Grzesiek powiedz mi czy gdziekolwiek widziałeś napis "World in Conflict - gra której realizm powali nawet weteranów z Wietnamu " ?? Nie, a WiC jest grą która zachwyciła mnie (i myślę że wielu innych) innowacyjnością (powiem ci że nawet nie zwróciłem uwagi na to że rpegowcy nie mają broni bocznej, bo za dużo się działo na ekranie). Szybkie ciekawe starcia, cud oprawa graficzna, dym i eksplozje jakich nie zobaczysz nawet w FPS -ach, i wszystko cudownie zoptymalizowane. CoH owszem jest ciekawy aczkolwiek jest jak dla mnie zbyt mozolny. Czekanie 15 minut czy nawet więcej (sorry jeśli sie pomylę ale nie jestem pro) jest dla mnie nudne i monotonne. Sposób w jaki jest zrobione multi w WiC-u daje o wiele więcej możliwości działania taktycznego niż w CoH-u. Obie te gry są moim zdaniem najlepszymi strategiami (zaraz obok ukochanego Medievala II), aczkolwiek jeśli do WiC-a wsadzą więcej jednostek, będzie to konkurent (który myślę że już jest) godny bycia najlepszą strategią tego roku.