Ja tego nie rozumiem, dlaczego Cenega jest tak wredna i nie daje zwolennikom oryginalnych (angielskich) wersji językowych wyboru i zmusza nabywcę do ściągania gry z Anglii lub gdzieś indziej bo w Polsce gra będzie wydana tylko z polskim dubbingiem. Zresztą i tak najczęściej oryginalna ścieżka językowa jest o niebo lepsza od tych wypocin naszych "lektorów". Moim zdaniem brak wyboru wersji językowej w grach czy to konsolowych czy na PC poważnie ogranicza przystępność. Czy to takie trudne umieścić w pudełku grę po ang. i po polsku!?