Graffis

Moderator
  • Zawartość

    5871
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Graffis


  1. Dnia 22.06.2015 o 22:24, rob006 napisał:

    Wiem, dlatego nie pisałem wczoraj, tylko dzisiaj wieczorem :D

    Odniosę się do sprawy słownictwa i nazewnictwa medycznego, którą rozpocząłeś w innym temacie - mnie dotyczy jako moderatora i lekarza. Gdzie spotkałeś się z praktyką stosowania takich określeń w praktyce medycznej - chodzi mi tu o użycie formalne w dokumentacji, rozmowie z pacjentem w warunkach normalnego społecznie kontaktu itd. JA bym za takie słownictwo użyte wobec pacjentów wyleciał z roboty.

    Nie przeczę, że korzystamy z takich słów - ale są one w moim doświadczeniu zawsze przekleństwami i z taką intencją są wypowiadane.


  2. Dnia 22.06.2015 o 20:01, Arborr napisał:

    W skrócie - niech bethesda wali sie na takim czymś.

    Ojoj... nerwy jak struny napięte w internetowych wojenkach. Widać upomnienia i kary mniejsze nie dały efektu. Odpocznij od forum przez wakacje, naciesz się latem - BAN na okres trzech miesięcy, upomnij się po 22.09.15 na kontakt moderatorski, że twoja kara minęła.
    Jako powód nawoływanie do piractwa, szkalowanie innych i wzniecanie forumowych wojenek. Do tego w każdej dziedzinie recydywa.


  3. Dnia 22.05.2015 o 17:55, Jave napisał:

    Widzę niesamowite zaparcie na tym forum.

    A ja widzę niepotrzebne zaognianie rozmowy, zamiast sensownej dyskusji. Póki co Regulaminu nie przekroczyłeś, ale balansujesz niebezpiecznie blisko tej granicy - już teraz użytkownicy forum zgłaszają twoje posty jako celowo prowokacyjne i mające na celu nie wymianę poglądów, ale dążenie do awantury. Potraktuj to jako zwrócenie uwagi zanim moderatorzy sięgną po inne środki.

    Cała reszta uczestników rozmowy proszona jest o zachowanie spokoju i unikanie prowokacji. Jeśli już komuś nerwy puszczą na forum to nie będzie miało znaczenia, że daliście się wciągnąć w jatkę.

    ***

    Dnia 22.05.2015 o 17:55, Jave napisał:

    /.../że mutacja po in vitro nie jest możliwa.

    Wat?! Jakiś dowód na twoje twierdzenia? Bo naprawdę nie wiem jaki system QA miałby działać, aby wyeliminować ryzyko mutacji.


  4. Dnia 12.04.2015 o 02:49, Putty_Squad napisał:

    Akurat w przypadku, przeszczepów sprawa jest bardzo prosta - rozchodzi się o inne DNA,
    dlatego szuka się możliwie dawcy z jak najbliższego kręgu genetycznego (rodziny).

    Dwa razy nie - ani nie chodzi o zgodność DNA przy przeszczepach (a przynajmniej nie samego DNA), ani nie jest tak że czynniki psychiczne nie decydują o zrezygnowaniu, a może i odrzuceniu przeszczepu.


  5. Dnia 12.04.2015 o 01:36, TTTr96 napisał:

    Niech osoby skandujące przeciwko innowacją w technice stracą ważny organ w wypadku. Pogadamy
    wtedy. ;)

    Zupełnie mi nie o to chodziło - ja odnosiłem się do kontrowersji naukowych, czyli tego jak wiele spośród artystycznych wizji przyszłości jest po prostu bujdą na resorach. Nie mamy dobrego sposobu by efektywnie stale zasilać sztuczne serce lub nerkę, a tu nagle pojawia się facet, który jest właściwie cyborgiem, i to nie w oparciu o udoskonalenie ciała, ale zastąpienie uszkodzonych narządów. Abstrakcja.

    A skoro jesteśmy przy temacie wszczepów to twoja pewność w temacie opinii o bionice w stanie zapotrzebowania na nią tez jest daleka od rzeczywistości. Wiele osób okaleczonych przez chorobę lub uraz odmawia protezowania, są nawet tacy który po zaprotezowaniu chcą się tych wszczepów pozbyć. Co ciekawe dotyczy to też przeszczepów. I wcale nie trzeba być do tego purystą.

    Do dalszej dyskusji polecam: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=32723&u=296


  6. Dnia 11.04.2015 o 23:38, TTTr96 napisał:

    Kwestią pozostaje tylko jak bardzo są gotowi się ''rozmarzyć''.

    Jeśli uważnie przysłuchasz się temu co mówią w tym materiale twórcy, to oni tam się wzbraniają przed zbytnim ''rozmarzeniem się''. Po to zatrudniają specjalistów w różnych dziedzinach, aby wszystko było futurystyczne, ale nie oderwane od rzeczywistości. Próby tworzenia rzeczywistości a''la Star Wars, Mass Effect, czy Star Trek ''na dzień jutrzejszy'' jak sugerujesz zwyczajnie u nich nie przejdą. Zresztą same pomysły związane z bionika są... bardzo mocno kontrowersyjne pod względem naukowym. Tak czy siak, twórcy stawiają chyba na podkreślenie ''science'', a nie ''fiction'' i jest to słuszna koncepcja.


  7. Dnia 11.04.2015 o 20:11, latouffe napisał:

    Bardzo madre stwierdzenia. Tez tak uwazam. Mowie stanowczo nie ROCKSTAR i NIE GTA.
    Dzieki nam pcetowcom udalo im sie stworzyc serie GTA a teraz xx**xxx nas w **** wydaja
    odgrzewany kotlet po 2 latach i wiekszosc osob klaszcze. Ale trzeba byc owieczka.
    [m-G.]

    Ostrzegaliśmy byś nie nadużywał wulgaryzmów? Ostrzegaliśmy. A ''wykropkowanie'' fragmentu słowa nie zmienia tu wiele. A zatem degrad -1.


  8. Dnia 17.03.2015 o 23:26, kamil2131232 napisał:

    Czemu tylko wasza strona ma problem z pisaniem takich wiadomości? A wieczna kłótnia pc
    vs konsola to komentarze na wysokim poziomie i wszystkim miło się to czyta?

    Gdy taka dyskusja wymyka się spod kontroli interweniujemy o wiele bardzej zdecydowanie niż w powyższej sytuacji. Co nie zmienia faktu, że lakoniczne komentarze pokroju ''Fajne, czeka na tą grę'', ''Wygląda super, preorder złożony'' itp to zwyczajnie nie wnoszące nic nabijanie statów. Innymi słowy spam.
    Nie jesteś żadnym recydywistą, chociaż nie jest to też pierwszy tego rodzaju komentarz z twojej strony - dlatego ostrzeżenie, a nie inne sankcje.

    Do dalszej dyskusji zapraszam tutaj: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=746&u=27386 lub przez moją skrzynkę moderatorską.


  9. Dnia 17.03.2015 o 16:42, Tuchaczevsky napisał:

    Skupiłbym się bardziej na rzetelności śledztwa.

    Przez 20 ponad lat takich śledztw wszystko było ok. Nikomu nic nie przeszkadzało. Jakiekolwiek sugestie przekroczenia zasad etycznych lub praw stanowionych przez dziennikarzy są natychmiast uznawane za atak na wolność mediów. Mało tego - wytykanie praktyk w postaci podstawiania samochodów pod miejsce przeprowadzenia wywiadu jako domniemany dowód korupcji było ok. Wymyślanie faktów, kastrowanie prawdy tak by pasowała do najbardziej sensacyjnej i oczerniającej wersji to wszystko jak należy. Teraz, gdy jeden dziennikarz nabruździł w ten sposób drugiemu to nagle larum i drama i ból rektalny jakich mało. Ze wszystkich stron żądania rzetelności, domniemania niewinności, skrupulatnej analizy ZANIM wysnuje się jakiekolwiek wnioski. O nie, dla mnie to wspaniałe widowisko - z utęsknieniem czekam na kolejne łzy tej grupy zawodowej, gdy poczują nad karkiem bicz który sobie sami ukręcili, włożyli do ręki, a teraz się nim jeszcze z narastającą namiętnością okładają. Przez lata dziennikarze za nic mieli prawdę, rzetelność, etykę zawodową etc. - ironia tej sytuacji jest wyborna.


  10. >Przepuszczenie kobiety w drzwiach, ustąpienie jej miejsca i tego typu

    Dnia 17.03.2015 o 17:07, Tyler_D napisał:

    zachowania to już nie jest kultura osobista tylko ponadnormatywny ''przywilej'' bo mają
    cycki i waginę?

    A czemu to właśnie kobietę przepuszczasz w drzwiach? Bo ''ma cycki i waginę''. No chyba, że decyduje jakiś inny tajemny klucz, ale ja słyszałem o przepuszczaniu kobiet bo są kobietami i starszych, bo są starsi.
    Ja w krajach skandynawskich wiele czasu spędzając spotkałem się z tym, że przepuszczanie ''kobiet'' w drzwiach to objaw seksizmu. Przepuszczanie kogokolwiek ze względu na uprzejmość jest ok, ale uprzejmość ze względu an płeć to seksizm ;)
    Więc jednak trochę racji w tym co KrzysztofMarek pisze jest - równouprawnienie, wyklucza przywileje wynikające z bycia kobietą, nawet tak błahe jak przechodzenie przez drzwi lub tak szlachetne bo zakorzenione w tzw. ''kulturze osobistej''.

    • Like 1

  11. Dnia 16.03.2015 o 23:26, Rick napisał:

    Nie bronię Durczoka, bo wierzę, że mógłby być do tego zdolny, aczkolwiek wszelkie prace
    komisji wewnatrz firmy nie sa prawomocnym wyrokiem sądu.

    A to kiedyś polskie media potrzebowały prawomocnych wyroków, by wydawać wyroki i karać? O ile wiem, to każdy łachmyta z licencją dziennikarską może napisać co chce, o kim chce, bez względu na to czy to prawda czy nie i nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności. Przypomnę tylko wspomniany tu już przeze mnie przypadek lekarki oskarżonej o nie udzielenie pomocy dziecku, co miało doprowadzić do jego śmierci. Oczywiście kilka dni później po sekcji przyczyna zgonu okazuje się być inna, ale to już mniej ważne. Szczególnie dla lekarki, która wyleciała z roboty. Teraz w Legionowie wielka awantura, bo podczas zatrzymania za handel narkotykami chory psychicznie dealer odmawiający leczenia zadławił się działeczką... naturalnie w pierwszych relacjach to przez brutalną interwencję policji duszącej kolanem i kajdankami (seriously?!).
    W wypadku Kamila D. krajowe media wreszcie smakują lekarstwa które przez dwie dekady aplikują społeczeństwu. No ale teraz słyszymy, że to przesada, że naruszenie wolności, że etyka, że tak nie wolno. Trzeba było się wcześniej zastanawiać, niósł wilk razy kilka, ponieśli i wilka.


  12. Dnia 08.03.2015 o 02:44, Kafar napisał:

    Tak. Do tego jeden moze grac na vicie drugi na ps3 i trzeci na ps4 obok siebie ale to
    juz wiadomo online ale vita dziala tez offline z tego co wiem bo laczy sie z konsola
    a nie przez net.

    A przyszłościowo myśląc o dokupieniu PS+: można grac w dwie osoby na jednym sprzęcie i dwie przez sieć? Narzeczona po zobaczeniu gameplay''a zareagowała: ''jaaaaaki rozp$*@#)% <3!'' więc wyboru prawie nie mam i będzie trzeba się w to zaopatrzyć :)