UthersonL

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    757
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez UthersonL


  1. Dnia 27.06.2012 o 14:25, buggeer napisał:

    Po gameplayach można sądzić, że będzie jak ze SC: Conviction.


    "jak ze SC: Conviction" jest tu poważnym problemem. SC:C też wyłamało się kompletnie z konwencji serii i nikt nie każe fanom dotychczasowych części zagadzać się z tymi zmianami, prawda? Tym bardziej, że nowi twórcy - o czym już pisałem - wycięli sporo elementów charakterystycznych serii, które niejeden gracz w tych tytułach pokochał.

    Dnia 27.06.2012 o 14:25, buggeer napisał:

    Kto chce, będzie się skradał, a kto nie chce, będzie siekał.


    Skradaniu się sprzyjać będą tak subtelne sytuacje, jak oskryptowane chowanie się przed ostrzałem z helikoptera. Faktyczny wybór między skradaniem się i strzelaniem jest tu tak prawdopodobny, jak koniec świata w 2012.

    Dnia 27.06.2012 o 14:25, buggeer napisał:

    I jednym może pasować i drugim, tylko jak zwykle "prawdziwi gracze" będą narzekać i hejtować.


    Nie "prawdziwi gracze" - tylko fani dotychczasowej formuły serii. Nie jestem zadeklarowanym "hardcore''owym graczem" - ułatwienia gry mi nie przeszkadzają. Ale wszelkie gameplay-e i zapowiedzi pisane wskazują na kompletną niezgodność z dotychczasowymi częściami. I to jest właśnie mój zarzut względem tej części.

    Przeczytaj uważnie mój poprzedni post i wskaż mi, gdzie dokładnie pisałem jako "prawdziwy gracz".


  2. Statystycznie, 1 na 1 użytkownika z moim nickiem nawet nie kupi tego tytułu, choć uwielbia tę serię, w decyzji tej kierując się skrajnym wyłamaniem twórców "Rozgrzeszenia" z konwencji serii (wiele wyjaśnia fakt, że to zespół od Kane&Lynch: Dog Days - nie ten od Hitmanów) i porzuceniem przez nich elementów charakterystycznych marki jak głos Batesona i muzyka Kyda.


  3. Mi model singlowej rozgrywki serii jakoś odpowiada. Jedyne, co zadecyduje o moim zakupie to informacje od pierwszych graczy (w tym recenzentów), czy od strony technicznej wersja PC będzie się sprawować jak należy (po dziś dzień Black Ops 1 chodzi gorzej, niż powinien z uwagi na jego wygląd i docelową generację konsol; w dniu premiery było ponoć dużo gorzej).


  4. Czy kupię? Przed obejrzeniem zwiastunu, myślałem "raczej tak". Teraz - "raczej nie". Mimo sugestii twórców, to nadal bardziej przypomina mi pod względem rozgrywki (podchody zamiast swobody eksploracji) oraz grafiki część 2. niż 1. (przesyt bajerów świetlnych części drugiej zamiast swoistego hołdu ulotkom biur podróży części pierwszej). Nic to, czekam na dalsze materiały.