Kazio_Rodzyn

Ale Syriusz ma rację :p Ludzie wymyślają róż ne teorię jak się świat skończy. Nie lepiej ten czas spożytkować siedząc przed dobrą książką albo na inteligentnej rozmowie z dziadkiem? (a co do dziadka to sie nie czepiajcie - lubie rozmawiać ze swoim dziadkiem :P )

Hehehe, widzę, że tu ludzie mają bojowe nastawienie :P A tak na serio to ten styl "radosny" to na czym polega? Dziwnie mi się to kojarzy...

Ja mam siostre :P . Ale kompa nie zajmóje, bo ma swojego :) I to jest najlepsze wyjście. Tylko jak matka wejdzie to faktycznie musztarda :/

No cóż te jego pomysły (mundurek ahhhhh) ... Niestety (albo raczej stety :P ) Pan Minister niedługo odejdzie... Coś czuję, że bardzo szybko :P

Chodziło mi o to, że ktoś kto czytał to co napisaliście podniósł się na duchu... Nie wiem czemu tak sądzisz, że ulatwia i uspokaja życie. Zgadzam się z tym, że porażka czasem załamuje. Nie znaczy to, że miłość nie jest potrzebna. Nie chce Ci prawić morałów, ale widziałem troche w moim krótkim życiu. Tak jak Ty mówią z reguły załamani po utracie kogoś na kim danej osobie zależało, lub zostali odrzuceni. Pomyśl o tym i przestań proszę pisać na ten temat tak pochmurnie :) .

Program jest dobry. No dobra bardzo dobry :P . Mają dobre texty i w ogóle. Często się z nich leje ("Czochracz Neuronów"-text Miłosza :P). To prawda czasami zachowują się jak dzieci, ale to jest zabawne i takie ma być. Robią to poprostu dobrze :) Ja jakoś sobie nikogo innego w RT nie wyobrażam. Jakby mieli zmieniać ekipe, program straciłby cały ten tzw. smaczek :]

Ja raczej należe do tej młodszej młodzieży :P (14 lat w maju). Lubie dyskoteki itd (o ile w moim młodym wieku oczyms takim można powiedzieć). Ale nie trawie gości jarających jakiś syf (niestety w mojej klasie występują). Żyje sobie spokojnie (przynajmniej narazie) i tak zostanie :)

eeeeee dzieki :P Nie wiedzialem, serio :P Sorry za spam :)

Ale nadal się za dużo nie dowiedziałem... Raczej chciałbym na dmg, ale jak ktoś ma dobrą stategię to jeszcze moge zmienic :P. Aha i mam takie troche dziwne pytanko... Na początku zaznaczam. Posiadam oryginał wowa, ale szczerze, nie mam kasy narazie na opłacanie abonamętu... Ojciec powiedział, że nie da na wowa, bo to trzeba czasu na to :/ Prosze podajcie jakiś prywatny server... Wiem, że pewnie dostane ze 30 wiadomości, że pirat i ściemnia. Sam bym tak napisał :/ Ale prosze uwierzcie, ja naprawde mam oryginał, tylko jestem bez grosza na opłacanie. Z góry dzięki temu komuś co mi pomoże...

Heh, fable to specyficzna gra. Mój wój miał wykupione max many i życia, pół skilli magicznych , skradanie na full, strzelanie z łuku itd, itd. Czyli prawie wszystko. Ta gra własnie na wszechstronności polega:) Najlepszy czary dla woja to: Berserk Spowolnienie czasu (na początku bardzo potrzebne, przynajmniej mi) Wiele uderzen Kazdy woj wymiata takim zestawem. Ale tu serio trzeba byc nastawionym na wszystko :)

Ale się złożyło... No to ja też podziękuję wszystkim którzy radzili maestro (wiem jak to jest też tak miałem...) Cieszę sie, że na tym forum są mądrzy ludzie, którzy mają pojęcie o życiu... Pomogliście nietylko Maestro, ale też wielu innym ludziom należącym do forum... W tym też mnie

WItam wszystkich fanów WoW Mam pytanko dot. gry wojem taurenem... Czy ktoś mógłby mi doradzić co na początku powinienem robić, gdzie expić itd. (prosze chociaż troche) Niestety nie mam jeszcze Burning Crusade, więc proszę o rady pod podstawke :)

No nie moge. Wiem, że sie powtarzam, ale nie wyrobie. Napisz o czym taka gra powinna być. Fabuła !!! Co to dzieło ma przedstawiać, w jakim świecie żyć? Jak mamy wymyślić tytuł skoro nie wiemy nic oprócz tego, że to RPG. Później ludzie piszą co im do głowy przyjdzie np "Zemsta krwawej parówy" (bez obrazy Kannx :) ). Brzmi to zabawnie, ale przecież ty chcesz tytuł do swojej gry, a nie kabaretu :P

Mogę mieć tylko nadzieję, że nie ściemniasz :) Nie znam Ciebie i nie moge sie wypowiedziec Rozumiem, że szkoda, mnie się też to kiedyś zdażyło

Gra zapowiada się conajmniej dobrze :) . Chętnie zagram. Współczuje i zazdroszcze cierpliwości osobie grającej w "Spore" niecałe 70 lat (chciałbym być taki cierpliwy )