Smash-PL

Nie dziwię się skoro gra została zrobiona tanim kosztem a sprzedała się całkiem nieźle więc profit musi być spory.

O niczym i dlatego pisanie recenzji jest takie piękne, zawsze można się zasłonić, że to moja opinia, moje zdanie i tyle. Ty w szczególności uwielbiasz używać ogólników w recenzjach. Ja mogę pisać, że AI w EL jest słabe a ty, że świetne. No i tyle w temacie. Moja opinia o twoich recenzjach pozostanie nie zmieniona.

Nie, ty jesteś nie samowity, fizycznie jest nie możliwe, żeby zza rogu przeniósł się nagle do wentylacji w tak krótkim czasie. Gra po prostu obcego z despawnowała i zespawnowała w nowym miejscu. Pechowo dla gracza. A może to też skomentujesz? https://www.youtube.com/watch?v=70zuy9v1kks O takich smaczków jest więcej. Oglądając stream Angry Joe wiele ich można było znaleźć ale najlepszy był gdy Joe otworzył drzwi a po drugiej stronie był Obcy, Joe zszedł mu z drogi a ten go kompletnie zignorował. Ja się pytam, za co taka wysoka ocena? Do tego dochodzą frustracje z zapisami gry i inne. Ogólnie gra to taki średniak ale pewnie będzie miała wysokie noty od ludzi bo bazuje na emocjach, ale od recenzenta oczekuje się chłodnej głowy. Poza tym tak od siebie dodam, że nie rozumiem jak można się bać Obcego który chodzi korytarzami jak dumny paw. Największy plus tej gry to szczegółowa, klimatyczna grafika i muzyka która jest głównym środkiem grozy. Przy niej to nawet Kubuś Puchatek by mnie przestraszył.

Ja jedyne co mam z oglądanie Obcego: Izolacja to flustracja spowodowana AI obcego, który jak mucha krąży w koło ciebie i co 5 sek, trzeba się chować. Na dłuższą metę to nudzi. Ludzie narzekają na nie przewidywalność obcego z powodu takich scenek. http://a.pomf.se/vllqpw.gif Na podstawie obserwacji, myślisz, że jesteś pierwszy? Że ja powiedziałem coś odkrywczego? Nie chcesz być o to posądzany, pisz bardziej krytyczne i uczciwsze recenzje. Tak naprawdę najbardziej cierpi na tym Gram.pl bo gołym okiem można zauważyć spadek aktywności w komentarzach. Dobrze wiesz, że dowodów poza podejrzeniami na to nie uzyskam. Dlatego taki cwany jesteś. Oczywiście mogę ci wytykać punkty w recenzji jak w przypadku Endless Legend. Ale nie muszę bo na dłuższą metę to twoja wiarygodność ucierpi tak czy siak, gdy ludzie przejadą raz, drugi na twoich pochwalnych recenzjach. Pff... twoja obiektywność ma zero wartości. Większość recenzentów Destiny zadziwiająco też piało z zachwytu. Niektórzy tak się zagalopowali w tym pianiu, że zapomnieli, że grę recenzują a nie reklamują. Polecam lekturę dla ludziach o mocnych nerwach. Co do samego O:I to dla mnie gra ma swoje problemy i bardzo szkoda, że recenzent nie wziął sobie do serca by ich wskazać i ułatwić zakup produktu co jest jego obowiązkiem. To tyle w temacie.

Film był pierwowzorem więc książki można sobie darować. Dużo fanów obcego właśnie trójki najbardziej nie lubi, nie tylko dlatego, że film mało skupiał się na obcym to głównie za głupi pomysł na to, że obcy różnił się zależnie od hosta.

Panie Serafinie nie jest pan dla mnie żadnym autorytetem, szczególnie nie osoba która takiego średniaka jak Endless Legend nazwała najlepszym 4x, pomijając wady produkcji, jak bardzo kiepskie AI, system walki czy ogólne wianie nudą z ekranu. Wyolbrzymianie zalet, ignorowanie wad z takimi recenzjami mi się pan kojarzy. GT podobnie jak Angry Joe czy TB lubię oglądać bo pokazują grę w akcji zwracając często uwagę na jej problemy i pozwalając by widz sam wizualnie ocenił czy mają rację. Poza tym na jakiej podstawie zakładasz, że Obcy mnie w ogóle przeraża? Nie sądzisz, że do jego wyglądu po tylu dekadach można się już całkiem nieźle przyzwyczaić? Przerażają była kampania Marines w AvP i nie z powodu wyglądu Obcego ale z powodu napięcia przed brutalnym starciem, potęgowana muzyczką, syczeniem i pikaniem i świadomość posiadania broni nie wiele pomagała by uspokoić serce. Tutaj nie możliwość zabicia Obcego co najwyżej może zacząć frustrować, podobnie jak w Dead Space.

A popatrz, ja mam inne odczucia, gram.pl jak na sklep przystało zamieszcza często recenzje szczególnie te w wersji pana Serafina które co najwyżej o sponsoring można posądzić. Brak w nich konkretów, obiektywności, ignorowanie wad produkcji. I najczęściej pianie z zachwytu nad średnią grą. Endless Legend jest świetnym przykładem. A może jakiś konkret, dlaczego twoim zdaniem tak powinna wyglądać najlepsza gra z uniwersum obcego. Poza tym większość recenzentów ma problem raczej z drugą połową gry bo koncept się zmienia. Myli ci się fan z fanboyem, fan szanuje rzecz która lubi a nie kupuje każdą bzdurę tylko dlatego bo nawiązuje do tego co lubi. Nie nie zrobił, GT podał wady gry, które w wielu innych recenzjach w tym na Golu zostały potwierdzone. Luc.Golabiowski z Gol''a napisał "Paliwa do miotacza ognia jest wszędzie mnóstwo (bez względu na poziom trudności) i jeżeli tylko usłyszmy czy zobaczymy, że biegnie w naszym kierunku, w prosty sposób można się przed nim obronić. " Nic nie rozumiesz Jonie Snow.

Że też ludzie nadal wierzą recenzją Serafina, no cóż ich strata. On by cheeseburgerowi z McDonalds wystawił 9/10, przy czym robiąc z tego poemat bez konkretów. Mi wystarczyła recenzja z Gametrailers by wiedzieć, że to średniak który zawiedzie wiele osób. Ja jestem wielkim fanem Obcego ale w tą grę to nawet za darmo mi się nie chce zagrać.

> To jest po prostu nagroda dla tych co kupują grę już przed premierą. Nie ma co się oburzać > to normalna praktyka i dla mnie jest całkowicie w porządku. Pewnie po paru miesiącach > za jakieś 5$ będzie dostępny ten tryb. Jest o co się oburzać, to nie jest normalna praktyka i jeśli to jest dla ciebie jest to w porządku to jest z tobą coś mocno nie tak. Gra się nie sprzeda przez ten głupi pomysł techlandu ale mi nawet ich nie żal, ta firma zawsze śmierdziała jeśli chodzi o marketing. [m-I]

Nie ma czego gratulować przynajmniej Bungie, bo mocno pojechali po bandzie, do tej pory dla konsolowców byli jak święta krowa, farba zeszła niestety. Jim Sterling na Escapist wystawił recenzję 6/10 i ja bym to zaniżył do 4/10. Gra jest tak słaba, że Gearbox i 2K pewnie zacierają ręce licząc na lepszą sprzedaż Presequela.

> A nie można by - drodzy wydawcy - pójść drogą np. Ubisoftu i przygotować kilka RÓŻNYCH > edycji? Chociażby dwie, które będą się różnić właśnie figurką (lub jej brakiem). Chodzi ci o edycję limited taką jak np. Destiny miało ze wszystkim poza figurką. Zgadzam się, że te figurki absolutnie nie warte są ceny. Nie wiem skąd się wzięła ta moda na "to ok, że zawartość jest przeceniona w końcu to kolekcjonerka". Nie wiem skąd CI wpadło na pomysł, że ludzie będą zainteresowani popiersiem nieznanej postaci... [m-r]

> To nie sprzęt ma winę. Mam słabszego kompa od Ciebie i normalnie grałem, w wysokich detalach. > Zerknij na forum Steama opisane jest co zrobić, gdy są problemy z grafiką w grze. Ale on nie powinien tego robić, tak samo jak nowo zakupiony samochód nie powinien gasnąć, dławić się albo wyciągać tylko 40 na godzinę....

Dzięki za artykuł ale jak na to wszystko patrzę to Japonia zajeżdża mi strasznie kiczem.

Dziękuję, ale za 35 zł to ja wolę sobie grę kupić....

Co nie zmienia wcale faktu, że pady się nie rozwijają a przez to ograniczają twórców gier. Gdy tymczasem choćby takie gryzonie pędzą do przodu, że o mało zakrętu nie wyrobią. Sony przynajmniej wprowadziło ekran dotykowy.