Radielek

Oby ta ankieta ruszyla jak najszybciej. Nie mam zamiaru grac z polskim community.

tyle ze w gw 2 nie masz pvp w ktorym musisz posiadac skill. Wiekszosc to masowka to nie arenki jak w gw1.

Widze ze znowu bijecie rekordy newsow o diablo. To juz 3 newsy o tej grze jednego dnia? A np o becie guildwarsa to widzialem tylko 1. No ale przeciez trzeba dalej naganiac klientele na ta beznadziejna gre.

Widze marketing kinematograficzny przyszedl do gier komputerowych. Dwa razy zarabiamy na tej samej grze, nie wymyslamy nic nowego tylko odswiezamy. Żenada.

Java to nie silnik znawco.

Czytam te komentarze i żenada :) Zbyt rozbudowane GW2 i juz nie pasuje - trzeba za duzo myslec. Zostancie przy tych swoich wowach i grindingu do 80 [czesc]

Nie rozumiem niby dlaczego grafika jest ''slaba'' to jak juz nie jest kolorowa to juz slaba? Jak dla mnie ok widoczne sa nowe technologie shadery, aa, pp filtrowanie na oko dx9 - w czym problem? Poza tym w grach nie liczy sie grafika.

Czytam posty niektorych typow to się zastanawiam czy wy w ogole samodzielnie myślicie? Czy moze jesteście ślepo zapatrzeni w firme i nie macie zadnej wobec niej krytyki? Diablo to kolejny twor do trzepania kasy co widac golym okiem. To nie jest produkt taki jak D1, D2 gdzie siadalo sie przed kompem i mialo satysfakcje z dobrze wydanych pieniedzy. Tutaj wraz z uplywem czasu od premiery zaczyna się oszukiwac klienta i sprawdzac na ile mozna sobie pozwolic. Te wszystkie sprawy ''bezpieczenstwa'' byly juz znane dawno przed premiera ale gdyby ktokolwiek powiedzial o tym zanim ludzie kupili ta kiepska gre to zyski bylyby znacznie niższe. A teraz Ci co mieli kupic to juz kupili i mozna robic z klientem co się chce, poczynając od blokowania wersji językowych do wycinania 3/4 gry na kilka dni. Tu chodzi tylko i wylacznie o pieniadze a nie tam zadne bezpieczenstwo. Kase trzeba trzepać równo i wymaksować zyski ile się da. Mysle ze nawet jakby zablokowali wam na miesiac 3/4 gry to i tak by tutaj ludzie mowili ''Bardzo dobrze! Tak dalej blizzard!''. Macie zero wyobraźni i brak szacunku do siebie samych. To co teraz blizz odwala to jest niezgodnosc towaru z umową bo kupuję cały produkt a nie jego kawałek a potem dostanę reszte. Nie ma opcji nie kupie tego szajsu, jak bede chcial to sobie pogram na koncie kolegi ale jakos specjalnie nie ciagnie mnie do tej produkcji bo to raczej nie jest juz diablo 1 lub 2. Ah no tak i wiecej nie kupie nic blizzarda bo to drugie EA sie robi a ja takich korporacji nie wspieram.

A potem będzie, że bez DRM nie ma dobrej fabuły w grach itd. Ah ten zenujący marketing w grach. Dobrze ze stare produkcje mają jeszcze wysoki poziom fabularny np taki Anvil of Dawn majstersztyk.

Takie praktyki są niedopuszczalne. Klient ma prawo kupować produkt w wielu krajach i jezeli wczesniej byla mozliwosci zmiany jezyka bez wzgledu na to w jakim kraju sie kupuje dany produkt a po premierze blokuje się język ze względu na klucz to jest to nielegalne tzw produkt nie zgodny z umowa. Takie praktyki powinno się natychmiast eliminować bo to jawne oszustwo. Widze ze Blizzard stosuje praktyki jak EA czyli totalny brak szacunek dla klienta. To klienta sprawa gdzie kupil i ile zaplacil, a wymuszanie na nim kupowania gry w okreslonej lokalizacji po okreslonej cenie jest dla mnie nie do pomyslenia. Podobnie jak gier EA, nie bede teraz kupowal gier Blizzarda bo raz ze szkoda pieniedzy (ceny wyliftowane) a dwa nie mam zamiaru wspierać oszustów. Poza tym jak to świadczy o firmie skad mam wiedzec czy jak kupie produkt to zaraz czegoś nie wymyśla i np nie zablokuja mi 20% opcji bo jestem np z Mazowieckiego a nie z Pomorza? Totalne nieporozumienie.

Natomiast Twoja polszczyzna na poziomie przedszkola "ponaŻekac" tragedia. I co to znaczy "polackie"? Zabawne slowotwórstwo. Zgadzam się z pierwszym postem, z reszta sama gra jest niezłą porażką ale dzieci na tym portalu ją uwielbiają. Szczególnie polską wersję, która wali kwejkiem :/

Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem i poprawnym wnioskowaniem. Mimo ze jest to typowe wśród dzisiejszej "młodzieży" raz Ci odpowiem bo wiecej mi sie nie chce. Zatem, calej sieci nie przeglądałem ale z tego co widzialem to przedpremierowo gra kosztowala 179 zl. Moze sam klucz kosztowal 156 - w to nie wnikam. Co do Twojego szydzenia, no moglbym poszydzic z Twojej glupoty bo nie wiedzac wczesniej stwierdzasz ze nie gralem i ze wyrabiam opinie na podstawie kilku newsow. Otoz gralem w Diablo 3 dlatego uwazam ze to jest bubel nie będe z Tobą dyskutowal dlaczego, bo widac gra na poziomie kwejkowcow jest dla ciebie akuratna, a co do newsow na temat diablo proponuje Ci wpisac w wyszukiwarkę Diablo 3 i popatrz co ile max dni bylo info na glownej. A nastepnym razem zanim zaczniesz "szydzic" przynajmniej sprawdz czy nie mam racji bo sie tylko ośmieszasz chlopczyku :)

Codziennie news o Diablo 3. Naganiacie klientele jak nic, a gra jest sama w sobie conajwyzej sredniakiem i do tego jak widac zabugowanym. Gratuluje dzieciakom wydania prawie 200 zl na bubel :D

Nie rozumiem tego ciągłego gramowego marketingu na temat diablo. Przed premiera codziennie byly newsy na temat tej gry, nawet jakies banalne zeby nagonic klientele teraz codziennie o diablo jakie to ono nie jest. Ale spojrzmy prawdzie w oczy ta gra jest conajwyzej srednia a szczegolnie polska wersja językowa. Najpierw mowiac o samym systemie gry, z tego co widze to nawet sama recenzja wymienia wiecej wad niz zalet diablo ale to tylko szczegol. Jak dla mnie gra jest za prosta, za krotka, nie ma w niej tych motywow, ktore zrobily z niej gre niemal legendarną. Gra sie sprowadza tylko i wylacznie do klikania a dalsze wady to brak losowego renderingu map, brak talentow, brak cech, brak pvp, brak klimatu (no bo jak tak wowo podobna gre mozna nazwac klimatyczna), cena wyciagnieta nie wiem skad, krotki gameplay, bardzo niski poziom trudnosci, online drm, aukcje za prawdziwą kasę (to jest zenada), spieprzony system run, automatyczne wbijanie skilli, automatyczny loot, skopiowane pomysly z diablo 1 i 2 brak czegos nowego, fabula..., a polskie tłumaczenie i te easter eggi co niby mialy byc zabawne są na poziomie Kwejka (co ja pacze itd). Dzisiejsze dzieci na pewno pieją z zachwytu i caly portal gram. Ale ja jako gracz starszego pokolenia, ktory zagrywal sie w 1 a potem w 2 patrzy na ten nowy twor z politowaniem. To nie jest juz diablo a jedynie mlocka ktora jakosciowo jest podobna do innych produkcji EA a przeciez to byl kiedys blizzard. Ale tak to jest, korporacje i marketing to najgorszy szajs jaki wszedl to branzy gier komputerowych.

Ja od lat nie kupuje tego co wydaje EA, z prostego powodu - jest to korporacja i do tego kierujaca sie agresywnym marketingiem. Pomijam, że polityka tego molochu totalnie mi się nie podoba (wykupowanie pomniejszych firm a później ich zamykanie). Ah jeszcze trzeba byloby zauwazyc ze po wykupieniu przez EA dane studio tworzy znacznie slabsze jakosciowo gry (np bioware). Ja osobiscie uwazam, ze tutaj wcale nie byl problem z wykupowaniem licencji, a chodzilo o maksymalizację zysków. Po co wykupowac wszystkie licencje i ladowac w to kase, kiedy mozna koszta obnizyc o polowe (wykupic polowe licencji) maksymalizując zyski np poprzez minimalne obnizenie ceny gry przez co znacznie więcej ludzi kupi ten produkt niz normalnie ( bo przeciez jest taniej niz inne gry!). Trzeba dodac ze jeszcze firma liczy na wiernych fanow ktorzy bez względu na wszystko zawsze kupia gre EA a tym bardziej fife. Tak się zastanawiam czy taka zagrywka EA nie podchodzi u nas pod prawa konsumenta a mianowicie "Produkt nie zgodny z umowa" i czy by nie mozna roscic prawa do zwrotu pieniedzy. Pozdrawiam wszystkie dzieci ktore kochają EA i wspolczesny korporacyjny Casual Gaming :) Uwaga kochani! Blizzard jest kolejce do takich zagrywek!

Jak gra stanieje do kolic 100 zl to wtedy kupie.

Licze, że to będzie wersja HD. Chętnie bym kupil.

Beta pokazała czym ta gra jest, diablo to jest tylko z nazwy. Ten twór blizzarda nawet się nie umywa do wcześniejszych częsci, ani nie ma klimatu, ani rozrywka nie jest zabawna bo jest stworzona dla botow (klep klep klep, nie mysl nawet w co ladowac staty). Teraz gra będzie jeszcze okrojona, pvp w d2 było istotną częscią tej gry Ci co nie grali w tym trybie po prostu tego nie wiedzą, no ale przeciez dzieci kupia wszystko co ladne i ma konkretna marke - jakosc produktu nie jest wazna. Smiech na sali, blizzard staje się kolejnym kombajnem jak EA powoli zaczyna wprowadzac te same praktyki gdzie kasa > jakosc. Zabawne.

Codziennie artykuł o diablo - innych gier nie ma? Ewidentnie naganiacie klientele :/

Jak dla mnie brak wersji polskiej jest zaletą a nie wadą. Poza seriami baldur''s gate, icewind dale oraz Planetscape lokalizacje nadają się do ... są żenujące :). Pomijam fakt, że poziom komentarzy jest rozbrajający, kogo obchodzi co robiliście w szkole?

Na gram to ostatnio ciągle o diablo, ile bylo newsów o tym produkcie w tym tyg? Chyba wczoraj jeden, dzisiaj drugi, co chwila o tym diablo a produkt wnosząc po becie wcale tak genialny nie jest. Wręcz bym powiedział taki sobie, zdecydowanie bardziej czekam na GW2, które będzie rewolucyjne.

Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, na grach się zarabia i ok mi to nie przeszkadza, co innego kiedy mamy do czynienia z typowym przerostem formy nad treścią, który jest do tego wspierany agresywnym marketingiem tak jak to jest w przypadku gier spod szyldu EA. Chciałbym jeszcze dodać, że grając w betę nie użyłem żadnego potona, bo gra jest tak banalna. Healujesz się całkowicie z mobów. Nie wiem, ja jak kupuję grę to przede wszystkim zwracam uwagę na to czy jest tego warta (stosunek cena/jakość), nie patrzę ślepo na markę i lecę do sklepu bo to Diablo i blizzard. Żenujące jest to, że w grze będą najważniejsze itemy - wiadomo o co chodzi, aukcje i prowizje z nich będą leciały strumieniami na konta blizza i o to chodzi. Widać młodsze pokolenie graczy już jest urobione przez marketing i zupełnie inaczej patrzy na gre, w zasadzie ważniejsza jest sprawa jej posiadania aniżeli grania w nią. Ciekawe jak długa jest ta gra bo cos się obawiam, że może być krótsza od diablo 2. Podsumowując kupiłbym diablo 3 ale nie za tą cenę. Już ten bład popełniłem przy SC2 gdzie wydałem na gre 200 zl zeby móc grać w multi (bo kampania jest krótka chyba 20 misji). Ciekawi mnie jedna sprawa czy do Diablo też będą dodatki? I czy też będą po 200 zł?

Nie rozumiem pierwszej części zdania :/. Co do drugiej i co z tego, że będą grały miliony? Przy zakupie gry powinien być zachowany rozsądek a nie zasada "skoro inni grają to ja też", poza tym nie porównuj Diablo 3 do 2 bo to dwa zupełnie różne światy jeżeli chodzi o jakość. Diablo 2 grało i gra tyle osób przede wszystkim ze względu na jej powtarzalność, tutaj będziesz miał większość lokacji takich samych tylko niektóre będą losowe. Pomijam inne różnice bo nie chce mi sie tego wypisywać.

Gram w bete i mechanika tej gry jest po prostu stworzona dla idiotów. Klepiesz lvl i odblokowujesz skille, nic więcej, zadnych drzew zadnych buildow - nic, po prostu klepiesz. Gra jest zrobiona dla kasy i to widać od razu, ładnie wygląda ale niewiele więcej oferuje poza tym. Czy warto kupować grę dla samej marki? Nie sądzę tym bardziej, że cena jest kosmiczna. Diablo 3 jest warte około 100-120 zł nie więcej ale na pewno nie 200zł.

Oczywiście c&c 1 + cov op, ale powiedziałbym ze wszystkie c&C wyprodukowane przez westwooda były b.d