Argael

Oczywiście, że nie będzie. EA idzie na ławizne. Żadna łatwizna, tylko historia zgodna z kanonem ustalanym przez Lucasfilm Story Group. Swoją drogą, ciekawe czy ten Cal to będzie Caleb Dume.

Główną zaletą konsol od początku było to, że mają tylko jedną konfigurację sprzętową. Dzięki temu gry były robione pod konkretny sprzęt i działały u każdego gracza tak samo. PS4 Pro stworzyło niebezpieczny precedens, który niestety został skopiowany przez Microsoft, ale mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk i kolejna generacja jednak wróci do starych zasad.

To by było super! Wciąż gram czasem na swojej 13-letniej PS2 i mam już wystarczający tłok na szafce pod telewizorem. O za małej ilości gniazd HDMI w telewizorze na te wszystkie konsole (nawet do PS2 można kupić adapter) nie wspomnę.

Hihi, też im nie mogę wybaczyć tego, co zrobili z jednym z najciekawszych światów fantasy.  

Przydałaby się, bo kończy mi się miejsce pod telewizorem na kolejne generacje PlayStation. PS2, PS3, PS4, a na każdej mam jeszcze nieograne tytuły.

Też stawiam na wersję na Switcha.

To standardowa praktyka w japońskich grach nastawionych na fabułę.

Hiroki Narimiya nie przeszedł na emeryturę, tylko odszedł z show-biznesu z powodu oskarżeń o używanie kokainy.

Dziwi mnie obecność stanu Washington w tym gronie. Myślałem, że włażenie obywatelom w butach do łóżek i regulowanie prawem tego, co absolutnie nie musi być uregulowane prawem, to domena Europy.

Kategora BAME wcale nie jest równoznaczna z Murzynami. To raz. Po drugie, seriali fantasy z obsadą na siłę multi-kulti jest na pęczki, wszystkie są słabe i nie chce mi się wierzyć, że ludzie odpowiedzialni za Wiedźmina będą chcieli ryzykować zrobienie "kolejnego typowego serialu fantasy", który się nie sprzeda. Jestem dobrej myśli. Heniek na pewno nie sp...li (swoją drogą wypowiedź Żebrowskiego była żenująca, myślałem, że to człowiek na poziomie, a tu taka cebula). Na Ciri też na pewno wybiorą odpowiednią aktorkę.

Sexual Themes oznacza "nawiązania do seksu lub seksualności", więc wystarczy, że ktoś w grze wspomni o seksie. Proszę się nie napalać i nie wprowadzać w błąd. Żeby móc się spodziewać tych Waszych "ociekających erotyzmem scen" w uzasadnieniu kategorii ESRB musiałoby być napisane "Sexual Content".

No właśnie o tym pomyślałem, kiedy zobaczyłem trailer z E3. W XIII wieku jeszcze nie było katan, a ówczesne miecze tachi, bardzo podobne, jednak trochę delikatniejsze, nosiło się na rapciach ostrzem do dołu (bo tak było wygodniej z konia walczyć). No i główną bronią samuraja był wtedy jeszcze łuk. Trochę szkoda, ale gra ma być przede wszystkim grywalna, więc zdam się na osąd Sucker Punch.

Dlaczego galeria nazywa się Yakuza Kiwami 3? Japoński tytuł nie zawiera słowa "Kiwami", co jest oczywiste, bo to nie remake na nowym silniku, tylko zwykłe podbicie rozdzielczości.

Byloby super. Co prawda mam pod telewizorem obie konsole, ale PS4 jest o niebo wygodniejsza w obsłudze.

Też kiedyś byłem pecetowcem, ale zachciało mi się Final Fantasy, więc w 2006, pod koniec życia tej konsoli, sprawiłem sobie PS2. I już zostałem przy konsolach. Do pada można się przyzwyczaić. Ja w tej chwili nawet w strzelanki wolę grać na padzie. Zwłaszcza na PS4. Świetnie leży w dłoni, a wrażenie naciskania spustu i drgania przy strzelaniu to atrakcje, których myszka i klawiatura nie dadzą.

Powstały z myślą o PS3, ale na zupełnie innym silniku. Ewentualne remastery miałyby pewnie powstać na silniku części 6, więc trochę pracy to jednak będzie wymagać. Choć tym razem się pewnie obejdzie bez nagrywania dialogów od nowa. Inna sprawa, że wolałbym, żeby zamiast wydawać kolejne remastery przyłożyli się bardziej do nowych gier. Najnowszy spin-off Hokuto-no Gotoku (nie wiem, jaki tytuł by to miało mieć na Zachodzie) jest technicznie krokiem wstecz w stosunku do Yakuza 6.

Jeden z nielicznych japońskich filmów, które tu (czyli w Japonii) grali w IMAXie... Nie oglądałem, ale po innych producjach ogólnie wydaje mi się, że największy problem japońskich adaptacji mang i anime jest taki, że ich twórcy zapominają, że w filmie aktorskim trzeba pewne rzeczy zmienić, żeby to działało. Bo kostium czy fryzura, która fajnie wygląda w mandze czy anime, nie musi dobrze wyglądać na żywo. W efekcie mamy produkcje, które wyglądają jak zloty cosplayerów. To samo z grą aktorską, która próbuje naśladować styl mangi i anime, przez co jest zupełnie pozbawiona realizmu. Powinni się uczyć od Marvela, jak się adaptuje komiks na potrzeby współczesnego filmu.

Chyba tylko masochiści będą włączać stary system sterowania. Grałem na PS2, grałem na PS3 i za każdym razem myślałem, że gdyby nie klimat, to pies z kulawą nogą by w to nie grał, właśnie za to karygodne sterowanie.

Dla mnie akurat Angelina zupełnie nie pasowała jako Lara, choć ogólnie ją lubię jako aktorkę. Brakowało jej wdzięku. Za to po zobaczeniu już pierwszego trailera, widząc Alicję, stwierdziłem, że właśnie na taką Larę czekałem.

Raczej bym się spodziewał stylistyki a'la Gra o tron, bo to gwarantuje oglądalność. A tam raczej mało gładkich buziek ;)

"seria Persona, która w odróżnieniu od głównej marki dostępna jest także dla użytkowników domowych konsol" Tak naprawdę z serii Shin Megami Tensei to chyba tylko IV jest wyłącznie na handhelda, bo części I i II wyszły na SNESa,  a III na PlayStation 2. Jak najbardziej "domowe konsole".

Dokładnie. Wszystkie dotychczasowe Assassiny na duże konsole miały kategorię M, więc o co chodzi? Gdyby ta część nagle miała dostać T albo PG, to byłby powód do pisania artykułu ;)

A o zapowiedzianej jednocześnie grze opartej na mandze Fist of the North Star nie wspomnicie? https://www.youtube.com/watch?v=kBRkpUvWc2Y

Fajnie by było, bo dwójka miała chyba najlepszą fabułę z całej serii.

Niby postęp i te sprawy, ale mimo wszystko...