Krondar

Witam, Dorzucę swój pulpit :) Odkąd sięgam pamięcią preferuję prostotę i brak ikon :) Pozdrawiam, K.

-- ciach -- Przyznaję iż po Twoich ostatnich postach, takowego jak ten - nie spodziewałem się :) Gratuluję więc otrzymania paczki - jednocześnie mając nadzieję że i oczekujący nadal, w niedługim czasie otrzymają swoją bez problemu. Oby do końca tego miesiąca ;) Bo choćby była i cudna, to za tydzień dwa - po prostu nie będę miał możliwości jej odebrać, tylko poczeka na mnie w domu dobre parę tygodni :/ (Edit: No chyba że mi przesuną termin szkolenia...) Pozdrawiam, K.

Czemu nie jestem zdziwiony ;-) Morfieusz -> No ja właśnie tak samo. Mail od Tudd''a - że dali ciała ;) I fakt do błędu się przyznał, ale w międzyczasie na forum przewinęło się pare wyjaśnień czemu :P Swoją drogą najlepsze wyjaśnienia dawał na forum GOL''a przedstawiciel CDP :P Gość się sam mieszał i nie do końca wiedział o czym pisze :)

CDP rozsyłało jakieś maile w związku z opóźnieniem? Bo coś tu przeiwnęło się w dwóch wąŧkach, a nic nie dostałem więc ciekaw jestem niezmiernie ;)

Też często do MM nie zaglądam, ale fart chciał że mnie wysłali z firmy po jakieś pierdoły i szef sobie życzył by właśnie ''kupić szybko w MM''. Uwierz mi - miałem dość mocno szczękę w okolicy kolan ;) Z drugiej jednak strony - gdyby większość którzy zamówili, a teraz czekają tak do tego podeszła, to w marketach faktycznie momentalnie by niczego nie było. Idea EK w moim wypadku była związana z produktem na który od dawien dawna czekałem. W sumie mało jest gier które chciałbym w edycji EK, a jeśli są to jest to najczęściej klasyka cRPG, praktycznie niedostępna niestety. Ostatni będą pierwszymi? Owszem, tak to wygląda - praktyka i czas pokaże, czy wogóle w tym tygodniu skończą. O ile sie nie myle to za tydzień jakoś będziemy mogli miesiąc liczyć :P I ja sam cyrk wspomnę z szerokim uśmiechem :D Już mam niezłą bekę gdy rozmawiam z kumplem, który ma numer coś koło 500 i ''wstrzymaną'' ;D I mamy dość podobne wnioski o gram i zakupach tutaj ;-) Pozdrawiam, K.

Tego nie powiedziałem ;D Jest niezapomniana! Najpierw miałem walkę z serwerem, potem jak już się udało wywalczyć, samo EK, to okazało się że nie było po co, bo leżało spokojnie w sklepie (Sam w MM mijałem parę pudełek), jego ''unikalność'' i ''oryginalność'' trafiła do ''sklepiku'', a ja mając numer coś koło 180 zachodzę w łeb kiedy dostanę moje pudełko z gadżetami :D Biorąc pod uwagę że to pierwsze EK na które się zdecydowałem (chciałem wspomóc RED no i uwielbiam sagę Sapka... stąd wykopałem niemałą kwotę...), to wrażenia są niezapomniane! ;) Nawet wyciągnąłem parę wniosków z owego zakupu - zachowam je jednak dla siebie. Ogólnie po tylu niezapomnianych wrażeniach od CDP dość mocno wyrobiłem sobię opinię na temat zakupów w tejże firmie ;) Co faktu nie zmienia, że kiedyś tą historię będę z uśmiechem opowiadać jako ciekawostkę ;) ''Jak to kiedyś w polsce nabijano klienta w butelkę, gdy polskie produkcje na światowym poziomie dopiero zaczynały się pojawiać'' :) Pozdrawiam, K. Dalke --> Owszem, tak to jest że w takich sytuacjach ludzie bardzo szybko współpracują i tworzą społeczności :D Podejrzewam że gdybyśmy wszyscy byli z WAWy, to ktoś by nawet wpadł na pomysł by wybrać się do CDP po odbiór w liczbie 2000 :D Swoją drogą - to byłby hard :D

Oj, dla mnie premiera Wiedźmina EK była i jest niezapomnianym wrażeniem :D

U mnie po przeczytaniu listu jeszcze w bazie Siemko stał w kanałach by wejść do bazy i ''zarekwirować'' prochy. Może gdy tego nie przeczytasz, gra nie ''podrzuca'' Siemka w okolice wyjścia?

Grę odpaliłem w pracy na Celeronie D 3,06 Ghz LGA 775 BOX. Razem z karŧą ATI X1600 gra pracowała prawidłowo. Nie wieszał się, i nie wywalał, pomimo braku łaty. Na LOW/Medium dało się grać.

Widać zależy kogo pytasz. Licząc jakieś 100 dziennie, to masz do końca tygodnia tylko 500... ciekaw jestem czy do tej wspomnianej wyżej środy się wogóle wyrobią ;)

Być może. Knigi nie widziałem, jedynie ową siateczkę ;-)

Podstawkę, to trzeba było zamówić sobie w ramach ''za pobraniem''. Teraz byś mógł spokojnie odpuścić przesyłkę, kupić sobie w MM razem z Artbookiem i dostając gratis płócienną siateczkę (jak mój kumpel). I to wszystko za jakies 79 zł...

Ja przyznaje zakładałem realnie że przyjdzie czekać jakieś 2 tygodnie +/-. No jak widzę przeceniłem ich niestety :P

Narazie UNIKALNĄ, nie liczyłbym na to szczerze. Bo po takim podejsciu jakie do tej pory nam przedstawiono, on też trafi do sprzedaży. Tyle że nie będziesz tyle na niego czekać po zakupie...

... które w terminie późniejszym będą do nabycia w naszym sklepiku :P

No to jutro się zacznie trzeci tydzień ''sukcesywnej wysyłki'' :P A paczki jak nie ma, tak nie ma. "Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta!", LOL Pozdrawiam, K.

Z tego co piszesz paczkę będziesz mięć w opcji Poniedziałkowej ;) No chyba że mailem dostałeś numer listu przewozowego. Jak nie - to ja bym na piątek nie liczył.

Oczywiście! I nawet zniżka za Twoje własne WPLNy :P Czysta radość zakupów co? :P

Opuszczenie strefy: ALT + F4 ;)

Dodajmy że to pierwszy tytuł doręczany również w trybie ratalnym. Tego w polsce nie było! :P

Nie przejmuj się, to moze leciec od końca ;) Ja mam coś koło 180 o ile mnie pamięć nie myli :P Bedziesz przegladać artbook o tydzień szybciej pewnie :P

>Zreszta zdajsie ktos z redakcji zamawial EK wiec najprawdopodobnej przy opisie Na Gry-Online już takowa informacja była :)

O ile pijesz do mnie, to nie jestem fachowcem to po pierwsze. Przedstawiam jedynie swoje subiektywne spostrzeżenia. Po drugie - nie naśmiewałem się nigdzie z ''zapaleńców edycji kolekcjonerskiej''. Sam takową zamówiłem, więc problem w takim samym stopniu dotyczy i mnie. Przyznam bez bicia, przepływy pieniężne (czy jak to ładnie ująłeś "cash flow") ostatni raz miałem przyjemność oglądać jeszcze na studiach (w okolicy drugiego roku), od których trochę czasu minęło, a nadmienię jestem informatykiem a nie finansistą ;) Zdecydowanie nie zakładałem tutaj zysków w początkowej fazie ''wypuszczenia produktu'' na rynek, ponieważ zakładam że zysk długoterminowy czyli wpływy od marketów, Empików, sklepów Online oraz firmy ATARI pobije na głowę te 3000 osób. Mam więc wrażenie że szacowne CDP potraktowało nas w taki a nie inny sposób licząc właśnie ''przyszłe'' wpływy, a nie te nasze już zaksięgowane. I choćby aproksymowały w okolicy 100 zł, to w rozliczeniu końcowym będziemy kroplą w morzu, prawda? Wprawdzie mówią że i kropla może przelać czarę goryczy, to mam jednak przykre wrażenie że w tym przypadku skończy się co najwyżej na ponownych przeprosinach. Biorąc pod uwagę obecne podejście ''naszego'' dystrybutora, czyli figurki, skarpetki i inne pierdołki - CDP będzie starało się zarobić na biednym Wiedźminie w każdym możliwym segmencie rynku. Pozdrawiam, K. P.S. Spoglądając na czeskie wydanie EK zastanawiam się, gdzie ta nasza bogata unikalność ;)

-- ciach -- Nic dodać, nic ująć. Gratuluje bardzo celnego posta. Gdzieś tam w głębi mam tylko nadzieje że cała sytuacja cofnie się CDP lekką czkawką. Choć z drugiej strony patrząc ktoś inteligentny podsumował już czyją matką jest nadzieja... ;) No nic. Pozostaje ''ekskluzywne'' oczekiwanie... na coś co zamówiliśmy w czerwcu/lipcu... Pozdrawiam, K.

Priorytetowy to może być klient pokroju MM czy Saturn. My jako 3000 kolekcjonerów, to jedynie mały procent. Takie drobne żuczki. Tu wszedł proszę pana duży biznes, więc my raczej priorytetowi nie będziemy... Wszyscy tutaj liczą wpływy CDP w tysiącach kopii Wiedźmaka z Empików, Saturnów, Marsów i innych takich :P Duże pieniążki to wpłyną od firmy Atari ;) Wiedźmak zbiera za granicą super recenzje, więc sprzedaż imo będzie gruba...