Kendziezawy

I Ty chciałeś inteligentnej dyskusji? Kpisz? Ciągle próbujesz mnie obrazić. Widocznie wiek nie ma żadnego wpływu na kulturę wypowiedzi, bo nią nie grzeszysz. Może zmienię, a może nie. Gdybanie nie ma sensu. Trudno wyciągać wnioski z takich idiotyzmów, że nie posiadam empatii, bo nie chcę płacić podatków na utrzymanie domów dziecka.

Brawo! Zgadłeś, jestem nastolatkiem. Ale resztę Twojego wywodu można krótko skomentować: bzdury. Przez kilka postów próbuję Ci wytłumaczyć, że ja właśnie nie chcę, żeby świat (państwo) robiło mi dobrze. Mam nadzieję, że sam sobie dam radę. A jak nie dam, no to cóż... Zero argumentów... Przykro mi, że tak szybko wyciągnąłeś, fałszywe zresztą, wnioski. Ja jakoś widzę same osoby, które narzekają na wysokie podatki. One nie biorą się z powietrza. @kerkas >Przepraszam że się wtrącę część postulatów wysuwanych przez @Kedziorus-a spełniły hitlerowskie Niemcy, >każdy miał pracę - roboty publiczne >zlikwidowano (zabito) gejów , homoseksualistów , chorych psychicznie , niedorozwiniętych , >niepełnosprawnych itd. >czyli nie potrzeba było na nich płacić i ich utrzymywać. Czy Ty coś sugerujesz? ;> Nazizm, jako pogląd socjalistyczny nie ma żadnego związku z moim myśleniem. No i nie mam pojęcia co chciałeś przekazać poprzez zestawienie w kontekście "utrzymywania tych, którzy sami nie umieją się utrzymać" homoseksualistów ;P

Ale co jest sprawiedliwego w wykorzystywaniu moich pieniędzy nie przeze mnie? Jeśli tak powie, to doskonale zrozumiem taką postawę. Może każdego nie, ale zdecydowanie za dużą liczbę osób. To, że nie znam takiego, nie oznacza, że takiego nie ma. A jeśli nie ma to znaczy to, że nie ma sensu? A może nie próbowano? Może nie do końca się wypowiadam jasno ;P. Ja chętnie pomógłbym potrzebującym, ale z WŁASNEJ woli. Ja chcę mieć wybór. Socjalizm wyboru mi nie daje.

A czy Tobie jest tak ciężko pojąć, że nie każdy chce, aby wydawano jego pieniądze na coś, czego nie potrzebuje?

A po co mi inny argument, skoro ten jest zupełnie wystarczający? A co jest Twoim argumentem? Płacę za kogoś, bo jestem człowiekiem i tak robić należy? No i to mi się podoba. Dlaczego masz za mnie płacić skoro nic ze mnie nie masz? Może jestem idiotą, czy jestem "nie ten teges", ale gdzie ta bezsensowność? No i poddałem się tym regułom, bo płacę podatek. Ale jestem za tym, aby je zmienić. >Już o takich duperelach jak zwykła ludzka godność i humanitaryzm czy podstawowe Aha, no tak. Nie chcę płacić podatków na domy dziecka itp. to na pewno nie mam ludzkich odruchów. A skąd wiesz, że nie chciałbym pomóc? Jak już miałbym to zrobić, to zrobiłbym chętnie, ale bez pośredników. Mam wrażenie, że ciągle próbujesz mnie obrazić ;>

Dzięki za uświadomienie mi, że nie myślę ;P A w jaki sposób dom dziecka dba o np. moje potrzeby? Policja jest od ciągłego utrzymywania porządku. Rozumiem, że policja miałaby pomagać obywatelom w razie potrzeby dopiero po uiszczeniu opłaty? Gdzie tu porządek?

Doskonale przedstawiłeś mój tok rozumowania ;). Tak powinno być. To, że nie każdy chce płacić za coś z czego nie ma dla niego pożytku? Przecież to jego pieniądze. On na nie pracował. Powinien robić z nimi to co chce. A Twoje pieniądze idą i na to, i na to. Jak chcesz pomóc tym dzieciakom i obchodzi Cię ich los to nie możesz robić tego prywatnie? A więźniowie powinni mieć obowiązek utrzymywania się w więzieniu. Ja mam płacić za jedzenie dla degeneratów? To jest chore. Nie każdy jest idealny.

Policja dba o dobro każdego obywatela. Domy dziecka nie. >Są tacy których pewnie stać na małe prywatne armie więc na grzyb im darmowa policja. I po co takim ludziom prywatna armia? Żeby kogoś zaatakować? Prywatna policja stwarzałaby niepotrzebne zagrożenie.

Ponieważ jest to niesprawiedliwe ;> Najwidoczniej jest tak wiele osób, które obchodzą te dzieciaki, że same chętnie by płaciły bez pośrednictwa państwa. Przynajmniej tak mi się wydaję, po wypowiedziach niektórych forumowiczów i innych socjalistów.

Jak tak bardzo zależy Ci na tych dzieciakach to płać sam, a nie zmuszaj wszystkich. Kapitalizm jest dobry, nie anarchokapitalizm.

Luboń ;P

W jednym poznańskim klubie nawet impreza ma się odbyć, by uczcić ten wypadek... Żal mi gnid, które będą brać w tym udział.

Uh. Kamień spadł mi z serca ;) To nie było na poważnie. Sam jestem ateistą i bynajmniej ohydny nie jestem ;P Mnie w patriotyzmie umacnia oddanie życia Polaków za ten kraj, więc wychodzę z założenia, że poświęcenie męczenników pomaga wierzącym ;)

No cóż. Nie czytałem wszystkich Twoich wypowiedzi (wydaje mi się, że zdecydowaną mniejszość ;P). Ale to mój błąd, że wrzuciłem Cię to tego ohydnego wora ;P. Wybacz ;). Przynajmniej dają przykład innym wierzącym. Może jakoś Im to pomoże umacniać się w wierze ;)

Dla Ciebie może nie jest głębszym powodem, bo nie wierzysz. Ale dla wierzącego, który uważa Boga i swoją wiarę za najważniejsze rzeczy, oddanie życia powinno być czymś (hmm) pięknym. To jest ostateczny akt, który pokazuje, że wiara naprawdę się liczy. I jeśli ma za to dostać nagrodę po śmierci, to czemu nie? To, że masz wartości ważniejsze od swojego życia bardzo się ceni. Jednak śmiem twierdzić, że żaden z wierzących nie oddał życia po to, aby zostać nazwanym męczennikiem.

I to jest jedyne sensowne wytłumaczenie, biorąc pod uwagę, że w Gotei 13 nazwisko Kurosaki znane nie jest. Chyba, że je zmienił, ale nie wydaje mi się. Liczę, że Aizen przestanie się teraz bawić i pokaże na co naprawdę go stać ^^

Może wq Ciebie. Dla mnie jest kilka cenniejszych rzeczy niż moje życie. Niestety oni nadal są ludźmi. Lecz można odebrać im człowieczeństwo poprzez karę śmierci, na co bardzo liczę.

I zaczyna się rok z Wiedźminem. 5 newsów dziennie to minimum. Eh ;/

Szanuję Biblię i nie uważam jej za stek bzdur. Chrześcijaninem nie jestem, ani żydem. Co więcej jestem ateistą. Czy z definicji ateizmu wynika, że nie można szanować Biblii?

A dlaczego nie? ;> Lekarze dokonujący aborcji są mordercami. Nieważne, czy to dziecko z gwałtu, czy nie.

Tak. Zabicie przechodnia =/= zabicie degenerata, który nie zasługuje na życie. Mam nadzieję, że jednak jest szansa i niedługo mordercy, i gwałciciele będą dostawać karę odpowiednią do rangi ich zbrodni.

Jestem przeciwko tym żałosnym wojnom ;). Czy muszę stwierdzić oczywistą rzecz, że zwierzęta i ludzie nie są równi? Oglądałem ten skecz i to nie raz ;).

Jest różnica między zabijaniem w ramach atakowania, a obrony swojego kraju, bliskich itp. Mnie śmieszą ludzie, którzy popierają mordowanie niewinnych istot (płodów), a sprzeciwiają się zabijaniu degeneratów (gwałcicieli, morderców), którzy swoim zachowaniem dowiedli, że nie zasługują na życie. n/c ;P

Przydałby się jakiś przykład akceptowania tych innych "zabójstw".

Nie martw się. Po homoseksualiźmie przyjdzie też na to czas. Przy okazji również z drzewami i "zimnymi".