Homie

Ja równeż zagłosowałem na Daniela. Dlaczego?? Argument podałem kilka postów wyżej...

Wszyscy tak mowia:p ale serio się pytam, czy cos oprocz tego, ze ciagle na ciebie glosuje, przemawia za jego winą?

Daniel a co masz na Scorpa, bo ja za bardzo niemoglem nic znalesc, poza tym, ze od poczatku uwziął sie na ciebie:D

a moge:D tzn chodziło mi o to, iz Ninja Seba zginął w mordzie mafii dzien po tym, jak zaglosował na niego Daniel. To wyglada tak, jakby (jesli jest w mafii) chciałby go wykonczyć.

Na wstepie Dar15 dzieki za wyrozumiałość i wiare w moja niewinność. NA scorpa nic mocnego nie moge znaleść... A jeśli chodzi o Daniela...mhm... jego postać jest dosyć interesująca, podobnie jak jego typy. To co zauwazyl Dar15 jest dosyć dziwny zbiegiem okoliczności...az zbytnio dziwnym...

Homie przysłuchiwał się rozmowom inny uczesników AMŚ z wielkim zaciekawieniem, mimo iż znajdował się pod stółem. Było to bezpieczne miejsce, w ktorym nie był narażony na słowa krytyki, które dla niego były bardzo nieprzyjemne (zle wspomnienia z innych grup dysk) To było powodem jego małomówności. PRzy trzeciej flaszcze jego umysł zaczął się robić błyskotliwy, a jeżyk luźny i postanowił przemówić: -Maciuś masz brudne rączki- powiedział z lekkością- ty iść je umyć. Ja nie być do konca przekonany ze ty miec racja. Bo z tego co ja wiem to role do FM są losowane przy pomocy jakiejś metody (np kostka), a nie wg pomysłu MG. Faktycznie udało ci sie traficz Darnoka, ale czy to był przypadek? MOże faktycznie wystawiles kolege, albo ustaliles z nim, że w razie jakiś problemów jeden jest spisywany na straty... -Kukasawa ty być mądry i zaprawiony w bojach człowiek- analizował- ty wiesz jak powinno się "grać", żeby publika była zauroczona, zafascynowana i odpowiednio nastawiona. Ale czy faktycznie, to, iż jesteś już (sorry za określenie) starym FMowiczem znaczy, że musisz być w mafii?? Według mnie nie. -Dar15 nie wiem dlaczego, ale praktycznie na sammy poczatku gry niepodpasował mi styl twoich wypowiedzi. Tzn jest on dosyć chaotyczny i agresywy. O moicvh wypowiedziach za wiele nei mozna powiedziec, gdyż jest ich stosunkowo mało, a to dlatego, ze nie jestem jeszcze "obcykany" z tą grą i nie potrafie wbijać się w grupkę ludzi debatujących na pewien temat. LAe mniejsza o to. Jestem skłonny ci zaufac i zagłosować na Kukowskiego. POdsumowując: 1. Dziś na pierwszy ogień pójdzie Kukowsky, gdyż nie przekonały mnie argumenty co do winy Dar15. Jego posty zazwyczaj są spokojne i stonowane, jednak ostatnio da sie w nich wyczuć cień agresji (zapewne w zwiazk u z zaistniałą sytuacja:D). Taki styl jest dobrą przykrywką dla mafiozy. 2.MAciuś Lubicz- jesli nic się nie zmieni on bedze moim jutrzejszym typem na zdrajcę. *************************** lincz--> Kukowsky

jesli nie jestes zdrajc, to i tak moj glos bynic nei zmienił...

lincz-rx-8

Mimo, iż sa wakacje, to mam mocno ograniczony czas. Dlatego tak zadko mnie tu widać i słychac. Jednak zawsze staram się być na bierząco.

**************************** lincz--> Andrij dlaczego??? ł http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=13589 http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=13596

oj Maciuś, Maciuś... Duzo ludzie mowic ze ty nie myć rączki... Ty mowić wczoraj ze Dar15 niewinny, ze ty nei alkoholik, ale zdrajce ty wiedziec kto. Moze ty też być zdrajca i dlatego ty myć ciągle raczki???

cytuję tylko fragment, ktory mnei dotyczy, zeby nie rozciągać posta. Faktycznie na poczatku chcialem glosowac na Dar15 ale tego nie zrobiłem. Dlaczego? Bo przypomniał mi się fakt z poprzedniej edycji, kiedy to również on był moim typem, i równie chaotycznie (powiem nawet nieudolnie) się tlumaczył. Doszedłęm dlatego do wniosku, że po prostu taki jest jego styl.

Kurcze... teraz to i ja zaczynam miec pewne watpliwości... Faktycznie Dar15 zawsze bronił się w ten sposób, tzn. tak chaotycznie... **************************************************** lincz--> Darnok

hehe... wiem, ze to wczorajsze:D ale teraz doszedłem do wniosku, ze w edycji sturnna tez na poczatku jakoś na ciebie głosowałem (taki mały offtop). Ale jesli katanim nie jest sturnn, to jakia sa szanse, ze kolejna osob, ktora powie jestem Katanim, zostanie wzieta na serio? wegdlug mnie niewielka... Ale to tylko skromne zdanie Araba, ktoremu konczy sie hennessy i jest na glodzie:p

tłumaczysz się strasznie panicznie, w twoich wypowiedziach widać, ze chcesz zrzucić podejrzenia na kogoś innego za wszelką cenę. Ja moge powiedzieć, że jestem niewinny i jak dotąd, to ty jesteś najbardziej podejrzany wedlug mnie, potem POnury. Ale popatrzem jeszcze na rozwoj sytuacji... a po za tym arab jako przykrywka dla mafi??? no prosze... gdzie w Polse miedzynarodowa mafia????:P

faktycznie dar15... zwracam honor... ja pominalem ten fragment:D za duzo Hennessy piajm ostatnimi dniami

Dar 15 na swoje usprawiedliwienie mogę powiedziec to samo co ty- MG pominął moją osobę w poście, co świadczyć może o małej istotności postaci, która kreuję.

Oczy Homiego otworzyły się… zauważył, ze lezy w łozku, ale…. Nie swoim! Zerwał się ile miał sił w nogach i wtedy poczuł, że cały świat wiruje. -Się nawaliłem- baknał po arabsku- o lalunia- powiedział z zadowoleniem patrząc na swoją towarzyszkę. Był cały obolał, co świadczyło o tym, iż wieczór był udany:D Poszedł do łazienki, umył się, ubrał i poszedł zwiedzić hotel. W głowie oprócz nieziemskiego szumu miał też obraz Czecha, który zszedł z międzynarodowej areny picia. Biedaczyna… przyszłość rysowała mu się w etanolowych barwach a tu taki zonk… Oprócz powiewu alkoholowego w powietrzu unosił się także swąd zdrady, krętactwa. Ktoś tu z kimś wafle kręci- pomyślał Arab- ale kto??? Jego wielki, czarny nos czuł, że chyba jest to Darkus. Jego tłumaczenia był bardzo podejrzane, a i alkohol jakoś szybko z niego parował. Czyżby zażywał niedozwolone środki, czy może ma tak szybki metabolizm? A tak w ogóle to skąd ja znam takie dziwne słowa?- zastanawiał się Homie- Aaa… Zem się na uczelni naumiał- stwierdził głosno i pociągnął kilka łyków swojego ulubionego trunku…. **************OFF TOP**************** Lincz--> Dar 15 (strzał na pdst jego ost. Wypowiedzi)

Homie zbudził się, oglądną swój zegarek i z trudem odczytał godzinę, w którą ułożył arabskie cyfry na tarczy… Z wielki przerażenie stwierdził ze przspał ponad 10 godzin! -ogarnij się!- wrzasnął po arabsku, a nastepnie przywołał do siebie brunetkę, którą podrywał rano. –Mała..-zagadał, jak to zwykł robić w takich sytuacjach- podaj mnie tu dwie butelki Hennessy… może byśmy się umówili dzis wieczorkiem w moim apartamencie- powiedział z zadziwiająco dobrym polskim akcentem -A jakie masz wyposażenie?- zapytała -Mam taki hardware, ze ty nawet nie mieć myśl- powiedził -Tzn??? -Mam Malafata… i Ipoda, i Kostkarkę Po 30 minutach twórczej rozmowy w wielu językach (w ty m francuskim) Arab zabrał się do dziełą i oprawił 4 butle Hennessy z lat 1992-99 (trochę za młode, przez co jeszcze czuć było siare) i postanowił przejść do konkretów -Gdzie być Manager???!!!!- krzyknał lekko podcięty- Ja need prawdziwa, stara Hennessy@ -Zaraz kogoś podeślemy- powiedział Zimnawodkadobrajest i pobiegł do działu zaopatrzeniowego. Musiał zrobić tam niezły burdel, gdyż już po 5 minutach przed nosem Araba postawiono, cała skrzynkę (drewnianą) hennessy z roku 1905. -To się nazywać good serwis. Wy Polaki, jak chcieć, to wy potrafić- powiedział i bez chwili namysłu zerwał pokrywę skrzyni, która poleciała niczym strzał, wystrzelona z luku. Odbiła się od sciany i rykoszetem trafiła Maciusia Lubicza w głowę. -Co jest kurde?- powiedział Maciuś ze łzami w oczach- głowka mnie boli, nie mogę pić przez to… a na dodatek mam brudne rączki!!!- wrzasnął i wybiegł z Sali Oczom Homiego ukazały się butelki wytrawnego trunku pokryte grubą warstwą kurzu i ziemi. Szybko wyciągnał jedną i otworzył. Ku zdziwieniu innych z butelki wzniosła się mała chmurka siwego dymku w kształcie trupiej czaszki.. -Skrzynia Umarlaka- szepną ktoś w tlumie -***j a nie umarlak… to tylko siarka ulatuje. -pij bo się sciemnia- powiedział koleś siedzący obok - Po ciumaku tyż umieć pić, tylko sira ucieknie i będzie not good- powiedziawszy to Homie wychylił butlę i wlał w siebie połowę je zawartości- ja nauczyć się tego od Mustafy. Ja odblokować sobie przełyk i lać do… jak To się nazywać??Never mind… ja nie przełykać…- mowił Arab i równoczesnie wlewał resztki alkoholu

Kiedy Homie się obudził była 7.30 rano. Na Sali oprócz niego pozostało jeszcze wielu innych zawodników, jednak większość wciąż spała. -O moja głowa-zabełkotał po arabsku, poczym wstał, rozłożył swój dywanik, który otrzymał po swoim pradziadku Khanie Rahmanie…(itd.) i rozpoczął poranną modlitwe. Po 45 minutach powolnego kiwania się, Homie wstał i tak, jak mu poradził nowy znajomy-Maciuś, poszedł umyć rączki. Następnie zasiadł przy stole z jadłem i przywołał do siebie kelnerkę, zgrabną brunetkę, o ciemnych oczach i łagodnych rysach twarzy. -UUUuuuu!!!!! Ale ty być piękna… co ty na to, żeby ty ze mna do Bahrajnu lecieć? Tam dużo złota na tak piękno osobe (a dekolt miała wprost bajeczny czyt. Duuzy:P) -Ohhh… zawstydza mnie Pan… co panu podac? -Najlepiej siebie-szepnął po arabsku- Du ju haw coś bez mit ze swinia? -Jes…odpowiedział z rozkoszą (ciekawe dlaczego?) -To ja porosić to. Gdy tylko kelnerka odeszła, Homie sięgnał poswoją ulubioną Hennessy z roku 1989. Był to rocznik dosyć udany, o mocnym, ciemnobeżowym kolorze i równie mocnym smaku. To jest to-pomyślał sobie-fajne kobitki, duzo %... zyc nie umierać!!! PO tych słowach nalał sobie kolejną, już 12 szklankę i o dziwo, opróżnił już cała, 2 litrową butelkę (takie duże są rzadkością). Z zafascynowanie przygladał się etykiecie, czytając sklad i miejsce produkcji.

Homie Rahman Hashmat Mohamet pochodził z Bahrajnu, małego, aczkolwiek bogatego kraju. Jego rodzina od 7 pokoleń wstecz zajmowała się wydobywanie surowca, w który tamtejsze ziemie były obfite- złota. Tradycja spożywania alkoholu trwała wśród obywateli Bahrajnu od początku istnienia państwa, tj. od V wieku. W rodzinie Rahmannów napoje wyskokowe były pijane przy każdej okazji, o każdej porze. Homie, jako jedyny z rodziny odstąpił od tradycyjnego arabskiego napitku, jakim była ziołowa wódka, poddawana wielomiesięcznej fermentacji w wołowych jelitach, na rzecz bardziej zachodniego trunku- Hennessy. Kiedy usłyszał o tym wspaniałym alkoholu miał 12 lat. Razem ze swoim starszym bratem Mustafem, a zarazem i jego mentorem, oglądał film o wielkiej osobie- Tupacu Amaru Shakurze. Ten wielki raper lubował się w tym, jakże mocnym i dlugo warzonym trunku ( najstarsze egzemplarze są leżakowane od początku XX wieku).Wtedy to mały Homie powiedział: - Mustafa my musimy zdobyć ten Hennessy. Ja wyjade do USA na nauki. Jak powiedział, tak też i uczynił. Przez 7 lat studiował w Ameryce, na prestiżowej uczelni. Za dnia prymus, lecz kiedy się ściemniało, przemieniał się w żadnego alkoholu arabskiego podrywacza. Nie było imprezy, na której nie było by go. To wlasnie na studiach zkosztował po raz pierwszy Hennessy. Potem to już poleciało. Od butli do butli. Przez jego łapki przewinęły się setki, a nawet tysiące butelek tegoż trunku. Jedne starsze, inne troche młodsze (najstarsza była z 1918 roku). Kiedy Homie wszedł na sale wiedział, że to jest to. Był wdzięczny wszystkim tym, za sprawą których trafił do tego „raju”, alkoholem spływającego. -Witam Pany! JA nei mówić dobre polski. JA być Homie Rahman Hashmat Mohamet z Bahrajnu. Ja przyjechac tu z wami pić! Wszyscy przyjęli go mile, a raczej ci, którzy jeszcze byli w stanie. Homie zauważył co się dzieję. Wszyscy byłi już lekko wstawieni, a on praktycznie trzeźwy. Jedynie podczas lotu zaprawił się jedną, diabelnie drogą butelką Hennessy. -Muszę działać-pomyślał i usiał na stołku, z którego spadł jeden z współzawodników. Zamaszystym ruchem sięgnął po butelkę, pomodlił się do Allaha i wychylił ją. -Widzę, że kolega na hejnaliste leci- powiedział Maciuś- jestem Maciuś, a ty chyba rączek nie umyłeś… -Ja washnąć je w plane’ie- powiedział i szybko sięgnał p o3 już butelkę- ja sorry, ale ja nie móc rozmawiać, ja musieć pić.

a jako alkohol podaje HENNESSY COGNAC:D

Witam wszystkich po mojej bardzo dlugiej nieobecności... Jakoze sa wakacje poświęce grze 90 % swojej uwagi (nie to co ostatnio, za co przeraszam). POtwierdzam cheć udziału w grze:D

1. Kukowsky 2. Andrij 3. RX-8 4. DevilFish 5. skyler 6. Dar15 7. Sturnn 8. walgierz 9. Darnok 10. Ninja Seba 11. Daniel Dazży 12. Scorp2005 13. Sucubus 14. Ponury Kosiarz 15. Ninger 16. Kalkulator12 17. Homie Powracam....