Hydro2

Odbiegajac nieco od tematu lich kinga, bolvara i misternej fabuly jaka zgotowal blizz po ostatnich paru instach (na ktorych bylem healerem, dual spec sie przydaje) doszedlem do wniosku, ze zeby byc healerem trzeba miec cierpliwosc, a zeby tankowac trzeba sie sluchac czasem healera, no i sztuka latania za kazdym overaggro mobem. Pare przypadkow: Zawsze jak przestawiam sie z builda na dual specu i mowie by poczekali, (przy kazdej zmianie speca, mana spada do 0 ale niee, tank musi mnie zaskoczyc i wpaprac sie w grube mobow gdy akurat nie mam many, tudziez na bossa kiedy polowa party robi mana break. Oczywiscie, zeby nie bylo urazony tank, ze jak go nie wyhealowalem ucieka i szuka nowego party. 2)Najlepszy przypadek to jest jak tank wpada na 2-3 grupy i ma pretensje, ze nie wyhealowany, ale to akurat nie problem, lepszy jest motyw jak wbiegnie nagle za sciane przy castowaniu chain heal (bo polowa party dostala wlasnie aoe), efekt wiadomy. Najciekawsze jest to, ze polowa z ww to DK... Od teraz jak takowego widze, to juz wiem co mnie czeka

No troche mam tu jakies nakreslenie, ale czy oplaca mi sie dotrwac do 375 skilla z LW po epicki z dragonscale leatherworking dla shama resto czy tez po prostu w JC po takich cenach jak mam na servie farmiac kamyki szybciej go kupie?

Karazhan. Ale glownie sie zastanawialem z tego powodu, ze chce zarobic nieco wiecej niz ze skinningu, gdzie ceny sa smiesznie male- 5-3 g za stack medium leather i w porywach do 8g za heavy leather, dalsze materialy juz nie istnieja... Ogolnie jedyne rzeczy jakie widze i sie oplaca sprzedawac to Wool Clothy (17g za stack w porywach) Tin Bar 18g Bronze Bar 8g za stack Moss agate 15g (za sztuke) Shadowgem 8g (za sztuke) Jade 8g (za sztuke) Copper 22g To juz wole niewiedziec po ile chodza Thorium i Mithril

Ostatnio grajac ze znajomym uslyszalem cos takiego : Copper chodzi po 20-28g, tin po 18-20 Potem samemu sprawdzilem, sprzedajac jakies slabe kamyki do JC, ktore mozna znalezc wszedzie- cena za moss agate 15g za sztuke. I wlasne tu sie zastanawiam czy warto sie przerobic z LW na JC

Warlock ma swoje miniony , do nich kupuje sie ksiegi dajace im umiejetnosci, na chyba kazdego jest quest Hunter pety, te z kolei maja swoje drzewka talentow, specyficzne skille no i na nich sie ta klasa opiera Co do guardianow- to w JC sa leczace golemy, w inzynierii robot, ktory pomaga ci walczyc (ale potwor to to nie jest) na jakis czas

To ja juz wole niewiedziec jak ciezko bedzie mi zdobyc gear do resto po wbiciu 80 lvla...

Szczerze mowiac, moze mialem pecha, ale DK jako tank naprawde rzadko widzialem (czasem jako off, ale nie za czesto). I spotkalem sie ze zdaniem Unholy, Blood- dps, a frost do tankowania. Teraz ja zadam pytanie- warto dobijac leatherworking razem z lvlem, czy lepiej poczekac do 80 lvla i wtedy cos dziergac? Bo na hunterze to lecialem z engiem i fakt oplacilo sie potem bo oszczedzalem czas no i dzieki tej profce moglem na poczatku wotlk troche zarobic (item zwiazany z questem)

Glupio jest robic aluzje, ktorych jednak nikt nie rozumie, podpowiedz: jak wyglada BE male i z czym go sie kojarzy A i z kolei akcje w stolicach: kolejka mamutow http://yfrog.com/0vwowscrnshot011210204900j

Ja bym sie tu bardziej zastanawial czy ma na mysli BE male czy female...

Akurat to samo bylo przed wotlk na burning blade, nawet pisali o tym w cda na temat artykulu zachaczajacego o mmo i to nie tylko dirge szlo, a cale skille, talenty smiesznie bylo chociaz

Hmm, wiele osob mowi tu o tym, ze Sporregar to nie tylko server, a styl, hmm na Karazhan spotkalem cos takiego samego- gildia invitujaca kazdego, guild chat wygladajacy jak 4chan i duza czesc newbie hordy tam jest. Normalnie czasem lubie sobie poczytac jakie glupoty ludzie wypisuja, ale jak mialbym to robic za kazdym razem, chyba szlag by mnie trafil. No coz, co server to obyczaj

Hmm, wiedza gdzie szukac ^^ albo patrzyli pod tym gdzie polowa polakow wpisuje dane by otrzymac bonusy typu recruit a friend/ressurection scrol*l (*czyt. polska ambasada w irlandii)

W sumie priv to takie niedorozwiniete demo wowa. Mam nadzieje, ze mnie za tego posta nie zbanuja, ale tak mniej wiecej privy wygladaja 2 typy emulatorow na ktorych chodza, gdzie jeden wiekszosci rzeczy poprawnie dzialajacej nie ma (questy, talenty to zgroza, bossy na raidowkach/dungeonach) albo taki co ma troche wiecej z ninja crash (tzn, ze niewiesz kiedy cie wywali z servera). O battlegroundach mozesz zapomniec, nawet najwiekszy server co ma 1000 osob online ma problemy z tym (za malo osob, zbugowane bg, crashe, ktore nawet moga byc wywolane celowo przez jakas akcje gracza), areny rowniez nie istnieja, ale gdy przebrniesz i przetrawisz te wszystkie bledy to po miesiacu moze sie okazac, ze server zakonczyl zywot, inna sprawa, ze powyzej ilus tam osob moze lagowac. Ze swieca szukac serva bez lagow i z duza liczba osob (pareset online). Innymi slowy nie warto na priv, a wydac troche pieniedzy gdzie masz komfort powiedziec "place wymagam" i wszystko dzialajace to jednak nie jest tak duzo

Wiesz ja bym to rozumial gdyby tych stackow bylo tyle ile linenu, ale tu nawet 7 stackow do wykupienia nie ma, ludzie dra sie na trade, ze za malo wool, a idioci obnizaja cene za cos, czego i tak jest malo... To troche zle dziala na gospodarke servera bo jak cos jest nieoplacalne to nikt nie sprzedaje, wiec mniej wool clothow bedzie...

Czasem niewiedza ludzi w kwestii wartosci rzeczy na aukcji mnie rozwala. Stack wool clotha u mnie na servie kosztowal 12g, paru idiotow zaczelo to sprzedawac za 2 i teraz ceny utrzymuja sie po 4-6 g za stack. Chociaz wczoraj bylo niezle, bo 3 stacki po tej cenie lecialy i wykupilem taniej by potem sprzedac drozej z tymi paroma co samemu mialem. Dzis rano patrze- 3-4 g za wool clothy, 0,5 g-1g za silk....

I to nawet niekoniecznie mana musi sie konczyc, z water shieldem i boostem do niego to wlasciwie wystarczy dac sie lac mobom

To jak wyglada otrzymywanie loom miedzy serverami- tzn jak sie otrzymuje gdy postac z servera A kupuje, to jak otrzymuje postac z servera B. Jako bind to account to chyba powinno dzialac miedzy servami

W sumie ja widzialem tankujacych hunterow (raz samemu tez mi sie zdarzylo, ale to byl tylko nether na kara i to jeszcze na czerwonej wiazce) na bossach w hero, a nawet slyszalem o przypadku gdzie jeden nosil same clothy do arcane dmg specjalnie pod arcane shot, wiec lock na melee, czemu nie?

Heroic Deadmines? Ciekaw jestem jakie to nowe tereny wejda do wbijania 85 lvla

Nie spotkaliscie sie ostatnio z problemami z mobami? Tzn. mob niby ucieka, po to by odzyskac cale hp i po chwili znow wrocic, czy jak jest grupa mobow, a jeden ucieka, to oba wracaja na swoje miejsce. Czy tez niewidzialny mob strzelajacy, po czym animacja strzalu pokazuje sie przez 10 min.? Bo jest to troche irytujace

Z tym to nie ma problemu bo wool clothy na tym servie osiagaja niezle ceny 10-12 g za stacka. No i dochodzi troche ze skinningu

No wlasnie o to mi chodzilo, bo potem chce sie nieco w healera pobawic, a to troche inaczej z castami wyglada niz u priesta

Po patchu zwiazanym z ulduar dodano mozliwosc dual specialization (mnie jako hunterowi zbytnio potrzebna nie byla), wiec sie zastanawiam czy warto sie przerzucic shamanem po osiagnieciu tego 40 lvla na ele i jako drugie drzewko resto by tam moc pohealowac na instancjach, ktore sa strasznie oplacalne pod wzgledem expa i itemow.

Ja z kolei mam jakies uprzedzenie do paladyna tanka- w koncu zamiast rage ma mane, a ta sie nie regeneruje jak enrage, jak sie skonczy to wszystko sie sypie

Zaczynam sie juz zastanawiac jakie staty nabijac shamanowi, bo przebieglem sie 2 razy po Ragefire Chasm, wypadly cape i dla kazdego inna, dla casterow z mana, spell power i stamina (ktorej nie widzialem jako rzecz do wylosowania), a mnie pokazala sie z str i st 2 razy. Wiec tu sie zastanawiam czy to czasem blizz nie narzuca itemow pod klase