Kaland

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    32
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Kaland

  • Ranga
    Robotnik
  1. Kaland

    Piłka Nożna

    Ale co maja drużyny z Afryki do europejskich eliminacji MŚ? Do finałów MŚ wchodzi 13-14 drużyn z Europy, do finałów Euro 16. Więc na którą imprezę Twoim zdaniem trudniej się dostać? Kiedyś, gdy do finałów Euro wchodziło tylko 8 zespołów faktycznie było trudniej ale nie teraz. BTW jeszcze nie awansowaliśmy z pierwszego miejsca.
  2. Kaland

    Piłka Nożna

    Można wygrywać grając słabiutko, posłuchaj wypowiedzi samego Leo. Jaki postęp? Gdzie? Spójrz na bilans spotkań w moim poprzednim poście. Jak chcesz możemy lecieć poszczególne mecze po kolei. Od kiedy Smolarek strzelił ostatnie 5 goli i 9 z 22 całej reprezentacji. No tak teraz są przegrane 1-3 z dużo słabszą Finlandią. Nie wspominając o Armenii czy Węgrach.
  3. Kaland

    Piłka Nożna

    To ja zbiorczo odpowiadam ;) A Engel po 16 latach odczarował ''klatwe Bońka'' i awansowaliśmy do większej imprezy czyli MŚ. Przecież to nie ma żadnego [poza symbolicznym] znaczenia. I za Engela i za Janasa i za Beenhakkera graliśmy eliminacje w grupie europejskiej więc co za różnica czy to są ME czy MŚ? W tej chwili awans do jednej i drugiej imprezy jest tak samo trudny. Z Portugalia zagraliśmy jeden dobry mecz. Drugi, chyba wszyscy się zgodzą, zremisowaliśmy fartem. Kto poza tym był w tej grupie mocny? Belgia? Prosze Was, bez żartów, są w tej chwili słabiutcy. Serbia? Robia przemeblowanie składu i maja problemy z pokonaniem takich potęg jak Kazachstan czy Armenia, a przecież jak na razie nie potrafiliśmy z nimi wygrać. Ta grupa jest tak silna że o wejście musimy rywalizować z Finlandią! Drużyna jeszcze niedawno z trzeciej półki europejskiej, z ktora tak na marginesie zdobyliśmy tylko 1 punkt. Podsumowując, z drużynami, które się liczyły w naszej grupie [pierwsza czwórka] zdobyliśmy w sumie na razie 6 pkt. Taki mały bilans: eliminacje 2002 - 6 zwyciestw, 3 remisy, 1 porażka, bramki 21-11 eliminacje 2006 - 8 zwycięstw, 0 remisów, 2 porażki, bramki 27-9 eliminacje 2008 - 8 zwyciestw, 3 remisy, 2 porażki, bramki 22-10 Czy jest tu jakaś wielka różnica, której nie dostrzegam? Dlaczego mówicie że teraz gramy lepiej?? Mamy perspektywiczny skład?? Przecież trzon druzyny: Boruc, Bąk, Sobolewski, Lewandowski, Krzynówek, Smolarek, Żurawski i kilku innych pozostał po Janasie! Uhm, zwłaszcza wczorajsze bramki wypracował mu cała druzyna.... Belgów :) Sam Beenhakker mówi że ciągle gramy słabo [co mi się u niego bardzo podoba], na szczęście wygrywamy.
  4. Kaland

    Piłka Nożna

    Tak własciwie to dlaczego wszyscy mówią że mamy wspaniałego trenera? Przecież jak na razie za Beenhakkera zagraliśmy może 2-3 dobre mecze. 4 ostatnie były słabiutkie, dobrze ze mieliśmy Smolarka. Leo jak na razie nie osiągnął nic więcej od Janasa czy Engela, a wszyscy kreują go na jakiegoś Boga.
  5. Kaland

    Formuła 1

    Jeszcze jedno. Szlag mnie trafił co wyrabiał realizator... Tak niewiele dzieje się w wyścigach w tym roku a ci jeszcze nie potrafią tego pokazać, zresztą nie pierwszy raz, w Japonii było to samo... ręce opadają.
  6. Kaland

    Formuła 1

    Nie wydaje mi się, żeby błąd w qualu zaważył na wyścigu, w końcu Robert przecież dość szybko przedarł się na 5 miejsce. Taktyka też nie mogłaby ulec zmianie bo jest ustalana już przed 3 częścią kwalifikacji. Mam tylko dziwne wrażenie, że dziś jazda na 2 stopy byłaby lepsza. Na pierwszym zjeździe powinni byli go zalać na dłuższą jazdę, byłoby może jedno miejsce wyżej, choć to niewiele zmienia w kontekście całego sezonu. BTW taktyka mogła być ustalona na sprawdzenie konkretnych podzespołów do przeszłorocznego bolidu.
  7. Kaland

    Formuła 1

    Nie do końca jest zgodne z prawdą to co piszesz. Kierowca bolidu F1, podobnie jak każdy inny kierowca jakiegokolwiek pojazdu, jak najbardziej ma wpływ na awaryjność auta. Np. jeszcze całkiem niedawno, gdy elektroniki w F1 było ciut mniej, zatarcia silników były na porządku dziennym, a to przecież typowy błąd kierowcy. Tyle, że to co akurat teraz ''trzasło'' w BMW jest akurat mało zależne od kierowcy. BTW taką samą awarię hydrauliki jak dziś Robert, Heidfeld miał w piątek czy czwartek na treningu, a tydzień temu to Niemiec nie dojechał do mety. Ludzie please! Nie doszukujmy się jakichś bezsensownych spisków rodem z Superekspresu. Jaki sens miałoby dla BMW zatrudnianie dobrego kierowcy z Polski i potem sabotowanie jego wyników?? Jeżeli już ktoś chciałby stosować tak pokrętne rozumowanie to lepiej dla Niemców byłoby wziąć pierwszego lepszego kierowcę testowego, zapłacić mu dużo mniej i w ten sposób zapewnić Nickowi spokojne jazdy. Czy chcemy czy nie Kubica jest w tym sezonie numerem 2 w BMW i wynika to z normalnej rywalizacji na torze (czyt. punktacji w klasyfikacji generalnej) i tylko dlatego Heidfeld ma częściej pierwszeństwo w doborze strategii, wyjeżdżaniu na tor, itp. rzeczach. Nie ma się co obruszać, Polak i tak kilka razy w tym roku był uprzywilejowany wobec Niemca, co dla mniej utytułowanego i słabszego w tym roku (wg punktów) kierowcy, jest dowodem ze strony BMW, że się z nim liczą.
  8. Kaland

    Formuła 1

    Ja się jak najbardziej zgadzam, że Robert mógł _powalczyć_ dziś z Heidfeldem o 4 miejsce gdyby mechanicy nie zawalili. Byłoby mu ciężko gdyby pit stopy były równe, bo nie sądzę żeby udało mu się minąć Nicka na torze, ale gdy siedzi się gościowi na ogonie to rózne rzeczy mogą się zdarzyć i najlepsi popełniają błędy. Nie zgadzam się za to z tym, że oczywistością jest iż byłby przed nim. Patrząc na najszybsze okrążenia powiedziałbym raczej że to Heidfeld miałby większe szanse być przed Kubicą.
  9. Kaland

    Formuła 1

    Kiedy Kubica wyjechał z ostatniego pit stopu miał do Niemca kilkanaście sekund straty. Odejmij 10s i Bobuś jest dalej za Nickiem. Heidfeld w tym momencie wiedział że ma wystraczajacą przewagę i nie musiał gnać na złamanie karku, zresztą zdawał sobie sprawę, że Kubica nawet jak go dogoni to nie da rady wyprzedzić. Dlatego z kilkunastu sekund zrobiło się na koniec 5. Zgoda że gdyby nie było wpadki w boksie była by inna sytuacja, ALE... ...ale patrząc na czasy najszybszych okrążeń, Heidfeld był ciut szybszy na torze a wyprzedzenie takiego gościa jest możliwe praktycznie tylko podczas pit stopów.
  10. Kaland

    Formuła 1

    Otóż to. Jakoś wszyscy pamiętamy tylko wszelkie zło które spotyka Polaka, inni zawsze mają z górki :) Nie sądzę. Nie ma co porównywać ile Kubica stracił do Heidfelda, bo Niemiec wyraźnie zwolnił pod koniec chcąc oszczędzać silnik. A już opinie jakoby miał szanse na podium są kompletną bzdurą. Zresztą wystarczy spojrzeć na najszybsze okrążenia. Robert jadąc pod koniec na pełen gaz nie był w stanie poprawić najlepszego czasu Heidfelda. Miałby jedynie szanse gdyby przegonił go podczas postoju w boksie, ale jak było wszyscy widzieli. 1. 1 Fernando Alonso McLaren MP4-22 1:22,871 2. 2 Lewis Hamilton McLaren MP4-22 1:22,936 3. 6 Kimi Raikkonen Ferrari F2007 1:23,370 4. 9 Nick Heidfeld BMW Sauber F1.07 1:23,681 5. 10 Robert Kubica BMW Sauber F1.07 1:23,908
  11. Kaland

    Formuła 1

    Nie tyle awarię co błąd obsługi. Po prostu nie zatankowali go podczas pobytu w boksie i Massa stanął zaraz po wyjeździe z niego :). Stracił przez to szansę na jeszcze jedno dodatkowe kółko, ale swoją drogą można było zaobserwować jak precyzyjnie tankowane są bolidy, tak aby paliwa było dokładnie tylko tyle ile potrzeba do wykręcenia jak najlepszego czasu.
  12. Kaland

    Formuła 1

    To inna para kaloszy. Ja piszę tylko, że Hamilton musi przejść po wypadku badania i dlatego wydaje mi się że decyzja czy wystartuje nie została jeszcze podjęta. Oczywiście wydaje się że to tylko formalność i Lewis pojedzie. Oczywiście, będzie 22. A wyprzedzenie obu Spykerów zajmie mu jak mniemam pół wyścigu :).
  13. Kaland

    Formuła 1

    Zawsze po wypadku kierowca musi przejść badania dopuszczające go do wyścigu. Nie ma znaczenia gdzie jest wyścig. Zgoda, ale to praktycznie wychodzi na jedno.
  14. Kaland

    Formuła 1

    Na oficjalnej stronie F1 jest komunikat że decyzja czy wystartuje będzie podjęta w niedzielę rano. Hamilton musi przejść badania podobne jak przechodził Kubica. Massa jechał swoim bolidem, Hamilton będzie musiał jechać zapasem, różnica jednak jest. Oczywiście nie mówię, że mu się nie uda (kto wie czy on już nie jest lepszy od Massy) ale jeżeli cofnęliby go do PL - będzie mu ciężko.
  15. Kaland

    Formuła 1

    Nie wiadomo jeszcze czy czasem Hamilton, jeżeli jutro pojedzie, nie wystartuje z pit lane. Będzie jechać zapasowym bolidem, ale silnik wg regulaminu musi być ten sam co w kwalifikacjach. Jeżeli zdecydują sie na nowy silnik (przy montażu starego czasem wychodzą jakieś problemy) Lewis zostaje cofnięty do PL. A zapasowym ciężko mu będzie dobić do czołówki. BTW ludzie w mieście gadają, że ksero hamulców od Ferrari było mało wyraźne i dlatego Lewis wyleciał... ;)