MARTZ

Ideałem gry kosmicznej MMO byłby alians starego Frontiera i Freespace''a 2. Z Frontiera bezkres, zlecenia, kariera, z Freespace 2 fabuła, świat statki, klimat.

Diablo coraz bardziej przypomina Mortal Kombat. Ciekawe co z tego wyjdzie.

Chyba że wejdzie inny - wielki gracz. Mówię o Aple, które planuje wejść na rynek telewizorów - choć to nie do końca telewizor. Testują w tym momencie ekran sterowany ruchem. Można na nim grać. To byłoby wielkie dupnięcie na rynku. Wyobraźcie sobie 42 calowego iphone''a na ścianie :)

Rżnięte z Mass Effecta, również graficznie. Tylko że ME powstał wieki temu...

Wizja konstrukcji nowej konsoli to jakiś festyn. Weź go teraz postaw w pokoju. Wyglądaj jak futurystyczna urna dziadka Dzidka. I jeszcze baby będą złorzeczyć, bo w tych załamaniach się kurz będzie zbierał. I kto to wyczyści? ;)

Lepiej późno niż wcale ;)

Gra zapowiada się świetnie, wiem że nie jest to turowa strategia, ale widzę że świetnie odwzorowuje klimat lat 50

Ta wiadomość tylko mnie utwierdza w przekonaniu że Diablo 3 mógłby powstać wcześniej. Zwlekają z nim, żeby nie doszło do kanibalizmu własnych produktów

God bless America and kick ass nips

PRACA KONKURSOWA Rising! We Can!

Duke może już się nie pokazywać :)

Cóż, Fox News targetowo jest odpowiednikiem Telewizji Trwam. Tyle że zrobione to nowocześniej i za większe pieniądze. Odbiorca jednak podobny. Zagubiony, nie nadąrząjący już nie tylko za nowymi trendami ale też już w ogóle za cywilizacją. Łatwo takich urobić i trzymać za pysk wskazując wimaginowanego wroga - gry świetnie się do tego nadają

Chcą skończyć przed końcem świata ;)

Czytając wasze debilne komentarze, nasuwa mi się takie pytanie: Po cholere w ogóle wchodzicie na gram.pl i czytacie tu informacje. Przecież oczywistym jest fakt, że będzie kolejna część call od duty albo romb raidera. Skoro wszystko wiecie, to po co tu wchodzicie. Mnie nie razi oficjalna informacja, że jest od 18 lat. Gdyby się zminił format gry i nagle okazałoby się że jest od 12, też byście mieli pretensje

Nie sądze by celowo Microsoft wsadził się na taką minę. Napewno testowali to wcześniej. Wydaje mi się że problemy z obsługą kinecta wzięła się z tego że w jakiś sposób jego pracę zakłóciły flesze aparatów. Zwróćcie uwagę, że w momencie nasilenia błysków kinect nie odpowiada. To może być cenna informacja dla tych którzy planowali zakup kinecta do klubów

Skoro możemy puścić wodze fantazji to zimna wojna w rejonach Europy Środkowej. Hipotetyczna inwazja sił układu warszawskiego (w tym Polski) na zachód. Chciałbym zobaczyć na własne oczy nigdy nie wprowadzoną w życie (i całe szczęście) doktrynę wojskową Breżnieniewa, czyli atomowe korytarze. Dla niewstajemniczonych - wielkousty Breźniew wymyślił sobie by rzucać atomówki i po wypalonych przez nie ziemiach puścić dywizje pancerne. Bo nie ma nic lepszego niż zapach atomówki o poranku :)

Nie widziałem tej gry, ale o rewolucji mowy być nie może. Były już podobne eksperymenty - np Phantasmagoria, która była interaktywnym filmem. Rynek przyjął to jako ciekawostkę. Wielkiego sukcesu nie odniosła. Gdyby było inaczej mielibyśmy wysyp podobnych produkcji, a przecież tak nie jest. Problemem tego typu gry jest to że w zasadzie jest jednorazowa. Co z tego że ma 22 zakończenia, skoro większość intrygi już znasz. Nie kręci wtedy ponowne przechodzenie. Dlatego wydaje mi się, że tym razem będzie podobnie.

Dr Who już wiele razy był kanwą dla gier. Wystarczy wspomnieć o Dallek Attack na Amigę

Niedługo marka ND nie będzie rozpoznawalna. Wymrą gracze którzy mieli przyjemność w nią zagrać. To tak jak z okrągłym stołem. Co dzisiaj urodzonego po roku 90 interesuje co się wtedy stało

To trochę tak, jakby jakiś glazurnik podał was do sądu, że nie wpuściliście go do domu, bo on też u was chciał położyć kafelki. Opamiętajcie się w osądach, bo nienawiść do microsoftu przyćmiewa wam umysły

WIęszkość z was na te wąsy to poczeka jeszcze z 10 lat ;)