Noobioster

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    322
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Noobioster


  1. Dnia 19.07.2009 o 19:12, Stigi napisał:

    Ja zdałem za pierwszym razem :)

    Moje rady:

    1. Nie stresować się (tak, jest to możliwe)
    2. Jeździć płynnie żeby egzaminator widział że wiesz co robisz
    3. Pełna koncentracja


    1. Stresować to się nie stresowałem na 1 egzaminie, może zaszkodzić :D
    2.To też robiłem :)
    3. a z tym zobaczymy jak będzie na drugim egzaminie :]


  2. > Czy Wasi rodzice ingerują w to co robicie z komputerem?
    Nie
    > Czy mają pojecie w co gracie?
    Nie
    > Czy mają pojęcie co macie na kompie?
    Nie
    > Chyba większość nawet nie wie jak włączyć kompa.....
    wiedzą, wiedzą :D
    > I czy ich oszukujecie - gracie w to co zabronione?
    Nie
    > Napiszcie jakie macie sposoby na "zakazany owoc" ;)
    Nie mam żadnego
    > Aha a czy macie na kompach blokadę rodzicielską?
    Po co niby?:D


  3. Dnia 11.07.2009 o 09:39, pawelck91 napisał:

    Największy stresior jest na placu. Przy wyjezdzie na miasto stres wychodzi z czlowieka
    ;)


    stres na placu? Ja się niczym nie stresowałem, wsiadłem i zrobiłem co trzeba. Na mieście lekkie poddenerwowanie czułem ale nic groźnego :)

    Widziałem co się dzieje na placu, jak ktoś liczy pachołki albo obroty kierownicą na łuku, albo mu się stacza na wzniesieniu to ma powody do stresu, co chwile tylko ktoś wjeżdżał w pachołek albo za linie. Z moich obserwacji wynika, że dużo osób jeszcze nie jest gotowych aby zdawać egzamin.


  4. Dnia 11.07.2009 o 05:10, KrwawaMary napisał:

    > teorią nie ma się co przejmować, wystarczy, że będziesz robił testy z neta i będziesz

    > znał pytania na blachę :P

    A ja właśnie nią się przejmuję :P Głupio by było ją oblać ^^ Tak samo na placu ^^


    Hehe, u mnie w 11 osobowej grupie tylko 4 przetrwały teorię więc wszystko jest możliwe :D

    Na placu też się masa ludzi wyłamuje


  5. Dnia 10.07.2009 o 20:04, Maker3 napisał:

    Właśnie zapisałem się na prawko.
    Czy do końca roku szykują się jakieś niespodzianki? Jakieś listki, okresy próbne itp.
    Z jakim wyprzedzeniem ustawodawca musi poinformować o takich innowacjach?


    zmiany mają wejść pod koniec tego roku, ale czy wejdą to jak zwykle nie wiadomo.


  6. Dnia 10.07.2009 o 11:13, Sztywny_pl napisał:

    > WORD Jelenia Góra
    O, też będę zdawał w Jeleniej Górze, egzamin dopiero 31 lipca ;P
    Mam 3 tygodnie na wykucie teorii, jazda mi dobrze idzie :) Gdzie mieszkasz?
    -------------



    możesz dobrze jeździć i nie zdać przez jakiegoś półgłówka co się wpycha ile wlezie jak widzi egzamin ;/

    Egzaminator powiedział, że dobrze mi szło i szkoda, że to się stało

    No ale nic drugie podejście 30 lipca :)


  7. Ja wiem , że toyota spowodowała, rozmawiałem potem z egzaminatorem o tym i próbowałem się tłumaczyć jakoś, ale on powiedział, że z jego fotela to inaczej wyglądało. Odwołania nie będę składał, bo wiadomo, że potem cały ośrodek będzie przeciwko mnie i będę 10 razy zdawał potem. Bardzo nieprzyjemnie patrzą na osoby składające odwołania. Pierwszy egzamin to był, więc tragedii nie ma za 1 i tak mało komu się udaje, może uda się za drugim, moi koledzy pozdawali dopiero za 4-5 razem. Mieszkam w Zgorzelcu jak coś :)

    A swoją drogą to co się dzieje na egzaminach w Jeleniej to przechodzi ludzkie pojęcie. Grobowa atmosfera, wszyscy miny jakby mieli ich zaraz zabić, jedni palą papierosy jeden za drugim inni obgryzają paznokcie z nerwów, widziałem nawet jedną dziewczynę co z nerwów wymiotowała w krzakach tam niedaleko bramy jeleniogórskiego Wordu.

    Czemu tu się dziwić, że ludzie nie zdają jak nie umieją pokonać łuku, ruszyć na wzniesieniu. Jak czekałem na wyjazd na miasto to obserwowałem co się na placu dzieje większość rozjeżdżała pachołki, wyjeżdżała za linię albo im samochód zjeżdżał do tyłu na wzniesieniu. Potem po swoim egzaminie postałem przy bramie czekałem aż przyjadą po mnie autem, to co chwile wyjeżdżał egzamin i za chwilę wracał z egzaminatorem za kierownicą. Niektórzy skończyli swój podbój miasta 10 metrów od bramy, bo w Jeleniej jest takie wzniesienie przy wyjeździe to tam jednej kobiecie zgasł 4 razy przy ruszaniu i egzaminator jej podziękował, a komuś dwa razy zjechało auto dobre parę metrów do tyłu.

    I jeszcze raz powtórzę to: Czemu tu się dziwić, że jest tylko 27% zdawalności jak ludzie jeździć nie umieją.

    pozdrawiam


  8. no i nie zdałem za pierwszym :(

    a było tak:

    godzina 11 idę na teorię, rozwiązywałem test 10 minut aby się upewnić czy wszystko OK, daje koniec, tak i 0 błędów. Wychodzę do poczekalni po około 5 minutach przychodzi egzaminator i prosi mnie na plac. wylosowałem płyn hamulcowy i światła pozycyjne. Pokazałem ładnie wszystko, przygotowanie do jazdy OK, jazda po łuku i górka perfect wszystko bez najmniejszego stresu. Czekam 10 minut wywołują mnie na miasto i jadę, mija 15 minut za ten czas zrobiłem parkowanie prostopadłe przodem. Następnie jadę drogą przede mną rowerzysta patrze w lusterko jedzie toyota jakaś za mną to ja lewy migacz i zaczynam wyprzedzać rower i nagle mi się ta toyota z boku auta pojawia i na full gazie wyprzedza mnie i rower. Egzamin przerwany, zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego.

    Podejście numer dwa 30 lipca.


  9. Dnia 26.06.2009 o 16:18, KrisK91 napisał:

    > Śpieszcie się z wyrabianiem prawka ;)
    >
    > http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/rewolucja-w-prawach-jazdy,1327303


    No good...

    Ile w ogóle trzeba w dzisiaj wyjeździć godzin żeby być dopuszczonym do egzaminu? Pewnie
    pójdę w następnym miesiącu, bo widzę wybitnie nie opłaca się czekanie. Chociaż w ogóle
    mnie nie ciągnie do siadania za kółkiem i jazdy po mieście w tak gorące dni :/


    30 godzin teorii+30 godzin jazd to jest kurs podstawowy jego ukończenie jest wymagane aby iść na egzamin.

    w większości aut szkoleniowych (przynajmniej u mnie w miejscowych szkołach jazdy) jest klimatyzacja, a więc gorąc to nie problem. a jak cię nie ciągnie to poczekaj aż będzie jesień, na egzaminie też powiesz do egzaminatora "proszę pana jest 30 stopni na dworze a auto nie ma klimy, nie zdaję" ?:D

    np. dla mnie to nie problem jeździć jak jest 20 ileś czy 30 stopni, jak nie ma klimy albo jest wyłączona to szyby na full w dół i w miarę dobrze jest :]


    @Piotrbov

    ja mam pierwszą próbę 9 lipca i już trochę się denerwuję, ale wiem, że trzeba opanować stres bo nic z tego nie będzie. Najbardziej mnie dołuje myśl, że jak nie zdam to prawko zobaczę na oczy najwcześniej we wrześniu :|

    Powodzenia na egzaminie :D


  10. Dnia 10.06.2009 o 22:29, BoloMaster napisał:

    czekam już na egzamin, czy są jakieś haczyki na które trzeba zwrócić szczególną uwagę?


    Więc przede wszystkim uważaj na pieszych - najlepiej zwalniaj przed przejściami i jak wejdzie na przejście to puść a jak będzie stał i czekał to jedź

    Obserwuj sygnalizatory- jeśli jedziesz a przed Tobą już dłuższy czas pali się zielone światło - nie goń, tylko jedź w miarę spokojnie aby wyhamować w chwili zapalenia się żółtego światła. NIGDY nie przejeżdżaj na żółtym.

    Nie zmieniaj pasa ruchu na pasach, zrób to ZA pasami.

    Uważaj na polecenia egzaminatorów. Nie mogą wydawać poleceń niezgodnych z przepisami ale mają swoje tricki. Np.wyda polecenie" w najbliższą możliwą uliczkę proszę skręcić w prawo". Czyli nie musi to być pierwszy napotkany skręt w prawo, bo może być tam znak zakazu wjazdu, albo zakaz skrętu.

    Zawsze spoglądaj w lusterka. Używaj odpowiednio kierunkowskazów nie za wcześnie ale też nie za późno, pokaż egzaminatorowi, że umiesz poruszać się dynamicznie, jedź prawie tyle ile na ograniczeniu jak jest 50 km/h to jedź 50 km/h a nie 40, pokaż że czujesz się pewnie za kierownicą.

    Niżej czynności za które egzamin kończy się przerwaniem egzaminu i przesiadką na miejsce pasażera. Mam nadzieje ze pomogłem

    Naruszenia przepisów ruchu drogowego skutkujące przerwaniem egzaminu państwowego na prawo jazdy

    1. Kolizja drogowa
    2. Omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymała się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym.
    3. Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i bezpośrednio przed nimi.
    4. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu.
    5. Nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża pojazd.
    6. Niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego oznaczenia, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności poruszania się w celu umożliwieniu jej przejścia.
    7. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania.
    8.
    Niezastosowanie się do:
    - sygnałów świetlnych,
    - sygnałów i poleceń podawanych przez osoby uprawnione do
    kierowania ruchem drogowym,
    - sygnałów i poleceń podawanych przez osoby uprawnione do
    kontroli ruchu drogowego.
    9.
    Niezastosowanie się do znaków:
    - "zakaz wjazdu",
    - "zakaz ruchu w obu kierunkach",
    - "zakaz skręcania w lewo",
    - "zakaz skręcania w prawo",
    - "nakaz jazdy....",
    - "linia podwójna ciągła",
    10.
    Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu:
    - na skrzyżowaniu w sytuacji równorzędnej,
    - na skrzyżowaniu oznaczonym znakami określającymi pierwszeństwo
    przejazdu,
    - pojazdom szynowym,
    - rowerzystom,
    - podczas zmiany pasa ruchu,
    - w razie przecinania się poza skrzyżowaniem kierunków ruchu lub
    torów jazdy pojazdów poruszających się po tej samej drodze,
    - podczas włączania się do ruchu,
    - podczas cofania,
    11. Naruszenie zakazu zawracania.
    12. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 20 km/h.
    13. Nieupewnienie się o możliwości wyprzedzania.
    14.
    Naruszenie zakazu wyprzedzania:
    - na przejazdach rowerowych i bezpośrednio przed nimi,
    - przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia,
    - na zakrętach oznaczonych znakami ostrzegawczymi,
    - na skrzyżowaniach,
    - na przejazdach kolejowych i bezpośrednio przed nimi,
    - na przejazdach tramwajowych i bezpośrednio przed nimi.
    15. Niezastosowanie się do znaku zakaz wyprzedzania.
    16. Wyprzedzanie z niewłaściwej strony


  11. jak myślicie jak ułoży się pozostała część weekendu dla Roberta?

    wg mnie Robert ma szanse, jak jadąc cysterną dojdzie do neutralizacji akurat jak czołówka będzie musiała tankować :)

    w normalnych warunkach wyścigowych i pogodowych punktów nie będzie :/

    ci co będą daleko na starcie (no niestety myślę, że Robert będzie właśnie w tej grupie) naleją paliwa pod korek, założą twarde opony i będą modlić się do Matki Boskiej o SC.

    ci co będą w TOP10 raczej normalna strategia, start na miękkich oponach, z paliwem na 15-20 okrążeń i budowanie przewagi nad resztą.

    na jakiekolwiek wyprzedzanie bym nie liczył, chyba, że ktoś się odważy na dohamowaniu przed zakrętem za tunelem.


  12. Dnia 05.04.2009 o 15:00, Robhaal napisał:

    > to ja zadam
    >
    > w jakiej dzielnicy znajduje się kino, jak się nazywa i co można tam zrobić?;]
    Kino znajduje się w Hoboken i znajduje się tam sklep Żółtego Peat''a. Można u niego kupić
    broń.


    jeszcze jak się nazywa to kino?:)