ma5b

Ludzie! przestańcie liczyć procesory w ps3 a popatrzcie na układ graficzny. Jest on po prostu słabszy od tego zastosowanego w x360. Co z tego że ps3 może to nadrobić procesorem skoro całość i tak MUSI iść przez grafike. Potencjał ps3 jest większy dla programów typu SETI ;), ale moc do wyświetlania grafiki ma na tym samym poziomie co ''klocek''. Nie ma czegoś takiego jak ''ukryta moc'', którą będzie można w przyszłości wykorzystać.

@Amadi2 To mieszkasz w jakiejś rozwalającej się budzie skoro kosztuje ona tyle co twój komputer. Albo jesteś kolesiem, z którego sprzedawca sprzętu komputerowego zrobił totalnego frajera. Co do możliwości X360 czy PS3 - są one bardzo zbliżone. Te internetowe ''mity'' o nie wiadomo jakiej mocy ps3 można włożyć między bajki. Co więcej: większość gier opublikowanych na x360 i ps3 jednocześnie, ma na konsoli ms lepszą grafike - i to są fakty. Wątpie żeby ewentualne wydanie crysisa tylko na ps3 związane było z możliwościam którejkolwiek z konsol.

A jaki to turniej był ?:P i o co ?;> i kiedy będzie następny ?:D więcej pytań nie mam;p

Ej jedno pytanie - dla tych co kupowali edycje kolekcjonerska miały zostać wysłane bony - jednak ja do tej pory ich nie otrzymałem (podobno zostały wysłane 28.11 ...). Nie wiem ktoś z jakim działem pomocy mam się skontaktować ?:O

Jak sie takich narzedzi uzywa amatorsko to tak sie to konczy. VS2005 to jak narazie najlepsze narzedzie dla programisty jakie znam (i nie jest to tylko moja opinia) :)

Wbrew pozorom dużo jest takich :) Poza tym (trochę chaotyczny ten Twój tekst ale co tam...najwązniejsze zrozumiałem;p) z opisanej przez Ciebie sytuacji łatwo wybrnąć - tylko, że to wszystko zależy od mapy, gdzie creepowałeś itd itp. Jeśli masz repka bo możesz mi wysłać ja Ci powiem co mogłeś zrobić ;] Ale na pewno walka 2v1 nie miała tutaj sensu - można stracić jedną bazę ale i tak wygrać grę ;] - często tak robiliśmy z kumplem jak graliśmy 2v2, kiedy była krytyczna sytuacja, oddawaliśmy jedną bazę no i pózniej tam różne manewry i wygrana gra;p . Wbrew temu co mówią różni dziwni ludzie, przy grach (większości) naprawdę trzeba myśleć.

Grrrr. Jak słyszę coś takiego to mnie skręca..."nabić sobie posta", ojejku, takie to straszne nawet jeśli ktoś napisze to głupie "tak" tylko po to, żeby awansować ? Boli Cię to tak bardzo? Zostawcie czasem to forum i idźcie na pole/dwór (jak kto woli... ), wakacje w końcu są. Miłego.

Odpowiedz do ludzi co pisali nade mną. Czym wy się przejmujecie? Nie rozumiem tego. Pomimo tego, że mam dość dobre statystyki, grać też nieźle potrafię to i tak mnie nie omijają bluzgi :) Po prostu na głównym polskim kanale zawsze jest paru dzieciaków, którzy plują na wszystkich którzy coś powiedzą :] Nie powiecie mi chyba, że będzie się z takimi kłócić ?:) jest pewna komenda /ignore xxxx :) często używana na polskim kanale bo jest tam pełno spamerów i bluzgaczy ;] Co do farciarstwa w tej grze. Powiem Ci tak: WC3 NIE JEST grą, w której najważniejszy jest fart ;] Tu się liczy skill, ogranie, cwaniactwo, myślenie i przewidywanie;] Owszem liczy się fart(w jakiej grze nie?) ale to może jest tak 5% rozgrywki ;] Nie ma się co zniechęcać :] Bo gra jest świetna :> GL

1.Jak robisz biesy a on jedzie w grunt + raiderki to zrób licha i zbroje mrozu na 1 poziomie;] pozniej rob szybko desy i powinno byc gg bez problemu(no chyba ze koles ma expo to mozesz sie pozegnac z wygrana;]) 2.Jak robisz gargi to prawie na 100% masz przegrana ;p same gargi nie wystarcza;] Poza tym jesli juz w ogole pozwoliles przeciwnikowi postawic expa, i nie jestes w stanie tego expa rozwalic...to mozesz wyjsc;p Ja tam zawsze walcze do konca...akurat z orkiem mam duzy % (z jakies 70;p) ;] Jak dla mnie to najgorsze rasa w TFT to NE ;] ale to moje osobiste zdanie ;] BTW. nie przejmuj sie przegranymi z orkiem bo w TFT orc >> ud i to bardzo ;] Jedyna szansa na wygranie to mala mapa i przycisniecie kolesia jak masz 5/6 spiderkow ;] (dobry moment na atak to wtedy kiedy on ma juz prawie t2 a ty te 5/6 spiderkow ;] wtedy mozna latwo pojechac przeciwnika bo zazwyczaj ma tylko 3/4 grunty;]) Walcz i sie nie poddawaj :D

Ja bym zagrał ale mam pewien problem ;] Moja płyta wc3:tft tak sie porysowała od ciągłego używania, że teraz nie chce mi się w ogóle odpalić :/ Więc nie mogę tft zainstalować...a gwarancji na tą grę niestety nie mam...kupować zaś nowej też nie będe:/ (bo nie s**m kasą...) Więc muszę coś wykombinować...

Z tego co ja wiem to w Polsce jest coś takiego, że jeśli osoba pomiędzy 16 a 18 rokiem życia zgadza sie na "współżycie" i w ogóle na spotykanie się z osobą pełnoletnią, to nie ma problemu ;p poza tym co ona mu złego zrobiła skoro nawet nie zdąrzyli się zobaczyć :D paranoja ;p

>Jeśli na liście będzie 2999 osób to będzie oznaczać, No to już możesz powiedzieć, że się myliłeś w swoich osądach, ponieważ na 100% nie będzie na tej liście 2999 osób :) A czemu ? Np. temu, że zapewniam Cię iż jest sporo osób które same dla siebie i rodziny zamówiły więcej niż 1 egzemplarz na użytkownika :) (np. ja i mój brat)

No ja was rozumiem, i wcale nie mowie ze te stare opakowania byly w jakikolwiek sposob praktyczne...ale wtedy gry sie kupowalo w empiku a nie na gram.pl ;p (wiekszosc osob nie mialo jeszcze internetu;p nie byl tak popularny. Poza tym samego gram.pl nie bylo;p) Co jak co ale ja to uwielbiam te stare opakowania. Co do samych pudelek na plyty to jak ktos ma BG II i Planscape:Torment czy inne tym podobne starsze gry to wie o co mi chodzi jak mowie, ze taki opakowania byly super:]

No o takie mi własnie chodzi :D Te pudełka są "wypaśne" ;p Ja mam ich dosc sporo :D Pamiętam kiedyś nawet jak kupowałem Giganci:Obywatel Kabuto to pudełko trzeba bylo sobie samemu złożyć :D to jest klimat;p nie to co teraz(oczywiscie teraz NIE jest zle:) jest jak DLA MNIE gorzej niż kiedyś;p).

Zakładam ten temat bo nie znalazłem niczego podobnego(oprócz jednej skarżącej sie osoby na nalepke na opakowaniu;p). Mianowicie chodzi mi o opakowania na gry. Większość gier teraz wydawana jest w małych opakowaniach DVD/CD (takie bardzo podobne do tych w jakich wydawane są filmy). Piszę o tym ponieważ dzisiaj poraz kolejny instalowałem kultowa gierkę (Planscape: Torment) i jakoś mi się tak żal zrobiło, że nie robią juz takich opakowań jak kiedyś. Jak by na to nie patrzeć te co są teraz są bardziej praktyczne itd., ale ja tam wolę te stare "duże pudła" :P Fajnie patrzeć sobie na swoją kolekcje wielkich pudeł na półce :) O wiele bardziej podobaja mi sie "wymyślne" opakowania na same płyty (np. te od BG II lub wspomnianego Planscape:T. ) niż ciągle takie same opakowania DVD ;p Może CDP wyda jeszcze kiedyś jakąś grę w takim duuuużym opakowaniu ? Co wy na to ?:)