UnionPacific

Dzień dobry, problem dotyczy uruchamiania gry dość już leciwej - Outfront: Na tyłach wroga. Zakupiłem grę w wersji elektronicznej ze strony Empik, pobrałem oraz zainstalowałem - tu nie było problemów. Błąd wyskakuje w trakcie uruchamiania gry, dołączam go do tematu. Nie udało mi się znaleźć w sieci żadnej konkretnej odpowiedzi na to co może być nie tak i jak to rozwiązać, zwracam się zatem z tym pytaniem do forumowiczów - może ktoś coś poradzi.

Promocja obejmuje x2 exp za każdą wygraną i obecność w TOP10. Nie dotyczy to kredytów więc zarabiamy w ten weekend dokładnie tyle samo ile w dzień powszedni. Bonus dobry tylko dla kogoś kto ma coś do grindu.

I jako ostatnie - pojazdy radzieckie. Jak widać WG ma jeszcze pole do manewru pod względem wprowadzania nowych pojazdów. :)

... oraz pojazdy z USA.

Niestety nie, zestawienia skupiają się tylko na głównych stronach konfliktu :/ A tutaj pojazdy brytyjskie. Uwagę zwracają pojazdy określane Hobbart''s funnies.

Pojazdy z Japonii, Francji oraz Włoch.

Może nie związane ściśle z grą ale z czołgami - na pewno. Znalazłem jakiś czas temu na jakiejś ukraińskiej stronie garść ciekawych zestawień pojazdów bojowych użytkowanych (bądź będących w fazie projektu) przez państwa biorące udział w II Wojnie. Wrzucam je tutaj w kilku postach (rozmiar obrazka robi swoje). Myślę że całkiem ciekawie się to przegląda, przy okazji można posnuć wizje które z tych pojazdów mają szansę kiedyś pojawić się w wocie. Zestawienie pojazdów niemieckich poniżej.

Postanowiłem odśnieżyć WoTa. I jestem zaskoczony - wreszcie zrobiono coś z tymi nieznośnymi losowaniami. :) Teraz jestem na topce pod względem exp grając najsłabszym (dokładnie - NAJSŁABSZYM pojazdem w bitwie - lekkim MT-25 lub LTTB) po każdej bitwie. Troszkę jednak gryzie, że każda z tych bitew jest przegraną.. ale przecież nie można mieć wszystkiego - a w szczególności wygranej bitwy w wocie :) Cieszą drobnostki - takie właśnie jak górowanie pod koniec bitwy nad Loewama, ISami-3 i innymi T30 pod względem doświadczenia a niejednokrotnie także i damage''u. Nie od dziś wiadomo bowiem, że IX tierowe pojazdy z trudem osiągają pułap 400 dmg na całą bitwę natomiast wszędobylskie lajty są JEDYNYMI pojazdami które pozwolą wyspotować połowę wrogiego teamu, unieruchomić lub uszkodzić kilka słabszych pojazdów oraz zniszczyć artylerię i z dumą umrzeć na drugim końcu pola bitwy w obrębie wrogiego capa. Trudno, co robić.. .. chyba miałem gdzieś płytę z Postalem..

To też prawda. Z paru powodów: moje zezy, zła taktyka, ping. :)

Po pół miesiąca przypomniał mi się WoT i z racji kolejnego wolnego dnia od pracy postanowiłem to uruchomić (oczywiście po 4 godzinach instalacji patcha). Out. Jedynie dominacja mi się spodobała. Bardzo fajny tryb o ile będzie dostępny kiedyś tam dla wszystkich pojazdów dostępnych w garażu.

Kup Far Cry''a.

Kwintesencja World of Tanks. :) Po ch*j się starać jeśli i tak nic z tego nie ma.

Nowa linia pierdków różniących się od innych nazwą i paroma parametrami. Ciężko chyba będzie wprowadzić znów taką nowość jaką były niszczyciele z automatami. Poza tym linie liniami ale w grze nic się nadal nie zmienia. Jęczenie na matchmaker trwa od paru lat, nikt w WG nie jest ślepy i każdy potrafić czytać opinie graczy więc brak większych reakcji z ich strony (poza znerfieniem artylerii i paroma niedużymi uaktualnieniami które przyznajmy szczerze - żadnej znaczącej poprawy nie wniosły) jest oczywistym wyznawaniem myśli mamy-to-w-dupie-płaczcie-dalej przez producentów WoTa. :) Z resztą jak w każdym przedsiębiorstwie z prawdziwego zdarzenia liczy się zasada: lepiej dbać o bandę noobów płacących za premium i premtanki niż o jednego gracza ze stażem kilkunastu tysięcy bitew i z wynikami rażąco lepszymi od wcześniej wspomnianej hołoty, który potrafi poradzić sobie bez złota przez co nie zasila konta WarGamingu. Wypada się z tym faktem pogodzić, grać sobie ile się chce, narzekać na to co się nie podoba i chwalić to co się podoba - wyrażać każda opinię. Pobawić się a potem zostawić albo sprzedać konto.

Podziękował za taką grę. :)

WG zacznie Ci płacić w momencie gdy zaczniesz dla nich pracować w dowolnie jakim trybie - wtedy i tylko wtedy można powiedzieć że War Gaming będzie Ci płacił, bo niestety plucie jadem nie zasila konta. I nie ma innej opcji. Pośrednio też - sprzedaż konta. Ale to nędzne grosze w porównaniu ze straconym czasem i pieniędzmi na konto premium/premtanki.

Chi Nu Kai kosztuje w sklepie 18 złotych. Jeśli zamierzasz spędzić pół lub cały dzień przy wocie dla wartego 18 złotych fanta niż go po prostu kupić (co wynika z najprostszej kalkulacji - ile czasu zajmuje zarobienie tych 18 złotych w realnym świecie a ile zajmuje papranie się w wocie by to 18 oszczędzić) to mogę tylko współczuć.

Tak, a co? :D

W moim przypadku nie stworzą takiej oferty by mnie skusiła do siedzenia przy tym badziewiu, bo mogę chętnie pograć bez żadnych misji i eventów ale w normalnych warunkach i bez chlewu który po 2 minutach doprowadza do wyniku 0:6. A mi się już zwyczajnie ani nie chce ratować beznadziejnych sytuacji ani dawać jakiegoś przykładu graczom ze stażem 3k bitw. :)

Yeyeye, 7 porażka z rzędu na dziś na 0 wygranych! :D Niestety bagno było za płytkie. :(

Znajdą się na pewno, maniaków tej gry nie brakuje.

10 strzałów, 7 trafień, 1 przebicie na topowej armacie Su-100 przeciwko 5 i 6 tierom. :D Czara goryczy przelana wraz z dingiem od silnika T1 HT i T-28. Do puli dołącza także wbicie daily na T-34 za szóstym podejściem dzięki losowaniom w których mój med jest na końcu/drugi/trzeci od końca a prym wiodą 7-me tiery. :D

Musisz wieść bardzo hulaszczy styl życia w WoT, ja w zasadzie nie mam na co wydawać. :)

Nie podejrzewałem, że tym czołgiem to wykonalne. Ale szczerze mogę go zarekomendować.

Mam otwarte obydwa kanały, ale jak dotąd prym w skutecznym zdobywaniu gostków do plutonu wiedzie u mnie kanał główny. Wszystko mi w sumie jedno czy ktoś ma dorobek 20 tysięcy bitew czy tysiąca, ważne by był skuteczny. Misje plutonowe do artylerii a także zwykłe grindowanie nabijałem z synkiem który miał gdzieś 1,5 k bitew i Asy pancerne na artach od T1 do T7 .

Zwracam zatem honor. Chociaż nie mniej tyle miejsca w garażu musiało swoje kosztować. Swoją drogą fajnie jest dostać bana na czat za próbę zaproszenia do plutonu polskiego gracza na kanale głównym używając języka polskiego. A dokładnie - dwóch zdań napisanych po polsku. :D