Atanael

> mozna bylo poczytac smiechy ''pc master race'' jakie to konsole sa zalosne i slabe. A teraz co? Łyso Wam :D? Spokojnie, zaraz będzie, że to i tak wina konsol i potrzeby aktualizacji gry pod ich stareńkie bebechy. A przecież gra była robiona z myślą głównie o PC, o ile mnie pamięć nie myli... Jeśli tak, to chłopaki stracili wiarygodność na amen. Ja sam już nigdy więcej nie dam się nabrać na dema, czy jakieś pokazówki :/ Z jednej strony się smucę, że takie traktowanie dotknie również blaszaki, ale z drugiej się cieszę. Kij wam, hejterzy konsol, w oko. W ogóle to całe gadanie co jest lepsze, to jakaś paranoja. Człowiek chciałby raz w spokoju przeczytać jakiś artykuł czegoś się dowiedzieć, zjeżdża na komentarze i czyta, że jest gorszy, bo gra na konsoli/pc kiedy szlachta bawi się na tym drugim. Chora sytuacja.

Propozycja Wiedźmin mnie powaliła xD

Mi działają. Ogólnie to jest dowód na to, że nie warto kupować AC podczas premiery. Potem wersja ze wszystkimi dodatkami i tak wychodzi, do tego w niższej, przystępniejszej cenie.

> Ale czy wtedy nie aktywowałby tego klucza nowy, nieświadomy przekrętu nabywca? Może po > prostu część osób już Monaco miała, ale i tak zapłaciła więcej? Taka ewentualność też mogła zajść, nie twierdzę, że nie. Poza tym, mówię tylko o tym, co widziałem u nas, w Polsce, na allegro. Bardzo dużo osób kupuje podstawowe "paczki" z humble bundle, by potem wystawiać je w cenie 100% wyżej, bądź rozbijać na osobne pakiety. Wtedy wysyłają właśnie grę jako steam gift, czy też grupę takich gier. > Albo jestem naiwny i za bardzo wierzę w ludzi:( Spokojnie, ja też wierzę w ludzi - po prostu w przypadku HB spotkałem się z tym na allegro nie jeden raz.

Reszta, która nie aktywowała kluczy, pewnie kupiła je po okazyjnej cenie i opycha teraz za wyższą kwotę na Allegro. I to już jest chamstwo - nie dlatego, że kupują i sprzedają drożej, a dlatego, że żerują na aukcji charytatywnej...

BARDZO polecam Gunslingera za tą cenę. Gra wymiata i ma świetną atmosferę. Ogólnie boli mnie fakt, że Microsoft robi recykling tych promocji. Szczególnie w ostatnich dwóch miesiącach, nieustannie próbuje wepchnąć wszystkim Call of Duty Ghosts i pozostałe części. Ja rozumiem powtórzyć promocję raz, bądź dwa, ale nieustannie i wszędzie wciskać CoDy? Nie żebym narzekał, ale od dłuższego czasu czekam na jakąś przecenę Hard Corps: Uprising i nic z tego :(

Mam nadzieję, ze tym razem dopracują silnik graficzny... Na xboxie po zejściu z Blighttown w dół na bagna gra okropnie spowalniała - dochodziło nawet do kilku klatek na sekundę, kiedy postać przedzierała się po kolana w błocie.

Ciekawe czy byłyby wszystkie DLC, bo z tego co mi wiadomo, poprzednia trylogia ich nie posiadała. A przynajmniej nie wszystkie :P

W sumie to liczyłem na coś lepszego, ale dostaję cywilizację za darmo, więc jest git :)

Wychodzi na to, że gra, podobnie jak poprzedniczka, znowu zbierze mieszane opinie. Mimo wszystko, dla mnie must have, choć niekoniecznie teraz.

Jeden z najlepszych seriali jakie oglądałem, mam nadzieję, że stworzą jakąś konkretną grę, choć wiadomo jak z tym bywa... Sutter robił już jedną grę, oparta na własnym serialu - The Shield. I wyszła kiepsko.

Obsidian zawsze miał ambitne pomysły, które nigdy nie mogły zostać w 100% zrealizowane, bo ich gry były wydawane zbyt szybko przez wydawcę. Teraz nikt ich nie goni, nie popędza, więc niech pokażą na co ich stać ;)

To końcówka będzie w kwietniu? No to czekam na Super Duper Game Of the Millennium Edition i wtedy zakupię. Nie ukrywam, że sam pomysł z wydaniem GOTY bez połowy DLC to jakaś kpina.

Moje top 5: Baldur''s Gate I i II Deus Ex Vampire the Masquerade: Bloodlines Knights of the Old Republic Mass Effect Każdy z tych tytułów ma w sobie coś interesującego i jest na swój sposób unikalny, a ja choć jRPG cenię i szanuję, to nigdy za nimi zbytnio nie przepadałem - są dla mnie zbyt ograniczone i liniowe.

Bo książki, czy jak wolisz "dziadostwa", cieszą się coraz mniejszą popularnością, nad czym bardzo ubolewam.

Chciałem tylko powiedzieć, że wszystko sprzedawane jest jako jeden klucz podpinany do steama, więc jeśli (tak jak w moim przypadku) mieliście już oba Overlordy, to nie możecie ich komuś sprezentować.

Ciekawe co z tego wyjdzie. Judgment był tragiczny - myślałem, że chłopaki od Painkillera i Bulletstorma zrobili coś co urywa głowę, a dostałem biedny singleplayer przerywany co 5 minut statystykami, oraz niemalże całkowity brak hordy :/ Grę sprzedałem tak szybko, jak ją ukończyłem.

Warto też dodać, że na GC nie było jednego dodatku z Adą (były z nią dwa), ale za to filmiki nie były nagrane, a odpalane na silniku co dodawało frajdy, gdy grało się w innym kostiumie. W wersji na PS2 i PC cutscenki te były zgrane z GC i do tego w miernej jakości.

Nie wiem po co to i dla kogo w sumie - za taką cenę? Przecież DR2 + DLC było dla posiadaczy kont gold ZA DARMO.

> Rest in peace in peace? To samo chciałem napisać :D

> Z chęcią obejżałbym porządny film o agencie 47. Jednak coś nie wróżę tej ekranizacji > suckesu... "scenariuszem zajmą się te same osoby, które napisały Szklaną Pułapkę 5 (A Good Day To Die Hard) - Skip Woods i Michael Finch" Przykro mi, ale na dobry film nie ma szans. Wszystkie Szklane Pułapki były świetne, a tą ostatnią to po prostu spartolono - półgodzinny "pościg", w którym nic się nie działo, zero akcji w filmie akcji, miało się też wrażenie, że McClane sam nie wie po co tam właściwie jest - zero uzasadnienia, film machnięty ot tak i seria sięgnęła dna. I zanim ktoś powie, że Willis jest już stary i to dlatego, w Red 2 jakoś pozamiatał ;) Wątpię, że ta dwójka zrobi coś dobrego, raczej to zniszczy, spartoli i zrujnuje.

Ciekawe jak rozwiążą sprawę z FC 1. Na x''a wyszła tylko wersja Instincts, a na x''a360 Instincts + predator, nie ta oryginalna z pc. Fabuła była podobna, ale reszta była zupełnie inna.

> Heh nawet plakat z gry Fable nieco przerobiony ale... :P na 4 obrazku Toś mnie teraz załamał... http://pl.wikipedia.org/wiki/Wuj_Sam Za samą grę trzymam kciuki, mam nadzieję, że Shinji Mikami stanie na wysokości zadania - a raczej jestem niemal tego pewien, w końcu pierwsze Residenty to jego dzieło.

Cyfrówki są zawsze tańsze jeśli patrzeć na produkcje PC, z początku może i nie są, ale z czasem widać wyraźną różnicę między ceną np. klucza steam w sklepie internetowym, a grą na PC, którą można kupić chociażby w empiku. Nie wiem jak stoją gry na Sony ze swoją ceną, ale na x360 niektóre tytuły nadal są haniebnie drogie w wersji cyfrowej. Chociażby Call of Duty 4, które stoi tam koło stówy za podstawkę bez DLC, gdzie na moje oko ceną względną jest góra 50 złociszy, jak za tak starą, aczkolwiek dobrą grę. Nie wspomnę, że Bioshock Infinite kosztował ostatnio coś ponad dwie stówki w wersji cyfrowej.

Świat się kończy. Jeszcze trochę i będzie trzeba płacić, żeby zagrać na wysokim poziomie trudności. A czekaj, Metro Last Light, ale jaja...