beavisx

No nadarzył im się kolejny powód by przeszła jakaś tam ustawa ograniczająca w pewnym stopniu prawa do wolności (jeśli zakażą oczywiście całkowitej sprzedaży gier dla dorosłych bo to że nie można takich gier sprzedawać niepełnoletnim jest rzeczą oczywistą, chociaż nie dla wszystkich). A stąd już niewielka droga aby oni z góry narzucali człowiekowi w co ma grać, oglądać, robić i nie protestować. Tylko, że jakimś cudem zapomnieli dodać, iż koleś był chory psychicznie i miał zaliczonych kilka wizyt w szpitalu psychiatrycznym. Przecież to nieważne... ważne by jeszcze bardziej móc kontrolować ludzi. Wiem, że pewnie to brzmi jak teoria spiskowa ale taka jest prawda

Może problem tkwi w tym, że zostały śmieci po poprzednich próbach instalacji tychże sterów. Najpierw odinstaluj te sterowniki z poziomu Dodaj usuń programy, uruchom ponownie kompa a później wejdź do menedżera urządzeń (w XP jest to: PPM na Mój komputer, właściwości, sprzęt) i sprawdź czy gdziekolwiek są jakieś wykrzykniki lub znaki zapytania. Jeśli tak to usuń te pozycje. Uruchom ponownie kompa i dopiero spróbuj zainstalować. Z AC 97 bywa tak, że na końcu instalacji sterownik trzeba ręcznie doinstalować. Tzn. wyskakuje okienko z wykryciem nowego sprzętu i trzeba mu po prostu klikać dalej, dalej, automatycznie itp.

No tam są tylko te, które zostały dodane do tzw. "Ulubionych". Pliki historii najlepiej sprawdzisz bez żadnych problemów w przeglądarce (obojętnie jakiej). Nie ma sensu szukać tego folderu bo i tak prócz skrótów do stron internetowych nic nie znajdziesz.

Folder "Ulubione i historia" w wyszukiwaniu jest po prostu połączeniem folderów z przeglądarki internetowej (czyli: Historia, Ulubione). System po prostu przeszukuje dodatkowo te foldery. Do folderu "ulubione" wejdziesz klikając ikonę z nazwą użytkownika na pulpicie lub tę samą ikonę o tej samej nazwie w menu start (wtedy wejdziesz do "dokumentów") a następnie kliknij na folder "ulubione" i voila

Skoro wersja sterowników nie robi różnicy to najpierw spróbuj zmienić wszystkie detale grafiki na minimum, jeśli to nie pomoże to zrób reinstalkę gry. Jeżeli problem nadal będzie występował to może karta graficzna się grzeje ale gdyby tak było to raczej wyskakiwałyby różne "kolorowe" piksele itp. a nie zanik tekstur. A sterowniki w wersji z certyfikatem czy beta bo to też czasem robi różnice. Ten zanik tekstur jest cały czas czy może po jakimś czasie te teksturki się wczytują? Bo jeśli to drugie to może problem leżeć w braku defragmentacji dysku (wiesz cały zawalony). No opcji jest naprawdę wiele i trzeba kombinować. Trudno tak jednoznacznie określić

Według mnie Microsoft za dużo nie powiedział, bo tak jak ktoś wspomniał wcześniej, ciągle "wspierają" PC jako platformę do gier. Decyzja o całkowitym zaprzestaniu ingerowania (na pewno wkładają swoje 3 grosze od czasu do czasu) w produkcje gier na PC byłaby ich, jednym z niewielu, gwoździem do trumny. Nie ma się co oszukiwać, ale znaczna część ludzi kupuje Windowsa ze względu na gry. Gdyby nie to, część ludzi przesiadłaby się na inne systemy operacyjne.

Dlaczego ciągnie mnie do GTA? Hmm... Swoją przygodę z tą serią gier zacząłem u kumpla od (oczywiście) pierwszej części. Przede wszystkim spodobała mi się swoboda działań. I na początku tylko grałem aby się pobawić. GTA2 natomiast przyciągnęło mnie do tego stopnia, iż zacząłem odkrywać fabułę (jeśli takowa istniała) tej części ale niestety nie do końca (znudziła mi się po jakimś czasie). Tak poważnie to dopiero GTA3 wciągnęło mnie na maksa (świat przedstawiony w 3D - musi być świetny w połączeniu ze swobodą - pomyślałem). Skończyłem wątek główny i nawet po jego zakończeniu starałem się uzyskać 100% ale nie dałem rady. Kolejną częścią było oczywiście Vice City, które miało naprawdę niezły klimat w porównaniu do przede wszystkim poprzedniej odsłony. Do tego oczywiście fabuła i cała reszta - no po prostu must have. W GTA San Andreas również wątek główny ukończyłem - te różne smaczki dodane w porównaniu do poprzednich odsłon, to było naprawdę coś. Jednak przyznam się szczerze, że nigdy żadna z części nie przyciągnęła mnie na tyle bym chciał przejść ją jeszcze raz. Mimo to uważam tę serię w swojej skali za najlepszą w świecie gier.

Na necie pojawiły się już wersje beta tego systemu i z komentarzy większości ludzi wynika, że system śmiga dosyć szybko. Nie wiadomo czy wierzyć czy nie, bo jak wszyscy wiemy punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-D. Jeśli faktycznie jest tak dobrze to tylko na plus. Jednak nie widzi mi się zmiana sytemu co roku, chyba jak każdemu. Wiem, wiem - nikt nie powiedział, że muszę :-)

A może to sterownie jest podobne do tego z Devil May Cry 4 (dla niewtajemniczonych - obsługa postaci bez myszki)? Chociaż jak dla mnie to nie było takie tragiczne. Wystarczyło trochę czasu spędzić i już człowiek się przyzwyczajał (oczywiście po pewnych własnych poprawkach heh). Tak czy inaczej sterowania powinny być intuicyjne, żeby nie mylić co chwilę klawiszy lub spoglądać na klawiaturę. Niestety tak to bywa z konwersjami, że twórcom się nie chce (najlepiej aby każdy pececiarz kupił sobie pada i po kłopocie).

To dobrze, że coś już "słychać" o następnej części. Najważniejsze aby dopracowali zadania bo ich powtarzalność potrafiła szybko zanudzić gracza. Akcja w teraźniejszości - czemu nie, ale dopiero w ostatniej części. Ja wolałbym coś w klimatach samurajów albo ninja (Desmond nie musi mieć tylko wspomnień Altaira, przecież zanim się urodził miał wielu przodków :-P). Myślę, że to nie byłoby wcale takie głupie.

A jednak trochę zmian zapowiadają. Ciekawe czy to będą jakieś naprawdę poważne zmiany gameplay''u, czy tylko kosmetyczne. Wiem, wiem, że napisali "że wersja, która była prezentowana na zeszłorocznej imprezie z cyklu Ubidays jest już wyraźnie nieaktualna" ale wiadomo jak z obietnicami :-). Mimo to czekam nadal na tę grę bo grałem we wszystkie poprzednie części i z każdą było coraz lepiej

Jak widać na screenach niewiele zmian się szykuje w wyglądzie i ogólnie w interfejsie ale jest mały promyk nadziei, że trochę popracują i zmniejszą zasobożerność systemu. Jakby nie patrzeć to Vista trochę zjada ale mimo to pracuję już na niej od roku i nie narzekam na ten system (zawiesił mi się tylko raz i to z winy firefox''a :-P). Problemów ze sterownikami i ze starszymi grami czy programami też nie mam mimo, iż mam wersję 64-bitową.

Stara śpiewka. Nie mogli znaleźć innego wytłumaczenia to najlepiej czepiać się "słabej mocy obliczeniowej" piecyka hehe. Ciekawe, że GTA4 też korzysta z tego samego silnika fizycznego (euforia bodajże) i jakoś zawita na PC i to z wcale nie wysokimi wymaganiami. Tutaj, jak wszyscy zapewne wiemy, wszystko kręci się wokół kasy. Jak już zarobią to później będą się zastanawiać czy mogą jeszcze więcej i mooooże wtedy wyjdzie na PC (ale to już nikt im tego nie kupi hehe)

Jeśli prawdą jest, że to są faktycznie zalecane (jak to jest napisane w tekście) to nie jest tak źle. Trzeba wziąć pod uwagę ogrom terenu + tekstury wyższej rozdzielczości niż na konsolach + inne elementy. Wszystko to musi gdzieś być przetworzone przecież :-)

Według mnie to jest bardzo dobra wiadomość dla nas wszystkich, nie tylko dla osób niepełnosprawnych. Mnie samemu o wiele łatwiej jest na przykład zrozumieć tekst pisany po angielsku niż wsłuchiwać się w każde wypowiadane słowo. Poza tym jak już ktoś wspomniał, zmniejszą się problemy lokalizacyjne (tym bardziej, że Ubisoft otwiera w Polsce studio) i produkty w naszym rodzimym języku będą pojawić się wcześniej :-)

10 milionów to ładna sumka. Zastanawia mnie ile zarobią na pecetowej wersji we wszelkiego rodzaju dystrybucjach. No i kiedy będzie w końcu preorder na PC i za ile bo to najważniejsze teraz :-P

Czyżby światełko w tunelu dla serii GTA hehe? Raczej i tak niektórzy nadal będą obwiniać tę grę za całe zło świata. A 11-latce pogratulować odwagi i zachowania zimnej krwi. Rodzice mogą być dumni, że dobrze wychowali swoją pociechę (bo to na pewno głownie ich zasługa). A to, że auta wybuchają... czasem się tak zdarza (jednak bardzo rzadko) ale nikt chyba nie chciałby czekać aż to nastąpi i raczej wydostać się na zewnątrz :-)

Wymagana przyzwoite. Z tego co wiem to grę napędza silnik UE3.0 więc nie powinna dziwić taka optymalizacja kodu :-). No i te zalecane na pewno też nie będą jakieś kosmiczne.

Też mam wrażenie, że 400k to niewiele, w końcu twórcy musieli długo pracować aby takowy stworzyć a później sprzedać za taką tylko cenę? Najwidoczniej pojawia się coraz większa konkurencja na tym polu skoro ceny spadają. P.S. Również przyłączam się do prośby o obszerniejszy artykuł na temat silników graficznych :-)

No super informacja. Przynajmniej będą od razu wydawać gry spolszczone (choćby tylko kinowo) w takim samym terminie jak w innych państwach europejskich (tak było z Crysisem od EA jeśli się nie mylę), tzn. mam taką nadzieję heh

No super :-). Według mnie wygląda lepiej niż raytracing od NVIDII. Ciekawe tylko jak do tego będzie się miał raytracing od INTELA.

To samo pomyślałem co gamzerone, Pewnie inspiracją do stworzenia tej gry był film z Will''em Smith''em :-). W każdym razie zapowiada się ciekawie. A skoro robi tę grę studio podległe Ubisoftowi to podejrzewam, iż firma ta nie "zgodzi się" na popsucie własnej opinii wydając bubel. Póki co trzeba czekać na więcej informacji.

No nie powiem patent na pewno ciekawy. Najbardziej to się sprawdzi w rpg i w mmo jak ktoś wspomniał wyżej (nie ma to jak wszystko pod ręką). Ja tam pracuje, gram i jem :-P na mojej, już bardzo wysłużonej, standardowej klawiaturze od 8 lat i nie narzekam hehe. Żadne bajery nie są mi potrzebne do szczęścia.

Pewnie tak jak część z was też miałem obawy co do wyboru Jake''a na księcia. Jednak muszę stwierdzić, że na tym zdjęciu prezentuje się całkiem nieźle (lepiej niż Mark Wahlberg w roli Max Payne''a). Co z tego, że wygląda tak jak wygląda? Albo zrobią kilka sztuczek graficznych albo po prostu skierują film dla bardziej "dojrzałych" widzów (według mnie to taki image aktora nadaje filmowi bardziej poważniejszego a mniej baśniowego tonu). Chociaż to może nie wyjść tej produkcji na dobre, ale kto wie? Poczekamy zobaczymy i wtedy ocenimy P.S. Jego rola w filmie "Donnie Darko" była super. Ogólnie jeden z lepszych filmów jakie widziałem :-)

To widzę, że również zaliczam się do "ekstremalnych graczy". Jednak tak jak konki69 nie pod względem ilości gier tylko pod względem czasu spędzonego na graniu :-)