smykulfc

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    10
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O smykulfc

  • Ranga
    Wróg ludu
  1. znajdę i osobiście prześlę kretynom z UBI-kacji crack do gry. AC 2 na gram.pl zamówiłem, ale instaluje cracka, bo nie zamierzam być zależny od jakichś niedorobionych jajogłowych z firmy, która ma w d....pie legalnych userów. To też ostatnia gra UBI-kacji jaką kupiłem. nie pozdrawiam UBI.
  2. ktoś musi na tych zabezpieczeniach kasę robić, bo inaczej by ich nie robili, jako że żadne z dotychczasowych nic nie dało. I to też nic nie da. Tak jak UBI może zrobić łatkę na grę, żeby połączenie z netem nie było potrzebne, tak piraci zrobią crack z takim samym efektem...
  3. I to jest CHORE, żebym JA legalnie kupując gry musiał męczyć się by zainstalować grę, a ten który ją KRADNIE, klika "dalej dalej dalej" i ma gre zainstalowaną. Nierzadko z patchami jak Razor1911 się za to weźmie... A tutaj trzeba samemu się wysilać, bo to że zapłaciłem, to za mało, trzeba jeszcze dokopać klientowi, niech szuka sposobów jak grę odpalić, jak odpalić bezproblemowo... w końcu to śmieć. W poważaniu mam takie firmy! Bardzo mnie dziwi, że zachodnie firmy tak podchodzą do klienta, to raczej niespotykane. Tylko w naszym kraju jest zasada "nieważne czy klient jest zadowolony, klient ma tylko kasę zostawić" (nieistotne że ostatni raz, ważne by zostawił...) No ale cóż, widać nasze nawyki trafiają i na zachód...
  4. Nie wiem czy warhammera spiracili, nei gram, nie interesuje się, ale na 99% tak jeśli wyszedł na PC. Jesteś krótkowzroczny myśląc, że to coś da. A wiesz czym się kończy takie pogrywanie na legalnych userach? Że na pewno nie kupię żadnej gry UBI jeśli okaże się, że wywali mnie z gry parę razy, bo ciecie nie dopracują zabezpieczenia i będzie mu się wydawać, że mam pirata. Zresztą o tym też im osobiście napisze jeśli taka sytuacja się zdarzy. Poczytaj też sobie opinie, ludzie coraz częściej piszą, że nie będą kupować gier z takimi obostrzeniami. Cóż, najwyżej pozdychają pewne firmy, na rynku zostaną ci co myślą, a byle co pójdzie w piach. Miałem NIEprzyjemność kupić Empire Earth i teraz żadnego badziewia ze STEAM-a nie kupię, bo to cholerstwo co włącze gre to ściąga patche. Pół biedy jakby były małe, a skoro mi przy łączu 2 mbit zasysa je 1,5 godziny albo dłużej, to mam gdzieś taki biznes. Żeby jeszcze można było włączyć gre bez tego... gdzie tam, albo patch, albo na drzewo. Strach pomyśleć co mają zrobić osoby bez neta lub z wolnym łączem. Nie będę wspominał sytuacji kiedy to badziewie nie chciało się w ogóle uruchomić albo załączyć. Więc wniosek prosty - stracili już trochę kasy. Oby tak dalej. W końcu zmądrzeją albo wypadną z biznesu. Jeszcze trochę to będziemy musieli dawać skan siatkówki oka, nr dowodu rodzica, numer buta i oceny z podstawówki. A piraci jak będą kradli tak będą kradli. Śmiejąc się z nas, kupujących i tych co gry robią. Czyli to co robią odkąd powstał rynek gier.
  5. @kosaqz ---> [quote]Jeszcze jedno:[/quote] > >Heh i znowu gra o której nie słyszałem ciekawe dlaczego ? To ja mam szukać gier czy wydawca > ma się z nimi reklamować? a co do zabezpieczeń to są takie które są nie do złamania ( > albo są bardzo trudne) i są to właśnie zabezpieczenia internetowe. Bo ja nie znam gry > w którą po spiraceniu można pograć online ( no może i są takie ale z reguły takie zabezpieczenia > są skuteczne) więc akurat zabezpieczenia internetowe to jedyne które mają sens, a w dodatku > mogą znacznie ułatwić korzystanie z orginałów bo takie zabezpieczenia już istnieją i > jakoś nie widziałem protestów przeciw wpisaniu cd-keyow do gier teraz jest taka różnica, > > że gra na singla tego wymaga Jak nie ma gier online? Bredzisz. W World of Warcraft mozna swobodnie grac online na pirackich serwerach. Proponuje przejrzeć na oczy, bo żyjesz w świecie iluzji. Jak dotąd wszystkie gry, łącznie z największymi hitami są dostępne nielegalnie i żadne zabezpieczenia tego NIE ograniczyły. Walka z wiatrakami. Ale producenci i twórcy gier to pustaki i tego nie rozumieją.
  6. @kosaqz ---> gra to nie sklep w którym możesz sobie sprawdzać klientów. Tę ktoś raz spiraci, ogołoci z zabezpieczeń, a potem będzie lawina pobrań. A ja nawet będę tak miły, że jak wyjdzie piracka wersja, to wyśle tym kretynom linka by zobaczyli własne oczy że to zabezpieczenie nie działa. Żadne, ale to żadne na dzień dzisiejszy zabezpieczenie nic nie da, bo prędzej czy później ktoś je złamie. A dodawanie sztucznych utrudnień do korzystania z gry dla klientów kupujących legalny produkt jest tylko i wyłącznie działaniem na niekorzyść sprzedaży. Mam znajomych, którzy mieli problemy z instalacją Half Life''a 2, bo pomimo założenia konta, zalogowania się, grę uznawał za piracką. No to co kumpel zrobił? Ściągnął pirata. To jest paranoja, płacić za grę i nie móc w nią pograć. Owszem, jego problem zapewne znalazł rozwiązanie, gdzieś w Sieci wisiała informacja jak to obejść, ale nie każdy chce, nie każdy ma ochotę i czas bawić się w takie ceregiele. Jeszcze trochę, to żeby pograć w jakąś grę będziemy musieli dawać skan zakupu produktu, dowód przelewu i zdjęcie korzystającego.... posrało UBI delikatnie mówiąc.
  7. każde zabezpieczenie jakie człowiek wymyślił, człowiek może złamać. A w ten sposób ci co nie mają neta w domu zaopatrzą się w pirata. Powinni zacząć robić statystyki ile gier zostało spiraconych, bo kretyni producenci zniechęcili do zakupu ich produktu legalnie... też pewnie w milionach można liczyć.
  8. i to się nazywa kopanie dołka pod sobą, tudzież zgłaszanie się na ochotnika do ścięcia łba, który mają pusty pracownicy UBI. Ale cóż...
  9. smykulfc

    Powstanie film na podstawie Mass Effect?

    Taka krytyka na fabułę ME 1, po premierze 2 też pewnie będzie atak, że banalna. Polecam więc wszystkim "krytykom" (bo do Krytyków Wam daleko), o wymyślenie nowej, oryginalnej, inspirującej i w ogóle jeszcze nie wymyślonej. Górnolotne hasełka, powinno być lepiej, ciekawiej, mniej banalnie itd, ale konkretów zero. Typowe...
  10. smykulfc

    Ujawniono ceny procesorów AMD Phenom

    a po co robic takie cos, skoro zadna aplikacja niemal nie wykorzystuje czterordzeniowych... malo ktora obsluguje 2-rdzeniowe, a oni juz cztero robia...