nostra

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O nostra

  • Ranga
    Obywatel
  1. nostra

    GUILD WARS PO POLSKU

    poszlo ;) milej gry
  2. nostra

    GUILD WARS PO POLSKU

    to daj jakis namiar albo cos ;)
  3. Gdybys wiedzial jak wyglada normalna praca to bys nie byl takim cwaniakiem. Robota tlumacza to nie wklepanie kilku linijek do worda w przerwie miedzy obiadem a kilku godzinna sesja GW (sam tlumacze instrukcje). Przeczytaj portfolio tlumaczy (guildwars.gram.pl -> ekipa) to zobaczysz ze z fantastyka sa mocno zapoznani i lepiej pasc nie moglo. Co do tekstow zeby do roboty zatrudnic weteranow GW. W wiekszosci sa to nastolatkowie, ktorzy znajomoscia angielskiego (a na forum widac ze w wiekszosci i polskiego) nie grzesza.
  4. Troche dziwie sie ekipie ANet, badz co badz pracuja tam doswiadczeni ludzie (były sztab Blizzarda etc), że testują łatki na "żywym" organiźmie. Co do tłumaczenia ... ustawiając wsłasnoręcznie teksty w głowie (np. bronii) można prorokować jak to będzie wyglądać. Mi się podoba. Rozwiązanie do kontaktów z zagranicznymi w postaci CTRL''a udane, tlumaczenia własne brzmią jak brzmią. Pamiętacie co było jak przy GWN wyszło ze jedna z postaci to Paragon? ... smiechy do samej premiery ... teraz jakos wszyscy się przyzwyczaili ... tak samo będzie z Kurcykami (nota bene dla mnie zupełnie poprawnie przetlumaczone) czy innymi. Tak mi sie przypomniał laskoszczyt (shaftstop) z Diablo2. Nazwa na 1 rzut oka dziwaczna ... a jakoś się przyjęła. No i ta czcionka .... ale to juz wie każdy :D Jak dla mnie: robota tłumaczy (CD Projekt) 6/10 (troszkę literówek i co gorsza błędów w umiejętnościach i zadaniach) robota programistów (ANet) -1/10
  5. nostra

    GUILD WARS PO POLSKU

    jak chcesz to moge Ci dac buddy keye do GWN i GWF z mojego pudla :) mi sie nie przydadza, a po co sie maja marnowac :)
  6. mysle ze akurat lokalni dystrybutorzy to maja najmniejszy wplyw na date premiery (przypominam ze premiera GW:N byla swiatowa)
  7. Tyle ludzi mowi to ja tez sie wypowiem. Ja osobiscie mimo spoznienia jestem bardzo zadowolony, ze zamowilem gre w gram.pl Dlaczego? Dostalem darmowy bonus pack key (osoby narzekajace ze nie wiadomo bylo o tym fakcie wczesniej to dla mnie juz hipokryci tak nawiasem mowiac), zaplacilem 40zl mniej niz w sklepie, dostalem darmowa przesylke i zostalem przeproszony wraz z obietnica rekompensaty. Nie wiem jak Wy ale ja rzadko spotykam firmy, ktore w taki sposob traktuja klienta. Dodajac fakt, iż gra komputerowa jest dobrem 2giej jak nie 3ciej potrzeby, wydaje mi sie ze cala ta afera podnoszona przez wszystkich krzykaczy jest robieniem burzy w szklance wody. Na koniec dodam, ze zgadzam sie z twierdzeniem jednego z pracownikow CDP - "(...) Kapitalizm ma doskonale wbudowany mechanizm wyrażania woli klienta - każdy głosuje swoim portfelem. (...)". Ja osobiscie NIE zamierzam. pozdrawiam gram.pl i CDP