Heh, mnie to nawet na rękę z tym przesunięciem premiery. Nowy komp będzie właśnie w połowie kwietnia (może ;). Gdyby TDU wyszło za tydzień to bym chyba nie wytrzymał, że gra już jest, można ją kupić, a ja i tak nie mogę grać :/ To się nazywa głupie szczęście :]