MacJak

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    492
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez MacJak


  1. Dnia 22.12.2011 o 08:57, atikabubu napisał:

    Fajno, tylko że przez zbójecką politykę WG dotyczącą golda i zmiany w ostatnimy patchu
    wiele z tych osób to teraz "martwe dusze". ;)

    Ja od jakiegoś czasu jestem taką martwą duszą. Gra fajna, nie powiem, ale potrafi się szybko znudzić (chociaż może w klanach lepiej to wygląda).
    Tak z ciekawości spytam, jakież to zmiany wprowadzili?


  2. Dnia 15.12.2011 o 18:26, Afro69 napisał:

    A postacie nie potrafiły
    skakać, biegać, a nawet pływać!! TOŻ TO ABSURD!! Już nie wspomnę o tym, co robił Zabójca(jakieś
    teleporty i te sprawy), Science Fiction normalnie...


    Nie chodzi mi o brak możliwości, a raczej o ich nadmiar (brak skakania - do przeżycia, skakanie - ok, skakanie na 10 metrów - nie ok). A gram w prophecies, więc zabójców wielu nie widziałem.

    Dnia 15.12.2011 o 18:26, Afro69 napisał:

    Ja rozumiem o jaką fantastykę
    Ci chodzi, choćby taki Skyrim czy Witcher, ale Guild Wars nigdy taką fantastyką nie był
    i raczej nie miał być.


    Masz rację, preferuję bardziej staromodne tolkienowskie fantasy. I Guild Wars, moim zdaniem, takim fantasy jest (no, magia jest bardziej wszędobylska, ale w rozsądnej ilości).
    Ładnie to określił Olamagato. Gra pewnie będzie bardzo dobra (czary wyglądają nieziemsko), ale to, o czym pisałem, moim zdaniem psuje efekt.

    Dnia 15.12.2011 o 18:26, Afro69 napisał:

    Przede wszystkim chodzi o fun. I wjechałem trochę na Ciebie, na
    początku, ale pierwszy raz spotkałem się z takimi zarzutami względem GW2 :) Przepraszam.
    Liczę na jakąś odpowiedź z twojej strony.


    Nie ma sprawy, jestem wybrednym graczem. ;) Ja raczej w GW2 nie zagram, ale Tobie życzę przy nim dobrej zabawy.


  3. Dnia 15.12.2011 o 16:09, Afro69 napisał:

    Ten post porównałbym
    nawet do zwykłego trollowania(fanboya jakiegoś Wowa czy czegoś tego typu).

    o.O Chyba mnie nie zrozumiałeś. Albo nagle nie można wyrażać na forum własnej opinii innej, niż wychwalanie czegoś pod niebiosa.
    Gram głównie w cPRGi i gry fantastyczne, ale lubię, gdy pozycja jest realistyczna. Magia, magią, ale nie znoszę, gdy ludzie robią z fantastyki bajkę, w której można z jednej nogi wyskoczyć na 50 metrów, zrobić 3 salta, zapalić papierosa, mrugnięciem przy okazji wysadzając 2 budynki i wylądować grzbiecie diamentowo-szmaragdowo-szafirowego smoka...
    Jeśli nie wiesz dalej o co mi chodzi, to zobacz sobie na stronie GW2 filmiki skilli "jump shot" inżyniera, "serpent strike" i "barrage" rangera czy "scorpion wire" złodzieja.
    Acha, na marginesie. Właśnie gram w Guild Wars 1, które uważam za jedno z najfajniejszych MMO, więc nie wyjeżdżaj mi tu proszę z fanboystwem WoWa...


  4. Myślałem, że będę w to grał, ale wystarczyło mi zobaczenie kilku filmików o skillach. Nie ma opcji, żebym zdzierżył taką ilość absurdów. Strzelanie z łuku w biegu z częstością karabinu, 20-metrowe skoki, miniguny w postaci samopałów, walka pod wodą, żeby wymienić przynajmniej kilka.
    Styl graficzny jest przyjemny, artworki mają niesamowite, a mechanika (przynajmniej w GW1) jest świetna, ale jeśli GW2 ma być Dragonballem, to ja dziękuję.


  5. @Brambor

    Dnia 03.11.2011 o 17:03, Brambor napisał:

    Free to play to tani slogan i dziwię się, że ludzie się na to nabierają.


    Nie rozumiem co masz na myśli, mówiąc "nabierają". Free to play to free to play. To, że ktoś lubi wydawać kasę na klamoty, nie oznacza, że nie jest darmowa dla tych, co tego nie robią.

    Dnia 03.11.2011 o 17:03, Brambor napisał:

    Poza tym czy to tak dużo te 35 zł na miesiąc w czasach gdy paczka fajek kosztuje 11 zł ...


    Może nie dużo, ale te, powiedzmy, 35 zł wolę przeznaczyć chociażby na dobrą książkę, niż na możliwość gry w grę, którą kupiłem.

    @Ring5

    Dnia 03.11.2011 o 17:03, Brambor napisał:

    Odkąd LotRO przeszedł na f2p, nie wydałem na niego ani złotówki. (...) Wszystko się da. Trzeba tylko chcieć.


    Też nie wydałem na niego ani złotówki, ale po pewnym czasie znudził mnie ten grind TP, który zabił całą przyjemność z grania. Pewnie, da się mieć wszystko to, co mają płacący abonament, ale w przypadku LotRO zastanawiam się czy nie lepiej już płacić abonament, a za to cieszyć się grą i nie marnować czasu na ciułanie TP.

    @Arcling

    Dnia 03.11.2011 o 17:03, Brambor napisał:

    I w rezultacie gra bez abonamentu może wyjść na droższą, bo może za każdy content będzie się płacić.


    I tutaj mam nadzieję, że DM nie upodobni się pod tym względem do LotRO. Chociaż lepszy rydz, niż nic...


  6. Dnia 03.11.2011 o 15:15, wojteq-pol napisał:

    Na tę chwilę jedyne MMO które rzeczywiście mogłoby mnie zainteresować, czekam na dalsze
    wieści. Co do płatności, to chciałbym cokolwiek byle nie abonament.

    Dokładnie tak, jak ja. Zagram w wszystko, co jest związane z Warhammerem, ale płacenie co miesiąc w kółko za tą samą grę mnie nie interesuje, bo mam inne wydatki.
    Myślałem, że gra na pewno będzie miała abonament i z góry ją przekreśliłem, ale teraz nabrałem nadziei. :>


  7. Bardzo fajne rozszerzenie. Wymagająca, dynamiczna rozgrywka i sieka, aż miło.
    Tylko na wszystkie gamerskie piekła, co Relicowi strzeliło do łba z tym beznadziejnym matchmakingiem? :< Znaleźć jakąś grę to koszmar. Przez 3 minuty szuka gier, a potem się okazuje, że utknąłeś na oknie z listą graczy i napisie "Starting...". Po kolejnych 3 minutach w końcu wychodzisz i przez 3 minuty szukasz innej gry i... przydziela Cię znowu do tej samej, do której nie możesz wejść...
    Oczywiście liczba przeciwników jest już ustalona, więc gdy odejdzie nawet 1 osoba z teamu, to się robi mission impossible...


  8. o.O
    Chyba wiem co się za tym kryje. Konto premium.
    Jeśli się wcześniej kupiło grę lub teraz kupiło coś z ich sklepiku, to posiada się konto premium, które ma prawie zupełnie inne, lepsze dropy. Pewnie ludzie kupowali byle najtańszą rzecz, żeby mieć tylko tego bonusa, bo ciężko mi uwierzyć, by kupowali jakieś czapki za 10$...
    Przyznam szczerze, że sam się zastanawiałem nad kupnem jakiegoś badziewia z pół dolca, ale okazało się, że można płacić tylko przez steam wallet, a tam najmniejsza kwota "doładowania" to 5$, więc podziękowałem.


  9. Dnia 25.10.2011 o 15:45, luzac napisał:

    A mnie intryguje fakt, że V jest owinięte swoim słownym odpowiednikiem. Może dostaniemy
    pięciu bohaterów... całą ekipę z poprzednich części plus kogoś nowego. :P

    Ciekawy pomysł. I faktycznie, to "five" to znak, że coś się święci.
    Z drugiej strony zastanawia mnie czemu nie będzie GTA z podtytułem. Chyba nie będzie to nic na tyle innowacyjnego, by zasłużyć sobie na kolejny numerek?