ReVanMg

Daty nie pasują. System pojawił się dopiero w 2, dawno po zaniechaniu prac nad KotOR3(wewnętrzny team preprodukcji u LA rozwiązano w 2k5, dokładnie w tego kiedy rozpoczęto produkcję TORa(wnioskuję po wywiadach, w których rozpoczęcie prac datują na ten rok)). Poza tym ME, JE, i DA były zapowiadane przez Bio jako wejście na własne podwórko, żeby nie bawić się więcej tak dużo z licencjami. Co ostatecznie nie zmienia faktu, że tak jak DAO jest "duchową kontynuacją" BG tak samo ME jest tym samym dla KotORa:)

Nigdy się nie spotkałem. Może dlatego, że mam już dość starą wersję, w każdym razie kopiowanie to wszystko czego potrzebowałem;) Jak na razie gra się całkiem przyjemnie po zmianach:)

Nie sądziłem, że kiedyś przyjdzie mi bronić TORa, ale cóż, poziom narzekań na tym forum przebija chyba średnią krajową czterokrotnie;P To tak, gdyby ktoś z tych, co tak zapalczywie wróżą koniec wszystkiego i dno kompletne z fabuły, to komentarze twórców rzucają trochę światłą i więc tak: Te filmiki są z punktu widzenia Jedi. Nie wiadomo dokładnie, co się wydarzyło. Jedi wiedzą jedynie, że Revan spotkał Imperatora i potem poszedł dark side, co sie dokładnie stało w trakcie spotkania, nikt nie wie. (teraz mały komentarz, tak to jest retcon i tak, nie podoba mi się jak cholera, bo nie trzeba było tu nic ruszać, ale nie ma po co panikować rok naprzód. Może coś z tego wykroją). Po drugie. Prawdziwi Sithowie(jeśli chodzi o rasę) mają jak najbardziej rację bytu. Imperator przed ucieczką do Nieznanych Regionów zabrał ze sobą część floty, floty w której byli prawdziwi sithowie, więc nie wiem, w czym problem. Czemu mieli wszyscy wyginąć? Poza tym, jakby ktoś doczytał w komentarzach na swtor to by wiedział, że ci sithowie którymi się gra, nie są właściwie pureblood. To mieszanki mające w żyłach wystarczająco dużo krwi Sithów, żeby zachować kilka cech ich wyglądu. Po trzecie, nie wiem, kto wspomina Yuzków Vongów, ale jedynym nawiązaniem do nich w KotORze była sonda. Nic więcej. Ajunta Pall mówił wtedy o Gwiezdnej Kuźni(przynajmniej jak grałem w KotORa takie wrażenie odnosiłem, a na wiki lubia różne śmieszne rzeczy pisać(raz było, że Trayus Academy to świątynia Jedi...) Po czwarte powodem, dla którego szczegółowe wydarzenia z KotORa 2 są pomijane w oficjalnych materiałach prasowych są dwa. In universe, jak tłumaczą twórcy, wydarzenia te były znane małej grupie osób, więc dziwne, żeby teraz wszyscy w Znanej Galaktyce o tym gadali. Po drugie, KotOR 1 był lepiej przyjęty, co z kolei może przemawiać za mocnejszym wykorzystywaniem go w maretingu(mój własny domysł). Poza tym, nie zapominajmy, że cały koncept True Sith wziął się właśnie z The Sith Lords. Po piąte, że wszystko wygląda jak w filmach. To jest czysty marketing. I skok na kasę. W grze, jakby ktoś się przyjrzał, nie wszystkie pancerze wyglądają jakby je wzięto z filmów. A najbardziej wymowne jest to, że jak pokazali stroje, np. Inkwizytorów, które różniły się kompletnie od tego, co dane nam było poznać, to raban też się na oficjalnych forach podniósł. I choć to trochę tanie zagranie z ich strony, to nie oznacza, że jak niszczyciel wygląda tak samo przez 5k lat, to fabuła musi być do niczego. Jedyne, co chcę powiedzieć, to że wypadałoby bardziej przyjrzeć się temu na co się narzeka tak jakby było dnem skończonym, a najlepiej w to zagrać, a potem równać z błotem. Nie retcony dotyczące Revana są niepotrzebne i prawdopodobnie mają związek z tym, że całe SW ostatnio jest przerabiane na bardziej czarno-białe niż było do tej pory.(retcon Vergere, z której zrobiono Sitha...), ale może się mylę i wyciągną z tego coś ciekawego. W każdym razie wieszczyć, że będzie to gniot skończony rok przed premierą to przesada i strata czasu.

Czyli się wyjaśniło czemu nie mam dialogF, jeśli to dialogi dla żeńskich postaci w wersji pl, bo ang tego nie potrzebuje. Cóż kopiowanie chyba wystarczy. Dzięki:)

Hmm, wie ktoś gdzie mi mógł dialogF.tlk wyparowac z katalogu z grą? Świeża instalacja, świeżo spatchowana angielska wersja a pliku nie ma. Bez tego, z kolei nie mogę KBF zainstalować. Ewentualnie Olamagato mógłbyś podać instrukcję, jak to ręcznie zrobić? Po prostu podmienić pliki?

A nie dał? Jak płacisz 200zł za grę to oczekujesz, że pójdzie na Twoim sprzęcie. Jesteś klientem końcowym, Ciebie interesuje żeby to działało, a nie powody dla których nie działa. Poza tym, domyślam się, że gdyby Tobie nie chodziło, to oczywiście czekał byś cierpliwie na patcha który się pokaże za dzień, albo tydzień, nie narzekając wcale? W międzyczasie zaś pogratulowałbyś twórcą świetnie wydanej i zrobionej gry, z której masz taki pożytek, że możesz sobie pooglądać pudełko(w przypadku co niektórych nawet tyle nie). Zawiść to by była, gdyby ludzie czepiali się bugów graficznych na jednostkach, czy jednego źle podłożonego dźwięku po jednostkę, nazywając to ogromna plamą Zamieci...

Ech, tak to jest jak się nie sprawdza dokładnie newsów tylko przepisuje jak leci z zapowiedzi IGN. Na forach twórcy powiedzieli, że kółeczko obsłuży maks do 10 różnych odpowiedzi(po 5 na stronę) a w tym dialogu akurat były tylko 3. (fragment prezentowany skupiał się na pokazaniu zmian w systemie walki na X360 i była tam jedna rozmowa tylko i wyłącznie) Poza tym panowie z IGN wymyślili, że się w DA tłucze z orkami... (sam mam mieszane uczucia do DA2, ale łajać grę za coś, czego w sumie winna nie jest to przesada)

Sami są sobie winni tego, że ludzie im na forach narzekają. Nie mówię, że ta gra będzie jak ME2(tylko tak to wygląda;PP), ale rzeczy jakie zdecydowali się ujawnić najpierw pokazują zmiany w tym kierunku. Jak widać core fan base się to nie spodobało wbrew ich oczekiwaniom. Bez wątpienia decyzja o ujawnieniu tego, a nie czegoś innego, była dokładnie przemyślana. Liczyli na to, że ludzie będą w skowronkach jak dostaną Dragon Effect, przeliczyli się. Nikt nie mówi, żeby oceniać grę po tych kilku informacjach, ale powinni się spodziewać różnych spekulacji. Sami wybrali, co chcą pokazać, a teraz widzą, że sobie złego marketingu narobili, to wysyłają pisarzy na fora, żeby ludzi uspokajali.

Bo odpowiadanie na odpowiedzi na tym forum jest dziwnie rozwiązane technicznie, więc tak 1) Miałem na myśli zręczność. Jeśli jest wyższa od siły dodaje się przy mieczach świetlnych do współczynnika ataku. 2) Och, mi nie chodziło o ideę wyboru, czy że jest coś za coś. Nie neguje też sposobu gry. Jedynie, bo ktoś wcześniej zadał pytanie odnośnie maksymalizacji możliwości postaci, wskazałem że do tej maksymalizacji pancerze się nie nadają. Co do samych piorunów, w jedynce są dość słabe. Wave jest lepszy, ze względu na dodatkowy stun, przy niewiele mniejszych obrażeniach. Dwójka z kolei to inna historia;) 3) Da się przejść bez użycia broni, walcząc jedynie dłońmi. Moc do boostowania własnych statów i zamrażania przeciwników wystarczy, choć ofensywnie, czemu nie;) A jeśli chodzi o Jedi walczących wręcz, każdy mniej więcej potrafi, a niektórzy iirc byli mistrzami niektórych stylów, ale to już by trza przeszukać jakąś encyklopedię. 4) Co do jedynki i odbijania, dlatego mówię, jak się uprzeć;) Poza tym w jedynce obrażenia zadawane przez broń palną są nieporównywalnie mniejsze od obrażeń zadawanych przez broń białą, za wyjątkiem jednej strzelby chyba dostępnej na Yavin 4. Co do dwójki odbijanie niestraszne, nie raz robiłem Mirę na strzelającego Jedi i świetnie sobie radziła. Główna postać radziła by sobie nie gorzej jakby ją podobnie zbudować. (a nawet lepiej bo zazwyczaj najlepszy stuff daje się głównej postaci)

Nawet kiedy mówimy o 1 to ma. Nie jest to tylko napisane w menusach gry. Nie ma jednak wpływu na dmg, a jedynie na współczynnik ataku. Poza tym, granie w ciężkich pancerzach to wybór czysto estetyczny i rolejplejowy, bo jeśli chodzi o maksowanie statów tylko i wyłącznie szaty. Master Force Speed jest jedną z najlepszych mocy w grze, jeśli nie najlepszą, a w pancerzu się jej nie uświadczy. (biorąc pod uwagę, jak ta gra jest łatwa, to można nawet bez broni chodzić i tak da radę;P) A powód dla którego Jedi w KotORze nie noszą pancerzy to czysty balans wewnątrz gry. W uniwersum pancerz nie ma żadnego wpływu na posługiwanie się Mocą. A teraz tak bardziej ogólnie nawiązując do wcześniejszych postów, to w jedynce co prawda blastery są gorsze od każdej broni do walki wręcz, ale w dwójce można spokojnie przejść całą grę postacią zrobioną właśnie na strzelanie. (jedynkę też, jak sie uprzeć, ale to duużo czasu zajmie, z racji tego, że walki, przez mały dmg, się przedłużą)

Nie można grać starym hirłoem. Zaczynamy zupełnie nową postacią. Predefiniowaną postacią na wzór Mass Effect. Można grać tylko człowiekiem, obu płci, o nazwisku Hawke. Tak to info potwierdzone, na forum oficjalnym przez twórców. Patrząc na zmieniony system walki i cinematic experience wspomniane na stronie głównej, człowiek się zastanawia czy oni nie robią kolejnego Mass Effecta, tyle że ubranego w skórki z DAO.

Chodzi o AT, czy o zwykłe? Bo z AT mocno w to wątpię, a ze zwykłymi, to sorry, ale czego się spodziewałeś? W pełni ulepszone Nobzy są droższe od Terminatorów i to dużo(kosztują 740/225 energii) i to byłby śmiech na sali, jakby nie potrafiły ich ubić 1v1.

Raczej klonowanie, zresztą rozwiążcie sobie zagadki i pooglądajcie dodatkowe wstawki;)

>Also, jak można czepiać się rady i prismów, skoro wszystko inne A SM ma świetne Termy, to znaczy, że mają reszty nie poprawiać? no właśnie. Z prismów nie warto korzystać, skoro chyba nie ma piechoty, co biega wolniej niż one jadą... Seer Council na zabawkę droższą od termosów są dużo gorsi(nie gram farseerką, ale gram przeciw i jak kiedyś sądziłem że SC to problem, to teraz tym się nie ma co przejmować bo pada szybciutko od focus fire)

To trzeba grać tak, żeby mu dużo w T1 nie zostało. Poza tym WL na BC polecam biegać, BC skroi go w kilka sekund... Jak już to kombinacja WS i BR/WL/Banshee(tak, Banshee z egzarchą byle). Aura odporności to jest 40%, a głównym problemem z BC teraz jest skopany upkeep a nie sam jego koszt. Fakt, że FP jest skopany nerfem speeda jest na tyle oczywisty, że nie trzeba tego powtarzać w co drugiej wiadomości.

Pocieszy mnie ktoś i powie, że jeśli chcę to instalować po angielsku to nie będę musiał czekać do jutra, tylko skorzystam z naszego rodzimego okienka na steamie?:) (innymi słowy są na to jakieś nadzieje, czy żeby oszczędzić sobie Śtrażnika Tyrana będę musiał poczekać parę godzin dłużej?)

Nie nie można. To jest zmodowana scenka. Normalnie w grze jej się nie uświadczy.

Akurat tego, że Shepard nie rozpoznał loga Cerberusa bym się nie czepiał. Przecież w pierwszej części go nie widział, dopiero w drugiej TIM postanowił się rozreklamować na całą galaktykę:P (innymi słowy czepiałbym się tego, że wysyłają na tajną misję swojego chłopaka otapetowanego znaczkami firmowymi w stylu" tu siedzą terroryści") Poza tym chyba bardziej był zainteresowany tym, że do niego strzelają i obudził się po dwóch latach z trumny niż tym, że wszędzie na ścianach był ten symbol;)

Dlaczego nie rozumieją? Prędzej są rozczarowani jego działaniem. Nigdzie nie jest powiedziane, że jego pobudek nie rozumieją, ale dla nich ich forma egzystencji wydaje się najlepsza. Weźmy wybory na przykład, rozumiem czemu politycy ''obiecują'' wtedy wszystko, a potem tego nie robią, co nie zmienia faktu, że jestem tym rozczarowany.

To co mówi Legion to,

Tak, niektóre decyzje(nie wiemy ile i jakie oczywiście, można się domyślać), będą przeniesione dalej. Odnośnie Żniwiarek Poza tym, interpretowanie wszystkiego co się wydarzyło w jedynce słowo po słowie może rozczarować, bo dwójką zajmował się inny zespół pisarzy jak mnie pamięć nie myli.

refleks mam słaby, oj słaby...

Co do książki, co wychodzi w czerwcu,

Masz dwie opcje, albo ściągnąć z zagranicy, albo zamówić kolekcjonerkę(która nie wiedzieć czemu nie może zostać wysłana jak pcetowe, tylko trzeba czekać na to, aż artbooki będą gotowe...). Trzecia opcja to wersja pecetowa, jak radzono powyżej.

Jeśli chodzi o loot to nic tam nie ma specjalnego. Jeśli ustawiłeś Revana na CSM to znajdziesz tam coś więcej, jeśli na jasną stronę, to de facto nie warto się wracać.