keeveek1

Do tego, że ludzie twierdzą, że będą mogli zmusić Steama do aktywacji używanego kodu gry na Steamie, a to nieprawda.

Zapominacie, że Steam NIE JEST właścicielem niczego (oprócz gier Valve), a jedynie dystrybutorem. Ten wyrok dotyczy tego, że jeżeli kupujesz grę EA, to powinieneś móc ją ściągnąć ze strony EA (jeżeli jest taka możliwość), a nie ze Steama.

Niech ktoś wejdzie do mojego snu i sprawi że wygram milion w totka. Nawet mogę mu odpalić 10% za fatygę.

To ja muszę podawać argumenty, czy ktoś wyznający prawdziwość zjawiska które zostało wyśmiane przez naukę? OOBE nie jest niczym innym jak aktywnością mózgu i poza obręb mózgu nie wychodzi. Nie wiem dalczego tak trudno to ograniczonym na wyobraźni zaakceptować. Mnie to dawałoby taką samą frajdę nawet jakbym wiedział że to wszystko wymyślił sobie mój mózg. Ale nieee... wy musicie do tego dorabiać całą ideologię :D

Jak zwykle miażdżąca krytyka i argumentacja zwolenników OOBE. OOBE to nawet nie jest nazywane pseudonauką, to zwykła bzdura.

Świadome śnienie to fajna sprawa. Nie umiem zupełnie kontrolować swoich snów, ale conieco do nich dokładać owszem *jak już tylko zorientuję się że sen jest snem* OOBE to jednak najzwyczajniej w świecie bzdura i dyrdymały. Halucynacje wywołane niedotlenieniem mózgu (a wiele ze sposobów na "doświadczenie" oobe właśnei się na niedotlenieniu opiera) nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Może to taki prawie fajny odjazd jak po jakimś ziółku, ale nic, czym warto by sięnaprawdę interesować. A robienie z tego jakiegoś "przeżycia mistycznego" uważam za całkowite oszołomstwo i coś równie sensownego jak kabałę czy jakąkolwiek religię.

Jest kradzieża i tłumaczenie się złodziei nie ma tutaj sensu. Na stronie z warezem też masz darmowe seriale do gier i jakoś nikt nie twierdzi, ze to jest legalne. Nie liczy się sam fakt posiadania, a jego słuszny tytuł. Jeżeli samochód stoi na parkingu a ty go sobie weźmiesz, bo stał otwarty, to nadal jest to kradzież, a sam fakt, ze był otwarty nie upoważnia cię do jego zawłaszczenia ech, domorośli prawnicy, ech prawnicy...

Ahahaha! Takich durnych postów domorosłych "prawników" to ja dawno nie widziałem "mam prawo ściągnąć grę, film, muzykę na 24 godziny" no nieee... Nie ma co, nie dość, że złodziej, to jeszcze próbuje usprawiedliwić PRAWNIE swoje złodziejstwo :D Mam prawo cię zabić na 24 godziny, żeby przetestować swoj nowy karabin, a jak nie wstaniesz, to już twoja wina elo!

ale wy chrzanicie głupoty to, że ktoś nie zastosuje zabezpieczeb, to znaczy że to jego błąd i jego wina? jak wam się wpierniczę do domu przez okno to też wasza wina, bo się niewystarczająco zabezpieczyliście? głupota użytkowników gram.pl nie zna granic

klucze pewnie się jeszcze pojawią, ale w innej formie. a ściąganie takiego klucza bez posiadania pełnej wersji to taka sama kradzież jak odjechanie samochodem którego ktoś zapomniał zamknąć. nie trzeba być przesadnie inteligentnym by o tym wiedzieć

Xantus, córciu, zapominasz o jednym: skorzystanie z tego keya to tak czy inaczej kradzież. To, że ktoś wystawi grę na półce w sklepie i nie zainwestuje w alarmy i kamery i można ją po prostu zwinąć z półki nie sprawia, że to legalne, prawda? Śćiągając tego seriala nie zaopatrując się jednocześnie w CD-Action uzyskujesz NIEPRAWNIE tytuł własności gry, której nie kupiłeś. Piractwo jak każde inne.