Ash

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    7954
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Ash


  1. Dnia 08.06.2012 o 14:46, Boro666 napisał:

    A Warszawa zainwestowala 1750 milionow PLN w Stadion Narodowy z pieniedzy podatnikow,
    ktore mogly isc na edukacje, komunikacje publiczna, budowe mieszkan komunalnych, pomoc
    potrzebjacym itp. Gdansk to kolejne 800 milionow, Wroclaw 900 milionow. Niech rzad teraz
    powie ile z tej kasy sie zwroci, jesli miesieczny koszt utrzymania tego badziewia to
    1 milion zlotych.


    Ależ ten świat niesprawiedliwy. Nie płać podatków i pomagaj potrzebującym za zaoszczędzoną kasę jak chcesz. ;)

    Dnia 08.06.2012 o 14:46, Boro666 napisał:

    Onetowa to jest twoja wpowiedz. Najlepiej udawac ze nic zlego sie nie dzieje jak rzady i ratusze trwonia pieniadze podatnikow.


    To nie wylewaj żalów na forum a gromadź ludzi i forsuj swoje racje. :) Nie podoba się, to trzeba działać, klawiatura nie ma zbyt dużej mocy.

    Wracając do tematu: cóż inwestycja nie wyszła, zdarza się. Trzeba ratować co się da. Znali ryzyko, więc poniosą konsekwencje.


  2. Dnia 06.06.2012 o 12:43, Ulaaa napisał:

    Zatem proszę o konkretną odpowiedz i przybliżoną datę
    pojawienia się gry w sprzedaży.


    Osobiście wolałbym, żeby gra pozostała w oryginale, ale jeśli ją przetłumaczą to pewnie rok-dwa po premierze. W tym czasie można już się sporo z angielskiego nauczyć.
    Data wydania to na pewno 2012 rok. Optymiści twierdzą że koniec czerwca, pesymiści że gwiazdka, a ja twierdzę, że wrzesień/październik, zaś Arena twierdzi, że kiedy gra będzie gotowa.

    @Kraju
    http://wiki.guildwars2.com/wiki/World
    dystryktów nie będzie.
    Może za to uruchomią przy okazji polskiej wersji też polski oficjalny serwer gry. Będzie przynajmniej od razu wiadomo, który omijać szerokim łukiem.


  3. Dnia 05.06.2012 o 20:44, BartexooN napisał:

    /.../
    A nacieszysz się tymi 500 gemami?


    Gemy są dane dla testów. Gracze mają kupować, żeby wykryć bugi przed wdrożeniem systemu za pieniążki prawdziwe. 500 gemów to raczej niewiele, tu masz stronkę co możesz sobie za nie nabyć (dziwnym trafem znowu Wiki):
    http://wiki.guildwars2.com/wiki/Gem_Store

    Dla mnie nic ciekawego, wolę się skupić na graniu niż Gem Shopie.


  4. Dnia 05.06.2012 o 18:43, Alehor napisał:

    Przerażają mnie pustki na europejskich dystryktach


    Szczerze? Po dodaniu mozliwości 7 hero w party zupełnie ignorowałem innych graczy niż gildia + znajomi. Handlować też specjalnie nie miałem czym, rozdawałem co się dawało w gildii, bo mamony i tak miałem już też dość. Gra się kończy wtedy kiedy masz kasy w bród, ale nic konkretnego nie kupisz. Przynajmniej dla mnie.


  5. Dnia 02.06.2012 o 21:23, Outlander-pro napisał:

    Masz na myśli podporządkowanie sobie ludzi z Kryty (Biała Opończa)? E tam, nie uważałbym
    tego za jakiś zły czyn - ot, potężna rasa pod płaszczykiem bóstw niejako pomogła zaprowadzić
    pewien porządek w Krycie.


    Dobra. A potężna rasa charrów zapragnęła odzyskać zagarnięte kilkaset lat temu ziemię przez ludzi, paląc, mordując, niewoląc, rasę ludzi. Cel uświęca środki? Mursaaci ratowali swoją rasę, co nie znaczy, że byli dobrzy.

    Dnia 02.06.2012 o 21:23, Outlander-pro napisał:

    I pilnowali wrót Komalie, bo wyjście Tytanów to nikomu by nie
    pomogło (chyba że Abaddonowi, ale to inna historia).


    Im to już wcale. To tak jakby ludzie poświęcali dusze Mursaatów w celu zasilenia Wrót Komalie, żeby tytani tam pozostali.

    Dnia 02.06.2012 o 21:23, Outlander-pro napisał:

    A że przypadkiem w proroctwie było
    o śmierci ich rasy - ostatecznie wszyscy by zginęli. Ale sam konflikt pomiędzy Mursaatami
    i Seerami to inna historia i nie znamy szczegółów, zatem ciężko coś o tym mówić.


    Wiemy, że wygrali tą wojnę Mursaaci, i wiemy że Seerowie poznali metody walki z nimi, lecz za późno. Można się domyślić jednak, że ludzie byli jedynie pionkami w grze, nawet po wojnie Seerów i Mursaatów. Po co pokonanym Seerom było wypuszczenie tytanów z Foundry of Failed Creation?

    Dnia 02.06.2012 o 21:23, Outlander-pro napisał:

    > @ Azra
    > Akronim imho zupełnie przypadkowy...
    Zważ na to, że zanim wyszło GW:EN było mówione że tajemne miasto Mursaatów znajduje się
    gdzieś głęboko w dżungli, niedaleko rzeki ... przypadkowo tam właśnie jest Rata Sum.
    Myślę, że to zamierzona aluzja :)


    Pewnie coś w tym jest.


  6. Dnia 02.06.2012 o 18:20, ThaiaLightbringer napisał:

    Biorąc pod uwagę, że na gramie kupiłem GW2 tylko i wyłącznie dla pudełka, to niestety
    dla mnie nie gra, ale dziękuję za odpowiedź Szerszu.


    To dziwne, chyba że nie do końca rozumiem. Nie dostałeś pudełka z kodem? Czy chodzi ci o pudełko z instrukcją + płytą? Jeśli to drugie to pytanie kieruj do sklepu, jeśli to pierwsze, to chyba zostałeś porobiony jak Saul D''Alessio nieopodal Demetry.

    PS. Moja narzeczona dostała pre-order Diablo 3 kupiony w gramie kilka dni po premierze gry, więc nie liczyłbym na profesjonalizm. Bardziej na łzy rozpaczy lub gromki pełen irytacji śmiech.


  7. Dnia 02.06.2012 o 18:08, ThaiaLightbringer napisał:

    Do tych, którzy kupili pre-purchase na gram.pl miały być rozsyłane maile w maju odnośnie
    pudełek... ktoś wie coś na ten temat?


    Jeśli komuś zależy na boxie to polecam zapytać w wątku poświęconym sklepowi. Jeśli o mnie chodzi to dostałem pudełko z kodem aktywacyjnym, więc chyba wsio gra.


  8. Dnia 02.06.2012 o 12:07, Outlander-pro napisał:

    Mursaaci byli świetni, zaiste, tak samo jak ich koflikt z Seerami. Wątek aż się prosi
    o rozwinięcie :)
    Mursaatów nawet nie postrzegałem nigdy jako "tych złych gości". Ostatecznie próbowali
    zapobiec uwolnieniu Destroyerów przez gracza, który był manipulowany, zatem ... ;)


    Destroyerów? O Matko... Mursaaci obawiali się tytanów, jedynej siły mogącej ich zniszczyć, zaś Destroyerzy to armia Primordusa, o której pewnie nawet Mursaaci nie wiedzieli (zwłaszcza, że Destroyerzy panoszą się po Tyrii dopiero kilka lat po zamknięciu Wrót Komalie, kiedy to zginęło najwięcej z ówczesnych Mursaatów).
    Co do Mursaatów jako "dobrych" zgodzić się nie mogę. Fakt, że starali się ocalić własną rasę przed zagładą, ale wykorzystywali w tym celu inne rasy, co jest nie fajne. Seer to też rasa której nie można jednoznacznie wskazać na dobrą czy złą wobec ludzi, w końcu wykorzystali ich po to by im pomóc uwolnić tytanów, którzy są przeciw wszystkim. Bardziej chcieli się odegrać Mursaatom za przegraną wojnę i praktycznemu wyginięciu Seer.

    @ Azra
    Akronim imho zupełnie przypadkowy...


  9. Dnia 27.05.2012 o 21:15, Budo napisał:

    Nazwa jednak też zobowiązuje.


    Musieliby zrobić całkiem nowy tryb w ciągu paru miesięcy, chyba że skrzętnie go ukrywają jako niespodziankę w co wątpię, widząc jak działa 5v5 i WvW.
    A nazwa marki GW nie pochodzi od trybu pvp z GW1.


  10. Dnia 27.05.2012 o 19:22, Budo napisał:

    Źródło?


    Co to za czasy, że muszę weteranowi forum linkować. Tu masz potwierdzone tryby pvp:
    http://wiki.guildwars2.com/wiki/Player_versus_Player

    GvG może sobie istnieć chyba tylko jak gildie same stworzą sobie 5osobowe party w structured, lub pobawią się gildiowo na wvw. Wtedy mamy gvg tylko w innej formie. Oficjalnie gvg potwierdzonego nie ma, a technicznie ograniczenie do 5 osób w party pozwala zapomnieć o dawnych 8vs8.


  11. Dnia 27.05.2012 o 09:51, Fagno napisał:

    Mam pytanie... co z GvG ? Podobny tryb pojawi się w GW2 ?


    Nie ma trybu GvG.
    Jest tylko structured pvp (5vs5) i WvWvW.

    W pierwszym na różnych arenkach naparzasz się z piątką innych graczy, w drugim grasz na wielkiej mapie razem z dwoma innymi serwerami. Tylko te dwa tryby będą kiedy GW2 wyjdzie.


  12. Dnia 24.05.2012 o 20:17, Budo napisał:

    Nie zgadzam się. Po pierwsze dlatego, że ciągle jest spore pole do popisu dla prosów,
    po drugie dlatego, że skalowanie i poziom trudności jeszcze się zmieni, po trzecie dlatego,
    że gw1 i tak było przystępne dla casuali po wprowadzeniu bohaterów. Wcześniej była sieczka
    miejscami.


    Po pierwsze - ok jest, ale nadal jest bardzo prosto jest na początku. Zobaczymy jak na wyższych levelach.
    Po drugie - spoko, zobaczymy jak już to zaimpletują.
    Po trzecie - mówię o poziomie trudności GW2, nie GW1. GW1 teraz szybciej i łatwiej robi się z hero, co jest nawet znacznie łatwiejsze niż w - i tak dość łatwym - GW2 (ale tak jak już wspomniałem na początku). Zobaczymy później.

    BTW nie mówię też że łatwość tej gry to minus. Wręcz przeciwnie, dla mnie to bardzo duża zaleta, bo nie będę musiał się wysilać przy moim wyśrubowanym czasie na granie.


  13. Dnia 24.05.2012 o 16:14, Drazok napisał:

    Witam, zastanawiam się nad kupnem tej gry. Możecie mi odpowiedzieć na kilka pytań (ci
    co grali w betę)?
    -Czy fabuła jest dobra i na jak długo starcza (najlepiej porównać do GW1)


    Na fabule nie skupiałem się, bo nie chcę sobie psuć zabawy kiedy gra już wyjdzie, ale sam fakt, że to Tyria daje gwarancję, że lore będzie co najmniej zajebiste. Tak samo jak w "jedynce" bogate i barwne nie tylko w samej grze. Poza tym do 30 lvl ciężko cokolwiek stwierdzić na temat fabuły, ale jak wspominałem, to Tyria. Sama nazwa świata broni się fabularnie.

    Dnia 24.05.2012 o 16:14, Drazok napisał:

    -Jak wygląda sprawa z ekwipunkiem postaci, tak samo się kupuje zbroje jak w GW1 ?


    Są różne źródła. Vendorzy, Pvp rewards, Crafting, Looting...
    http://wiki.guildwars2.com/wiki/Armor

    Dnia 24.05.2012 o 16:14, Drazok napisał:

    -Jak wygląda sprawa grywalności (co się zmieniło w porównaniu do GW1 np. lepsze pve itp.)


    Gra się inaczej, trzeba się przyzwyczaić, inne jest sterowanie i technika gry. 3 dni bety to za mało, żeby coś stwierdzić. Ale generalnie po przyzwyczajeniu grało mi się bardzo przyjemnie.

    Dnia 24.05.2012 o 16:14, Drazok napisał:

    -Czy jak ktoś lubi GW1 polecacie mu GW2 ?


    Tak zdecydowanie. Jeśli lubisz świat GW1 to zapewne przypadną ci do gustu zmiany w GW2.

    Dnia 24.05.2012 o 16:14, Drazok napisał:

    -Słyszałem że ta gra jest bardziej dla casuali (uproszczenia względem 1), czy to prawda ?


    Tak. Przynajmniej na początku. Gra jest zbyt łatwa i zdecydowanie za często nagradza gracza. Zobaczymy jak później. Słyszałem, że dungi są dość trudne.


  14. Dnia 22.05.2012 o 13:38, Pudzilla napisał:

    To lipa, takie kupowanie kota w worku. A nóż gra będzie słaba jak SWTOR. Myślałem, że
    wygląda to inaczej, ale cóż, tą kolekcjonerkę sobie podaruję.


    Dlatego to nazywa się pre-purchase. Jeśli na grę czekasz i widzisz w betach, że warto to się nie zastanawiasz jeno kupujesz. Płacisz za grę i za dane zaufanie producent gry daje bonusy na start gry + możliwość gry 3 dni przed premierą światową, lub czekasz na opinie po premierze i wtedy decydujesz. Czy warto, to już subiektywna opinia, ja po becie mogę jedynie powiedzieć, że gra jest może MNIEJ zajebista niż sądziłem, że będzie, ale nadal jest numerem dwa na mojej liście rozrywek (numerem jeden jest czas spędzony z narzeczoną ^_^), bo jest nadal wciągająca, grywalna itd.. Bety tylko udowadniają, że gra wymaga szlifu w niektórych przypadkach.

    Dnia 22.05.2012 o 13:38, Pudzilla napisał:

    W dodatku nawet nie wiadomo kiedy gra wyjdzie.


    Wiadomo tylko (prezes anety pisał na blogu), że w tym roku. ;)


  15. Dnia 20.05.2012 o 11:32, Ilona napisał:

    A ile to jest dla ciebie długo? a ile niedługo ?


    Mniemając po zniecierpliwionej wypowiedzi max miech.
    Oczywiście, że to pojęcie względne, moja odpowiedź dotyczyła końcówki maja. Zaś wydźwięk wypowiedzi wskazuje, że data premiery jest już znana. Stąd mój sarkazm.


  16. Dnia 19.05.2012 o 22:11, HugeDRAGON napisał:

    Maj się już prawie kończy, premiera niedługo


    Tzn kiedy?! Ogłosili w końcu oficjalną premierę? Skąd te rewelacje?!?

    A mniej ironicznie: odwiedzaj tą stronę: http://www.guildwars2.com/en/
    Jak zapowiedzą datę wydania gry to wtedy możesz zacząć panikować, że gram.pl nie dosłał ci jakże istotnego pudełka. Póki co nie spodziewałbym się gry prędzej niż we wrześniu - beta udowodniła, że gra ma masę do poprawek.


  17. 5 godzin na 1 grę i to taką? A ja naiwny myślałem, że po przeszło 4,2k+ godzinach (tak tak 4,2 tysięcy godzin w ciągu 4 lat grania) spędzonych w GW1 i planowanych 2x tyle w GW2, gry kupuje się po to by grać w nie bardzo długo. :P
    Pewnie to nie pierwsze przejście Koreańczyka, ale imo minął się z powołaniem. Może niech pobiega na 100m?

    EDIT: Poprawka 4,2k godzin jednak spędziłem nie 5k :P