Fasty

Witam. JA natomiast mam inny problem. Gdzie wpisać kod DLC, który dostałem razem z grą, aby odblokować dodatkową zawartość?

Napisałem szanowny panie moderatorze do działu obsługi klienta gram.pl. Skoro jednak jest tyle problemów z EK Wiedźmina 2 to nie dziwię się, że specjalny alias został utworzony do wysyłania maili. Tak czy siak maila wysłałem w czwartek a odpowiedzi do dzisiaj nie dostałem. Jak byk napisane jest na stronie gram.pl (ojej - to przeczytałem), że jeśli problem nie może zostać rozwiązany w 24 godziny powinienem dostać maila z odpowiednią adnotacją w tej sprawie. I co mi z tego czytania przychodzi? Co więcej pragnę nadmienić, że pierwszy raz mam jakikolwiek problem z gram.pl. Do tej pory wszystkie przesyłki były dostarczane terminowo i bez jakichkolwiek braków. Piszę więc po raz pierwszy na tym forum :) Chyba mam prawo wymagać porządnej obsługi klienta? A zamiast tego słowa powinien był pan użyć prędzej słowa "niezadowolony". Wysłałem pieniądze terminowo, wysłałem natychmiast maila po stwierdzeniu wady produktu - myślę więc, że zachowałem się w porządku. Dziękuję za uwagę.

Mój problem dotyczy braku jednego z przedmiotów w EK... konkretnie temerkiej monety. Jest tylko puste miejsce przygotowane na nią w pudełku a po monecie ani śladu.

Widzę, że dział obsługi klienta nie kwapi się zbytnio z odpowiedzią... tak im do głowy uderzył piątek? Dostałem wybrakowany towar i ciężko im odpisać w 2-3 zdaniach czego mogę oczekiwać? Naprawdę godne pożałowania jest traktowanie klientów przez gram.pl Zamawiam u was gry od ponad 4 lat i tak ciężko jest odpisać ? Skoro ja znajduję czas aby napisać parę zdań to wy chyba też powinniście tym bardziej, że wam za to płacą a ja tylko czas tracę na pisanie. Takie olewanie tylko w Polsce jest możliwe. Na zachodzie każdy staje na głowie aby pozyskać klienta - u nas odwrotnie - większość chce się go pozbyć. Ogarnijcie się w końcu panowie i panie. W końcu ja wydaję pieniądze na wasze pensje... gdyby setki graczy nie kupowałyby u was gier wasze stanowiska pracy nie byłyby potrzebne. Czy odrobina szacunku to takie duże wymaganie?

Na tyle tysięcy zamówień to jak ze 20-30 osób odwoła swoje zamówienie to całkiem prawdopodobne a ty już czujesz spisek?

A w czym masz problem?

Tak ja też wpisałem pierwszy kod z instrukcji..

Ja właśnie instaluję grę... dam ci znać co i jak :)

A odwróć instrukcję od gry? :P

Spoko. Pisali, że aby zagrać trzeba będzie pobrac specjalną aktualizację z internetu bez której gra się nie uruchomi :)

oczywiście, że natychmiast napisałem maila do obsługi klienta --- nie popuszczę - to kupa kasy i chcę dostać wszystko jak należy.

Ja już swój egzemplarz edycji kolekcjonerskiej dostałem... Super pięknie ale po otwarciu okazało się, że brak temerskiego orena !!! Ale kicz... ciekawe kto go podwędził... Po prostu żenada... za co ja tyle pieniędzy zapłaciłem? Za wybrakowany towar?

Moim zdaniem AoC w trybie PvE to porażka. Można wybrać dziesiątki innych gier, w których do woli będziemy musieli tłukli wszystkie paskudztwa jakie w norach i zapadłych dziurach mają nieszczęście mieszkać w dodatku nie płacąc miesięcznego abonamentu za taką wątpliwą przyjemność. Nie ma nic przyjemniejszego niż wykończyć jakąś postać gracza w grze obcinając mu głowę :P lub uciekać z przyspieszonym biciem serca przed bandą zakapiorów, którym akurat nie spodobał się twój wygląd :) Jeśli FunCom uznał, że lepiej wpierw przyzwyczaić nowych graczy do samego systemu gry, poznania technik walki itp. to mogę to zrozumieć lecz w takim układzie wątpię aby gracze z europejskich serwerów PvP chcieli przenieść sobie nieodwołalnie postacie na serwer PvE. Jeśli o mnie chodzi to przeniosę się tylko jeśli będzie dostępny u nas serwer PvP. Inna opcja to strata czasu i pieniędzy.

Logicznym wydaje się, że tydzień wcześniej (17-7=10) powinni udostępnić ściąganie klienta dla graczy gdyż po pierwsze nie będzie on miał z 1 czy nawet 2 GB tylko sporo więcej i na pewno będzie cała masa graczy pragnących go ściągnąć. Z tych powodów obawiam się raczej przytkanych serwerów i słabych transferów :P Oby tylko moje obawy były bezpodstawne...