SerwusX

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    899
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O SerwusX

  • Ranga
    Delegat
  1. @Khalid Zdziwiłbyś się. Po prostu prorządowe trolle spamują w miejscach, w których mogą coś wskórać. Przykładem są na przykład artykuły stron największych gazet, które piszą akurat coś o jakimś polityku nienawidzonym przez prezesa, dajmy na to o przesłuchaniu Donalda Tuska. Gdy czytałem niektóre komentarze, to ciężko było mi uwierzyć, że trzeźwo myślący człowiek byłby coś takiego w stanie napisać. Aż paszport się w kieszeni otwiera. Coraz bardziej przekonuję się do pomysłu, żeby po studiach zostawić ten kraj w cholerę i wyjechać gdzieś, gdzie nie panuje takie mentalnalne niedołęstwo.
  2. SerwusX

    7 powodów, dla których wracamy do gier

    Ja do pierwszej części ME mam już 5 podejście i nie mogę jej przejść. Słyszałem, że kolejne części są lepsze, ale jak dla mnie jedynka to taka gra co najwyżej 6/10 i jakoś nie mogę się zmusić. Osobiście przeszedłem masę gier kilka razy, aż ciężko wymieniać. Ale zauważyłem, im dalej w życie, tym rzadziej trafiają się gry, do których naprawdę chcę wracać i przeważnie grywam ponownie w gry z co najwyżej pierwszej dekady tego tysiąclecia.
  3. A w novigradzie, albo w lesie w czasie burzy pewnie spada sporo ponizej 40 fpsów Nie odnotowałem, a specjalnie sprawdzałem. :) 42 chyba miałem minimum. Ale 8GB RAMu trochę boli, jak gra chodzi, to nie może być włączona nawet jedna karta w przeglądarce. :D
  4. Pff, ja używam sprzętu z 2010 roku (i5 760). Wymieniłem raz kartę graficzną z GTX470 na GTX970 i dołożyłem RAMu z 4GB do 8GB. Po co zmieniać coś w komputerze, który ciągnie Wiedźmina 3 w jakości ultra na FullHD w prawie 50 FPSach?
  5. Próbowałem grać w wersję próbną WoWa i muszę powiedzieć, że tak brzydkiego i odstręczającego mechanicznie MMO do teraz nie spotkałem. Może faktycznie potem jest lepiej, ale dojście do tego to istna droga przez mękę. Dodatkowo abonament - nic nie mam przeciwko niemu, płacisz i grasz, ale mimo wszystko płacenie z góry przy braku dużej ilości czasu na granie... Może gdyby zmienili model na płacenie za godziny spędzone w grze zamiast za czas, w którym można się zalogować, to kto wie (wątpliwe, bo pewnie byłoby to z tego samego powodu nieopłacalne). Oczywiste jest, że Blizzard robi wszystko dla weteranów, a dla nowych graczy nie ma kompletnie nic do zaoferowania. Stąd te coraz większe odpływy z czasem, część ludzi odchodzi i wraca po premierze dodatku, część nie wraca już nigdy. Dodatkowo nigdy nie rozumiałem możliwości wbicia maksymalnego poziomu jednym kliknięciem (bo z tego co pamiętam, to jest taka opcja). Dla mnie gra w tym momencie by się skończyła, bo straciłbym poczucie postępu i motywację do dalszej gry.
  6. > Nawet oryginalny tytuł brzmi "The BFG"... jak tylko zobaczyłem plakaty na mieście, to > od razu pomyślałem, że trochę sobie strzelili w stopę takim tytułem. Ten skrót już dawno > temu został zajęty w świadomości ludzi przez trochę inne rozwinięcie. Co to znaczy w oryginalnej wersji? Big F*cking Giant?
  7. > To po co tutaj wchodzisz, jednocześnie narażając się na wspomniane dolegliwości? > Masochista? Potrzeba hejtu przewyższa problemy natury psychicznej i gastrycznej. :)
  8. Ach, ok, ale dalej wystarczyła jedna prosta czynność i wszystko działało. W sumie, mi wszystko pięknie działało od samego początku i zastanawiam się, po co ktoś miałby instalować 3DV? Z tego co wiem i tak niewielu ludzi z tego korzystało.
  9. Ja mam kartę nvidii i nie wiem jakie były jaja z działaniem na tych kartach, a W2 przeszedłem. Oświeć mnie.
  10. Co do zadań zapychaczy - w Wiedźminach też były, ale nikomu one nie przeszkadzały. Dlaczego? Stała sobie we wiosce tablica z zadaniami, w których ludzi pisali, czego potrzebują, a można było zrobić wszystkie, można było nie zrobić żadnego. Ot, zapychacz, a do tego klimatyczny. Dopóki wątek główny nie polega na zadaniach rodem z MMO, to w czym problem?
  11. Jak już napisałem, system nie dał mi wyboru i aktualizacja 8.1 - czyli ta, która posypała mi firewalla, ekran logowania i jeszcze parę innych rzeczy - zainstalowała się tak czy siak. Windowsa 8 też mam w laptopie drugi rok, ale gdybym miał wybór, to wziąłbym komputer z W7, ale w sklepie już nie było takowych. Co do udziału w rynku określonych systemów - śmiechu warte. Kupując laptopa w sieciówkach praktycznie nie ma się wyboru, tylko trzeba wziąć jedyny słuszny system, czyli ten najnowszy, choćby nie wiadomo jaki to był bubel. :/ Powinni podawać osobno dane ile osób faktycznie KUPIŁO samą licencję na system. Nie miałem wyboru, to fakt. Ale teraz, jaku student, mam dostęp do programu Dream Spark i mogę sobie za darmo i legalnie ściągnąć praktycznie każdy program Microsoftu, tylko problemem jest to, że zmiana systemu = format, bo nie będę instalował dwóch naraz. :)
  12. > Windows 8 jest porządnym systemem od strony technicznej, jednak jest nieprzemyślany pod > kątem interfejsu. Kafelki są zbyt oderwane od reszty systemu a ich możliwości są bardzo > małe. Ciekawe rzeczy powiadasz. Żaden system Microsoftu, którego używałem do tej pory, nie był takim gniotem technicznym, jak Windows 8. Po kilku godzinach pracy jedyne, co jeszcze można zrobić, to reset. W 7 takich problemów nie było, a 8 krztusi sam siebie. No i jest jeszcze kwestia updatów. Po pewnym czasie system przestał się mnie pytać, czy chcę zaktualizować do 8.1 (a nie chciałem), tylko po prostu to zrobił. Efekt? Parę programów przestało działać, błędu z pakietem office dalej nie naprawiono, firewall przestał działać permanentnie(!), ekran startowy rozjechał się i teraz nie widzę ekranu, w którym wpisuję hasło, komputer zaczął ścinać przy zużyciu procesora i RAMu w okolicach 25%... Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność.
  13. Logowało się na gramie, a że gram i CDProjekt to było praktycznie to samo, więc i chyba program był od gramu/CDProjektu?
  14. Swego czasu był bardzo fajny program lojalnościowy, w grach były kody rejestracyjne na stronkę i dostawało się wPLN w wysokości ok. 10% wartości produktu, a potem przy zakupie można było sobie obniżyć cenę kolejnych zakupów. W pewnym momencie, nie wiedzieć czemu, zrezygnowano z tego, ale obiecano wprowadzić jakiś nowy program lojalnościowy. Kiedy to było? 2, 3 lata temu? I dalej nie ma nic. Kompania graczy ma nadal podobny program z punktami za rejestrację gier i można sobie o kilkanaście procent (albo i więcej) obniżyć cenę kupna nowych gier.