Mateuszencjowaty

Tak dobrze nie ma, dalej do uruchomienia gry trzeba trzymać płytę w napędzie :D

Instalacja gry na dysku w przypadku PS3 jest obowiązkowa i nic złego się nie dzieje, jedynie z Xboxami 360 coś się żarła gra.

Pytanie z serii "a co mi polecicie z nurtu X?". Metalcore, beatdown hardcore, hardcore (coś w okolicach np. The Killing Tree). Wbrew pozorom chyba dość szeroko opisałem czego szukam. Trochę w temacie siedzę, no ale nie wiem, może ktoś coś rzuci czego nie znam i się zaskoczę, jak i douczę ;)

Autentycznie zmroziło mnie... http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Samochod-wjechal-w-ludzi-na-Monciaku-w-Sopocie-n81721.html

Właśnie też chciałem pisać, że jakby ktoś miał na zbyciu Spec Ops, to chętnie bym przytulił :P Niestety tylko nie wiem co oprócz podziękowania, wraz z ewentualną symboliczną kwotą, mógłbym zaoferować.

Pierwsza postać, jaka mi przyszła na myśl, która mogłaby gościnnie wystąpić, to znany z produkcji braci Coen Anton Chigurh, nawet nie wiem czemu.

W sklepie, z poziomu konsoli, możesz wklepać kod, jest tam sekcja "wprowadź kod", czy coś bardzo podobnego. No a co do kart, to żadnej nie będziesz potrzebował, jak masz kod, to wszystko na daną chwilę ;) Z drugiej strony warto się zastanowić, czy nie dać kilku złotych więcej i kupić w np. Euro RTV AGD: http://www.euro.com.pl/playstation-network/sony-playstation-plus-90-dni.bhtml Zawsze oficjalna dystrybucja tych kodów ;) EDIT: Whoops! Myślałem że to temat o PlayStation 3, a nie o jej młodszym bracie, przepraszam ;) No ale, tak w sumie, to wątpię by jakoś ten proces odbiegał od tego, który przerabiamy na trzeciej odsłonie PlayStation.

http://www.filmweb.pl/film/K-19-2002-32357 ?

Panie, ze sprzętem audiofilskim to dopiero są jaja, jeśli chodzi o absurdalne ceny, absurdalne hasła reklamowe i absurdalne wytłumaczenia tych cen :D Te przewody HDMI to nic.

Język niemiecki... Kurczę, trochę mi wstyd, że w szkole średniej w tym roku ledwo 2 wyciągnąłem z tego przedmiotu. Nie wiem, do samego j. niemieckiego nic nie mam, kiedyś może nawet pouczyłbym się na poważniej, ale jak to wykładane w szkole jest, no to nie mam pytań. Tak, wiem, głównie to zależy od samego ucznia, blabla ;] No ale by nie było, że tylko marudzę na polskie szkolnictwo... Właśnie zagrywam się w pierwszego Ghost Recona, który zadziwiająco dalej grywalny jest.

W sierpniu się liczy?

Chodzi o zajechanie pojazdem podczas jednej misji w trybie jazdy ekstremalnej na parking koło baru Salierego i przeczekanie czasu ;)?

Za poleceniem znajomego zacząłem niedawno Suits (weekend majowy, teraz 3 dni matury, to wolnego, a wolnego). Kończę powoli pierwszy sezon i na razie nie mogę się oderwać, postać Mike''a Rossa bardzo mi pasuje, jak i również Harveya. Do tego niezła muzyka w tle, humor na poziomie, ciekawe rozwiązania fabularne, nie zapowiada się bym rzucił tę produkcję ;) Ktoś może wypowie się nt. Suits, kto widział więcej niż ja, chciałby się podzielić swoją opinią ;)? @Demi23 Sam długo zwlekałem z obejrzeniem Breaking Bad, ale jak już zacząłem, to praktycznie na raz połknąłem 5 sezonów, bardzo mnie wciągnął serial, jak żaden inny wcześniej.

Prince_Miki +1

A proszę.

Johnny Van Zant

O właśnie, Alpina, słyszałem dużo dobrego, miałem niedawno zresztą zakupić ;-) Mnie również podchodzi, bardzo przyjemne wrażenia pozostawia w nosie, moc ma idealnie wyważoną, jak dla mnie. @Pierogi_z_Cukrem >Swoją drogą zastanawiałem się ostatnio nad obtoczeniem kotletu schabowego w tabace i usmażeniu. Ciekawe co by z tego wyszło? Schabowy z morelową nutą Gawitha? O kurczę, akurat dawno nie jadło się "schaboszczaka", można spróbować dla eksperymentu w najbliższym czasie. >"Kto nie tabaczy >G* znaczy" Kaszubskie nazwisko, do tego mieszkam w okolicach, to siłą rzeczy "trudno" chociaż nie spróbować ;-)

Sam od niedawna powolutku, małymi kroczkami, wkręcam się w tabaki. Wpierw klasyki polskich gimnazjów - Ozony wszelakie, Red Bull, Gawith Apricot, do tego Paul Gotard Rose przewinął mi się niedawno jeden. Znajomy niedawno poczęstował mnie również czymś o nazwie Ganges Mega Strong, ale... kompletnie nie dla takich słabiaków, jak ja - sam pył, oczy czerwone, kichanie, a to dopiero otworzyłem pudełeczko. Bez szaleństw, kolekcja na razie biedna, że szkoda gadać ;) Może ktoś się na tym forum jeszcze znajdzie co poleci nowicjuszowi to i tamto?

Concubine i gwałcenie, podczas intro, struny kciukiem, to my lubimy... Z kciukiem również świetny patent jest w spokojniejszej partii Worms Will Feed / Rats Will Feast, ale to już inna płyta i do tego nie jest to temat o grze na gitarze ;-) Śmiejcie się, jeśli chcecie, ale po odkryciu Jane Doe od nowa zachciało mi się przysiąść porządniej do gitary, trochę lepiej poznałem swoje "ja" w graniu na instrumencie.

Ostatnio znowu się strasznie wkręciłem w Wrongdoers od Norma Jean, odczuwam bardzo przyjemny klimat "garażowego" grania. Ma ktoś może do polecenia coś w podobnym stylu?

>Jeśli chodzi Ci głównie o wydajność to dobrym wyborem Mit powoli, coraz więcej aplikacji ląduje na WP. Korzystam od ładnych paru miesięcy i może raz natrafiła mi się sytuacja kiedy powiedziałem "kurczę, szkoda że nie ma tej appki na czymś innym niż Android/iOS". Nokie z serii Lumia polecam gdy liczy się dla Ciebie prostota użytkowania i niezawodność - jakiej Lumii nie weźmiesz do rąk, chodzą praktycznie tak samo płynnie. Do tego aparat z optyką Carl Zeiss, co daje naprawdę zadowalające zdjęcia. Jeśli tylko nie masz oporów przed systemem, który dopiero teraz faktycznie się rozwija (WP 8.1 nadchodzi :>), to warto rozpatrzyć tę możliwość. EDIT: Kurczę, miałem odpowiedzieć użytkownikowi Gladki24, pomyłka przy pracy ;-)

Komunikat o najnowszej aktualizacji, której nie potrafi ściągnąć, już nie mówiąc o jej zainstalowaniu. Próba kolejnego uruchomienia gry kończy się restartem konsoli.

Tylko ja mam problemy z odpaleniem Hotline Miami z najnowszego rzutu w ramach PS+?

Aj tam, po prostu uważam, że jak rodzice dziewczyny są w porządku*, to nie będą oczekiwać od chłopaka córki, a już szczególnie niepełnoletniego (sam stanę się pełnoletni dopiero w nadchodzące letnie wakacje, więc o sobie mogę mówić, pisząc ten post), jakiś prezentów... Na ponad 90% i tak byłyby kupione za pieniądze Twoich rodziców (no, chyba że się mylę, to przepraszam). Zrobisz to, co uznasz za słuszne, chciałem tylko Ci odpowiedzieć, będąc ciut zirytowanym lekką zgryźliwością Twojego komentarza, że nie musisz nikogo na siłę uszczęśliwiać ; ) Bądź sobą (tak, wiem, popularne, do tego dość "puste" hasło), zaprezentuj się od dobrej strony, nie udawaj nikogo - na pierwsze spotkanie, jak dla mnie, wystarczy(ło). *A jakby nie byli w porządku, to i gdybyś przyniósł sztabkę złota na głowę, to by było źle.

Kurczę, ja nawet nie pomyślałem by przy pierwszym spotkaniu, bez większej okazji, coś wręczyć jej rodzicom. Widocznie jestem mistrzem nietaktu :D