, robi gry głównie przeciętne i dobre.

Rewolucją to to nie było ale był to całkiem dobry kawałek softu (lepszy niż jakiś tam Carbon) z trochę zrypanyumi trybami (drift? co jest kurna? Przez ten drift gry nie skończyłem) >Kolejny rok i kolejna rewolucja - Undercover. To ponoć wyszło gorzej niż UC nie jest słaby - fabuła jest całkie, całkiem chociaż przewidywalna do bólu, samochody i sterowanie też obejdzie, trasy są za to jedne z lepszych i przypominają stare NFS, spartolono natomiast optymalizację i UI gry za co ocena musi powędrować 3 oczka w dół. Jakby przepisali tę grę od nowa myślę, że podeszłaby pod NFS:MW.

Mają same takie, pozwólcie, że przekleję notkę han_solo_79 z innego forum: "EA ostatnio wydaje same beznadziejne gry" - mówią, a ja się zastanawiam czy to tylko takie gadanie dzieciaków, ponieważ najeżdżanie na teh evil EA zawsze jest w modzie, czy też jest to jednak prawda. W celu weryfikacji tej tezy sprawdziłem na metacristics średnie oceny wszystkich gier EA wydanych na PeCeta w latach 2008 i 2009. Wypisałem też oceny użytkowników, tak aby sprawdzić którymi grami EA wybitnie zaszło graczom za skórę. Zmieniłem trochę kryteria oceniania i tak: 91-100 - gra wybitna 81-89 - gra bardzo dobra 66- 80 - gra dobra 46-65 - gra przeciętna 21- 45 - gra słaba 11-20 - gra beznadziejna 0-10 - gra tragiczna Po kolei: Tytuł gry - ocena metacritics - (ocena użytkowników) BattleForge - 75 – (6,7) Burnout Paradise: The Ultimate Box - 87 – (8,1) Command & Conquer 3: Kane''s Wrath – 77 – (7,5) Command & Conquer: Red Alert 3 - Uprising – 64 – (8,2) Command & Conquer: Red Alert - 82 - (6,8) Crysis: Warhead - 84 - (8,1) Dead Space - 86 - (7,9) FIFA09 - 77 - (7,0) FIFA Manager 09 - 69 - (8,0) Littlest Pet Shop - N.A. Mass Effect - 89 - (8,3) Mercenaries 2: World in Flames - 70 - (5,5) Mirror''s Edge - 80 - (8,2) MySims - 70 - (5,6) Need for Speed: Undercover - 65 - (3,4) NHL 09 - 62 - (3,2) SimCity Societies: Destinations - 62 - (5,0) Spore - 84 - (4,5) Spore: Creepy & Cute Parts Pack - 53 - (4,5) The Godfather II - 63 - (5,6) The Lord of the Rings: Conquest - 57 - (6,1) The Sims 2: Apartment Life - 75 - (7,2) The Sims 2: FreeTime - 74 - (7,7) The Sims 2: IKEA Stuff - N.A. The Sims 2: Kitchen & Bath Interior Design Stuff - N.A. The Sims 2: Mansion & Garden Stuff - N.A. The Sims 3 - 86 - (8,3) The Sims: Castaway Stories - 73 - (8,0) UEFA Euro 2008 - 66 - (8,1) Warhammer Online: Age of Reckoning - 86 - (8,2) Wyniki: Gry znakomite: 0 Gry bardzo dobre: 8 Gry dobre: 11 Gry przeciętne: 7 Gry słabe, beznadziejne, tragiczne: 0 Gry nieocenione: 4 Wnioski: Cokolwiek powiedzieć o EA i jak bardzo nie psioczyć na ich praktyki z zabezpieczeniami i seryjnym wydawaniem kolejnych części, nie produkuje ono gniotów, ma trochę gier przeciętnych, ale przeważają produkcje dobre i bardzo dobre. Może zdanie o EA byłoby ciut lepsze gdyby jednak, chociaż raz na dwa lata trafiła im się gra znakomita.

Tolkien to się w grobie przewraca jak słucha takich hunwejbinów jak Ty. Przez gry do książek!

Pomysł popieram. Przez gry i filmy do literatury (tak naprawdę, to przywiązywanie od dzieciaka do danej marki, ale czy polubiłbym Star Warsy gdybym jeszcze w latach 80-tych nie obejrzał Empire Strike Back i New Hope?)

Heh, ale mi nie oto chodziło :D Sam nie grywam w RPGi, nudzą mnie po 5 minutach łażenie i odpytywania i jeśli w F3 i dodatkach będzie dużo strzelania (czyli będzie to bardziej FPP z elemetami statystyk) to czemu, nie? może się skuszę i może nawet grę skończę w odróżnieniu od cRPGów (miałem napisać "innych" ale już nie drażnię :D). No, a w koneserze mi chodziło konkretnie o to zdanie z dzieciarnią - widzę rażące deprecjonowanie miłośników F3 ("bo to gra dla debili" czyli "jesteś debilem bo w to grasz") a na taki sposób argumentacji jeży mi się włos na głowie i wzmaga się mój zapał rewolucyjny.

F3 mi wisi kalafiorem ale te GOTY, czemu nie? (i pewnie podzieli u mnie los Obliviona - dojdę do pierwszego miasta i rzucę w kąt). @Malcollm "nie ważne przecież, więcej mózgów rozlatujących się we wszystkie strony świata = większy ubaw dzieciarni..." Oho, kolejny koneser.

No ja po przeczytaniu tytułu spodziewałem się, że ten netbook jest z IONem ale chyba muszę jeszcze poczekać.

Heh, tak jak myślałem, koło miłośników CoD4 i haterów Treyarch walczy. Jasne, że pierwszoligowy, jeden z lepszych FPSów zeszłego roku. Do tego śmiem twierdzić, że lepszy od CoD 2, który uważam za wyjątkowo nudne. IMO najlepszym CoDem 2go wojennym był dodatek United Offensive, robiony, przez uwaga, uwaga! gości z obecnego Treyarch.

Patrząc na te wszystkie entuzjastyczne reakcje, Take 2 dojdzie do wniosku, że sondowanie rynku się udało :D W każdym razie ja chciałbym, żeby ten gameplay nie był tylko przeciekiem, a "sondowaniem" czy warto angażować się w Djuka.

Parę głów powinno spaść. I słusznie, po co psuć dobre wrażenie.

No właśnie nie. Na moim zawalonym łączu (serio, jak się studenciaki wezmą do ściągania to mam chyba najwolniejsze łącze w Wawie) EA Download Manager wyciągał coś około 0,5 Mega, a całe RA3: Uprising zaciągnął w 3 godziny ((5500/0,5)/3600 = 3). Dodatkowo EA Sports wprowadza tę usługę głównie z myślą o zachodnich konsumentach, być może u nas przez jakiś czas będą istniały pudełka z płytką. A pudełka IMO też ze sklepów nie znikną - po prostu będą zawierały kod i instrukcję ściągania - no bo jak taki wujek ma kupić grę bratankowi?

Pomysł mi się podoba, coraz częściej zdarza mi się wybierać wersję ściąganą (częściej = korzystniejsza cena niż w sklepie). Nawet szerokość łącza nie jest takim wielkim ograniczeniem z tym ich downloaderem - na moim zapchanym łączu Steam wyciągał góra 100 kb/s, podczas gdy ten ich downloader ponad pół mega. A pudełka? No cóż, gry wysypują mi się już z szafki, równie dobrze mogą wylewać się z dysku :D

@lucas "Skończyło się rumakowanie klinem pancernym przez całą mapę." Szlag, to moja ulubiona rozrywka :D

Co nie zmienia faktu, że takie dodatki (nie mówię o fanowskich modach) mają zazwyczaj ceny wzięte z Marsa, co może IMO stanowić pewną zaporę w popularyzacji simów. Ja tam uważam że dla freaków. Gram w MTS i Kujo, chodzę na trainspottingi i insze plenerowe imprezy, a to nie jest normalne :D

Ponieważ wszyscy latacze to jedna, wielka rodzina! @ Revanchist >W każdym razie start i lądowanie może być, tylko w arcade''ówkach rozwiązałbym to w jakiś "user-friendly" sposób. Przepustnica na maksa i wziuuuuuuu! Przynajmniej tak było w Blazing Angels.

I o to chodzi i o to chodzi - dawno nie ukazała się żadna porządna arcadówka ani omałocoprawieżesymulator. I co jeszcze, ograniczona amunicja i paliwo?

A kto tu mówi o roku? W przerwie pomiędzy misjami w Szturmowiku grasz se w Blazing Angels, tak jak po skończeniu wyścigu w RACE 07 odpalasz na momencik GRIDa :D Tak, brakuje mi arcadówek i to na tyle, że wygrzebuję te krapy od City Interactive i dobrze się przy nich bawię.

Tak się tylko może wydawać. Po wylataniu setek godzin w powietrzu, ma się czasami ochotę na bezstresowe polatanie i porozwalanie wszystkiego, a nie wszystkie symulatory można "odkręcić" z ustawień tak, by udawał arcadówkę i nie wymagał pół klawiatury do obsługi. Bardzo dobrze bawiłem się grając w Blazing Angels, fajnie odstresowywało się Combat Wings, teraz przyszła pora na odrzutowce.

@Mastermind "Tak jest dla przykładu w misji, w której musimy bronić konwoju, przed nadciągającymi ze wszystkich stron eskadrami wrogich maszyn. Zważywszy na to, że pędzą szybko o wytrzymałość konwoju nie jest duża, możemy mieć spory kłopot, aby się z nimi uporać." (mały edit bo te "rz" kłuło mnie w oczy) Nic nowego, w BA2 też dali takiego upierdliwca. @Szynkus "Jako ktoś, kto przeszedł wszystkie części Ace Combat to niestety, nie przemawia do mnie ani trochę ta gra." Jajako piecykarz mogę Ci tylko pozazdrościć takich gier na konsolę. Wiadomo, na bezrybiu i rak ryba, więc mam nadzieję, że będę się przy tym dobrze bawił (za jakieś pół roku jak cena spadnie do 40 zł).

Z nówek (względnych nówek, dzięki Cenedze) polecam Fantasy Wars. Fajna giera utrzymana w skrzyżowanym klimacie Fantasy General, Warhammera i czego sobie tam życzysz jeszcze.

Podziękowania dla Bauera właściciela także CDA. To że to samo wydawnictwo wydaje czasopisma o podobnej tematyce ale pozycjonowane dla innych grup czytelników jest normalne, ale to że sprawdzoną markę zastępuje się nową formułą (niby działała gdzie indziej, ale...) jest dla mnie dziwne.

To teraz Bauer ma CDAction a axel Komputer Świat Gry i Playa. Teoretycznie, po zniknięciu Clicka powinna wzrosnąć sprzedaż Playa, ale kto wie. A w ogóle to jakich my czasów dożyliśmy że mamy tylko 3 czasopisma wydawane przez 2 koncerny. Najbardziej z tych ostatnio wydawanych to szkoda mi Gamerankingu, bo i ekipa doświadczona zebrana i z Clicka i z Reseta i z SS, i recenzje całkiem dobre.