Gorn7

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    3101
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Gorn7


  1. A czym byś się zachwycał?
    Bramka z Wlochami padla po starannie wypracowanej akcji.
    Bramka z Chorwacja to swietny kontratak.
    2 gol Torresa z Irlandia padla po świetnym podaniu. Gol Fabregasa po swietnie rozegranym rzucie roznym. Bramka z Francja padla po świetnej akcji Iniesty i przeglądzie pola Alby i jeszcze lepszym dosrodkowaniu.
    Czego wy jeszcze oczekujecie?

    W Hiszpanii nie ma bezsensownego dosrodkowywania jak nikogo nie ma w środku, idiotycznego wybijania pilek czy glupich strat po zlych podaniach. To jest najinteligentniejsza reprezentacja jaka obecnie gra. Tylko kontrataki i dużo szczęścia pozwolą wyeliminować Hiszpanię. I to sprawia, ze bez wzgledu na to czy wygraja czy nie sa jednym z najlepszych zespołów na dziś dzień.
    Jak ktoś mówi, że nie ogląda meczy Hiszpanii bo go nudzą i hejtuje ich grę to niech lepiej sobie tego oszczędzi, bo każdy woli inny typ futbolu. Może nie potraficie zrozumieć na czym ta gra polega, jeśli uważacie, że gra bez Xaviego przynosi Hiszpanii lepsze efekty.
    Chyba żeby nie było hejtu to muszą wygrywać każdy mecz po 4:0. Dzisiaj była w miare równa gra z lekką przewagą Hiszpanów. Co prawda strzały na bramke Portugalii były ponad bramką to akcje były groźniejsze niż Portugalskie, a o dogrywce już nie wspomne. Jak słysze w takim przypadku, że piłka jest niesprawiedliwa to mi się odechciewa słuchać tych "znawców" z TVP. Jak dla mnie zero obiektywizmu i zaślepienie.


  2. Dnia 23.06.2012 o 23:06, filip29 napisał:

    > A i Hiszpania, tak notabene, troszkę się wypala niestety. Im też czegoś brakło w
    meczu,
    > zbyt ślamazarni, zbyt powolni, gdzieś się ta piękna ofensywa zgubiła.
    Właśnie o tym mowa, a ty zaczynasz krucjatę. Ta ślamazarność wynika z tego, że wolą sobie
    podawać zamiast grać w piłkę. Mogą być bogami techniki, ale zagrali jedno z najnudniejszych
    spotkań, podczas gdy mogli Francuzów rozklepać 4-0.

    Zawsze podawali i osiągnęli dzięki temu bardzo dużo. To świadczy o zgraniu drużyny, umiejętnościach i skupieniu.
    Nie wiem jak wam może się nie podobać ich taktyka gry. Są ślamazarni i wszystko wygrywają? Chciałbym, żeby Polacy brali z nich przykład i byli tacy ślamazarni. Może niektórzy wolą bardziej prymitywną piłkę polegającą na dośrodkowaniach i liczeniu na szczęście. Ja wolę jednak piłkę w której liczy się coś więcej niż szczęście i siła, dlatego wolę oglądać jak teoretycznie słabsi fizycznie Hiszpanie rozbijają dzięki technice i myśleniu przy każdym podaniu na bosku każdą drużynę.
    Jeśli Niemcy i Hiszpania przejdą do finału to zapowiada się ciekawy i zacięty mecz.


  3. Zna ktoś jakąś stronę, gdzie są dokładne statystyki po meczu Polski z Grecją?
    Mam wrażenie, że nasz środek pola strasznie dużo piłek tracił. Nie widziałem chyba ani jednej akcji środkiem boiska, a samymi skrzydłami ciężko wygrać i wydaje mi się, że nasi piłkarze się pomęczyli harując całe 45 minut na skrzydłach. Przydałby się jakiś jeszcze pomysł na grę, który jest spokojniejszy, bo tutaj chwilami zabrakło opanowania i za często piłkarze próbowali zdobyć coś na siłę, bez wcześniejszego przemyślenia tego co robią.
    Druga sprawa to podania w obronie, które chwilami podnosiły ciśnienie.
    Mimo wszystko podobała mi się dzisiejsza gra Polaków i byłem zaskoczony przez pierwsze 30 minut. Zabrakło trochę szczęścia do drugiego gola w pierwszej połowie. Wszystko toczyło się dobrze i po czerwonej kartce byłem pewien wygranej i nagle coś ustało w naszej grze, a szkoda bo powinni iść za ciosem i spróbować osiągnąć wynik 2:0, a później wprowadzić jakieś zmiany. Nie ma zwycięstwa bez ryzyka.
    Mimo wszystko cieszmy się, że był remis bo mogło być gorzej.
    Szkoda, że nie będzie Wojtka na meczu z Rosją, bo tutaj mógłby się bardziej popisać swoimi paradami.
    Nie jestem optymistą i będzie ciężko na meczu z Rosja, ale jeśli Polacy zagrają przynajmniej to co przez pierwszą połowę dzisiaj to jakieś szanse są.

    Pomijając mecz Polski to jak wam się podobała ceremonia otwarcia?
    I jak jesteśmy na gram.pl to wypada wspomnieć o muzyce z epickiego trailera Mass Effect 2, która leciała, gdy drużyny wychodziły na stadion. IMO świetny klimat był i od razu mi się przypomniało ME. :D


  4. Dnia 22.05.2012 o 00:00, Blackgoat napisał:

    Nie wiem, czy nie mam czegoś z płytą z ostatniego numeru. Chcę sobie zainstalować Zombie
    Driver a tu w menu tylko
    mogę sobie instrukcje otworzyć ;)

    Spróbuj zainstalować z folderu gdzie jest plik instalacyjny z grą, a nie z menu.


  5. Dnia 28.04.2012 o 19:02, Maciej2194 napisał:

    Chodzi mi o takie zad

    Propen-->2-chloropropan-->2,3-dimetylobutan-->2-chloro-2,3-dimetylobutan-->heks-1en

    1. H2C=CH- CH3 + HCL -> H3C-CHCl-CH3
    2. 2 cząst. H3C-CHCl-CH3 + 2Na -> H3C- CH(CH3)-CH(CH3)-CH3 + 2NaCl
    3. H3C-CH(CH3)-CH(CH3)-CH3 + Cl2 ----światło---> H3C - C(CH3)(Cl)-CH(CH3)-CH3 + HCl
    4. H3C - C(CH3)(Cl)-CH(CH3)-CH3 + KOH -> H2C=CH-CH2-CH2-CH2-CH3 + KCl + H2O
    Co do tego ostatniego nie jestem pewien.


  6. Dnia 28.04.2012 o 14:25, Maciej2194 napisał:

    O SUPER! Wielkie dzięki!
    A wiesz może jak zrobić to:

    CH3-CH(Cl nad CH)-CH3 + ? ------> CH3=CH-CH(CH3 nad CH)-CH(CH3 nad CH)
    Mam nadzieje, ze odszufrujesz
    Dał bym zdj ale niestety nie mam takiej możliwości w tej chwili

    Źle to przepisałeś. Sprawdź i napisz jeszcze raz bo taki związek jak masz po prawej nie istnieje.


  7. Dnia 26.04.2012 o 10:04, mati285 napisał:

    Przerzuty, zmiana tempa gry, otwieranie drogi do bramki to właśnie rola Xaviego. Barca
    z Chelsea waliła głową w mur właśnie dlatego, że Xavi grał słabo. Hiszpan gra gorzej
    mniej więcej od początku roku. W meczach ze słabiakami może nie ma to większego znaczenia,
    ale z silniejszym rywalem już tak.

    Jak się gra przez tyle czasu na megawysokim poziomie to kryzys musi kiedyś przyjść. To
    normalne, ale nie wróży dobrze Hiszpanom przed Euro.

    Przeciwnik po prostu nie pozwalał na to Xaviemu, a napastnicy też jakoś nie wybiegali na pozycje tak jak to robił kiedyś Villa.
    Nie były to jego dobre mecze, ale nie wydaje mi się żeby Xavi tracił formę.
    Porównaj sobie jak gra Barca, gdy Xaviego zastępuje ktoś inny.
    Zobaczymy jak się spisze na Euro ;)


  8. Dnia 26.04.2012 o 09:34, mati285 napisał:

    A od kiedy to Xavi jest od strzelania bramek? Xavi to playmaker, "mózg" Barcelony i reprezentacji
    Hiszpanii, a ostatnio nie funkcjonuje tak dobrze jak kiedyś. W meczach z Chelsea i Realem
    nie istniał. Nie ma Xaviego, nie ma Barcy i Hiszpanii. Proste równanie.

    Oglądałeś 2 mecze i stąd wniosek, że Xavi słabo gra?
    Rozgrywał piłkę jak zawsze i to raczej reszta zawiodła w Barcelonie, a nie Xavi. To nie do niego należy rozbijanie autobusów. Miał w meczu z Chelsea sytuacje 1 vs 1, którą zawalił, ale pomijając to Xavi gra tak samo jak grał.