Uważam, że tego typu informacje powinny być zamieszczane na pudełku bądź na stronach. Człowieka traktuje się ostatnio jak powietrze a najlepiej, żeby tylko zapłacił za produkt a potem to niech idzie sobie do lasu. Ja osobiście chciałbym zapytać kogoś , kto odpowiedzialny jest za kod umożliwiający aktywowanie gry na steam ?? Jeżeli producent pisze, że 11.11. to jeżeli w moim kraju jest już 11.11 gra ma być dostępna i możliwa do zainstalowania i rozpoczęcia przygody. W takim razie uważam, że produkt jest wybrakowany i zastanawiam się czy istnieje jakaś możliwość reklamowania takiego produktu. Bo przecież kupuje produkt, którego chce użyć a tutaj nawet nie ma żadnej informacji na przysłowiowej kartce papieru. Tak de facto ja wcale nie muszę pamiętać o tym, że jest coś takiego jak GMT. A poza tym to żyjemy w XXI wieku i naprawdę nie jest trudno zrobić zabezpieczenie odblokowujące regiony na świecie. Dodatkowo, czuję się okradziony, bo przecież osoby, które "spiratowały" produkt już dawno grają i cieszą się produktem , za który ja zapłaciłem a mogę pooglądać sobie tylko pudełko, choć kalendarz pokazuje 11.11. Naprawdę żenada, moim skromnym zdaniem. A i jeszcze .... dobranoc :)
