BlindObserver

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    211
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez BlindObserver


  1. Dnia 23.02.2015 o 17:24, Tenebrael napisał:

    Dobrze, widzę, że wszyscy usilnie próbują mi wpajać własne zdanie. W porządku, taką macie
    opinię - nie widzę problemu. Ja natomiast zachowam prawo do własnej opinii, bo widzę,
    że ta dyskusja to nic innego, jak tylko wirtualne prężenie muskułów i przerzucanie się,
    kto ma większego (czy, tutaj: kto grał niby więcej i kto ma prawo "mówić jak jest").


    Tak więc rozumiem i przyjmuję, że z tekstem się nie zgadzacie - ok, w końcu to jedynie
    subiektywna opinia. Po to zresztą jest jako taka oznaczona.


    Nie dziw się, że ludzie nie zgadzają się z Twoją opinią. Gdybyś powiedział, że 5 + 5 to 12 też by się nie zgadzali. :)

    Co do tego o tym, kto ma większego - powiedział autor tekstu, w którym ludzie z innym zdaniem niż on to dzieci dające 0 na Metacritic lub płaczki. Piszesz w tekście, że osoby chciały mieć po 20h super ultra sety i Blizzard się nad tymi biednymi ludźmi zlitował. Nie, one chciały mieć widzieć po 120 godzinach jakikolwiek progres bez wymogu korzystania z AH. Skompletuj dobry set w 20 godzin po zmianach. Skompletuj dobry set w 100 godzin po zmianach. Nie da się? No popatrz. Ale to musiałbyś przecież włączyć grę o której się wypowiadasz.


  2. >

    Dnia 23.02.2015 o 15:59, Tenebrael napisał:

    Nie stwierdziłem, że system lootu był dobry. Przeczytaj jeszcze raz tekst. Stwierdziłem,
    że w pewnym momencie płaczki tak bardzo zaspamowali Blizza, że zrobili Loot 2.0, który
    jest mega przegięty w drugą stronę. Co ciekawe, mój artykuł dotyczy bardziej AH, a jakoś
    wszyscy się doczepili tego nieszczęsnego lootu.


    AH jest powiązany z lootem. Nie ma możliwości rozpatrywania Twojego tekstu o AH w oderwaniu od lootu. Diablo przed poważnymi zmianami w loocie był grą pod AH, co było ze strony Blizzarda idiotyzmem. Co do tych płaczków - uwielbiam takie śmieszne stwierdzenia. Jeśli ktoś uważający, że gra została zbudowana pod AH i domagający się zmian w totalnie skiepszczonym loocie to płaczek, to byłem płaczkiem. I jestem z tego dumny. Cieszy mnie zamknięcie AH, na którym zarobiłem ponad 300 euro. Cieszy mnie Loot 2.0, bo ma on jakiś sens, w porównaniu do braku tego sensu w przypadku Diablo sprzed tego patcha. Grałem DH, co było mordęgą, bo przy właściwie każdym hicie byłem na buta. Znalezienie w miarę sensownej broni graniczyło z cudem. Pierwszą legendę wydropiłem po 200h (!) gry i poleciałą na AH od razu, bo miała bezsensowne statystyki pod inną klasę. Jeśli gra mnie nie nagradza w żaden sposób, to nie chce mi się w nią grać. Wiec daruj sobie "elitarny" kolego tych płaczków, bo jest to słaba obrona Twojego tekstu.


  3. Dnia 23.02.2015 o 15:42, Tenebrael napisał:

    > Wystarczyło, że ktoś dał mu taxi. Sam pisał w końcu, że bił Diablo w drużynie.

    W takim razie wychodziłoby na to, że wypowiada się o samodzielnej walce z Diablo konkretną
    klasą, choć sam ubił go drużynowo? I to nie tylko Diablo, ale kilka innych bossów również?
    Oj, nie łądnie, wyszłoby na to, że ktoś wypowiada się o czymś, czego nie doświadczył
    (chyba, że mi wklei aczik, który tego dowodzi ;) )


    Nie wiem jak Ty czytałeś jego posty, ale tam przecież wyraźnie napisał, że Diablo bił w drużynie.
    Co do tekstu - nie można sie zgodzić z praktycznie żadną ze stawianych przez Ciebie tez. Grałem od premiery, system był do bani, jestem według Ciebie z gorszego pokolenia, bo nie podobało mi się jak Blizzard dał ciała z lootem.
    Co do achika - jakiego ma niby pokazać? Czy nie jest tak, że gdy ubijesz bossa drużynowo, to dostajesz osiągnięcie zwykłe i drużynowe? Przecież osobnego nie wyczaruje.


  4. Dnia 23.02.2015 o 14:37, Tenebrael napisał:

    Czyli czekaj, sugerujesz mi, że nie ukończyłem gry w 120h, na Inferno, Barbem, aż do
    ukazania się patcha 1.0.8 włącznie, dobrze rozumiem? Czyli de facto do dnia 25.02.2014,
    kiedy to ukazał się kolejny patch (2.0.1)? Bo tak wynika z Twojego postu.

    Edit: Swoją drogą, screen z Twojego aczika za zabicie Diablo sam wskazuje, że system
    aczików jest skopany. Otóż Rakanotha trzeba było pokonać PRZED Diablo. Co widnieje na
    Twoim acziku? Otóż:

    http://forum.gram.pl/forum_post_galeria.asp?tid=99265&pid=2

    Data pokonania Rakanotha: 1.07.2012
    Data pokonania Diablo: 18.06.2012

    Jakim cudem pokonałeś Diablo, nie zabijając wcześniej Rakanotha, hmm? Czy może jakaś
    szczelina czasoprzestrzenna się włączyła?


    Wystarczyło, że ktoś dał mu taxi. Sam pisał w końcu, że bił Diablo w drużynie.


  5. > Kolejny PC''towy ex leci na konsole, niektóre gry naprawdę powinny być tam gdzie pierwotnie
    > powstały.

    Dla mnie nie ma różnicy - to i tak kotlet. Obecnie masa gier z PC przenoszona jest na konsole i niech sobie tak będzie. Tak dawno ograne. Zabawne jest jednak to, że konsolowcy dopiero po zapowiedzi przeniesienia takiego tytułu w ogóle wiedzą, że on istnieje. Znajomość branży :D


  6. @Masz0Gwozdzie

    Gamingowa platforma AMD to bezsensowne rozwiązanie, szczególnie jeśli chodzi o procesor, bo GPU mają całkiem dobre. Kupujesz grzałkę, która w wielu przypadkach odstaje nawet od Core i3, nie mówiąc już o tym, że gorzej współpracuje z własnymi kartami graficznymi przez to, że sterowniki Catalyst lubią mocny wątek, a tym CPU od AMD od czasów Phenoma nie może się poszczycić. W cenie FX-a masz Core i5, który bije go właściwe w każdej grze i co najważniejsze, oferuje wyższy minimalny FPS. Do tego z kręceniem i5 z K nie ma problemów, czego nie można powiedzieć o FX-ie - bez dobrego coolera i płyty z mocną sekcją to sobie można o tym pomarzyć. Dlatego to pisanie o jakiejś niższej cenie jest całkowitą bajką. Była już masa testów na ten temat, więc nie rozumiem po co polecasz ludziom czytać artykuł sponsorowany, który z obiektywną oceną nie ma nic wspólnego.


  7. @Lordpilot
    Wymieniłeś same roczne gry. Oh, sorry. Na całej Twojej liście jest tylko jedna gra, która jest w miarę świeża i jest to Metro Redux, tworzona z myślą o nextgenach, a PC dostanie "przypadkiem". To jest prawdziwy remaster. GTA V nie jest żadnym remasterem, po prostu wychodzi później. Jaki to zresztą może być skok na kasę, skoro skierowane jest do osób, które w większości na konsoli nie grają lub nie chcą grać? GTA IV i każda poprzednia część też były skokiem na kasę, bo wyszły później? Brak logiki w tym co piszesz. Na PC nie występuje obecnie ten śmieszny problem, jaki występuje na PS4 (które niestety mam i żałuję), a więc cztery gry na krzyż, z czego albo to indyk, albo remaster. Wystarczy sobie prześledzić jak wygląda plan wydawniczy. Co więcej, w takich porównaniach większość osób bierze pod uwagę czy wyszło na poprzedniej generacji i czy wychodzi na kolejnej. Przecież na PC według konsolowców i tak nikt nie gra, prawda?
    P.S. Za dużo buziek ;-) ;-) ;-)


  8. @Henrar
    Cyclon B też był stworzony na zlecenie armii. A to, że kilka firm odmówiło jego opracowania oznacza mniej więcej tyle, że Monsanto jest sprzedajną...

    Polecam poczytać o tym, jak się tym GMO bawi, to wtedy możemy porozmawiać o "postępie"...

    Amerykanie to najbardziej otyły naród na świecie, Polacy zaraz za Czechami mają najlepszy wskaźnik BMI. Mc Donalds stworzył kulturę żarcia byle czego i tuczenia ludzi, którzy ledwo chodzą.

    Uwielbiam jak ktoś dzieli bez przemyślenia moje zdanie i odpowiada na podzielone w dwóch częściach. Bo to takie sensowne...

    Problem w tym, że Ty o tym, że przekazuje "zgodnie z prawem USA" i komu dowiedziałeś się po tym, co opublikował Snowden. Widzisz gdzieś na fejsie informację, że twoje dane są przetwarzane przez amerykańską agencję? To, że ktoś jeszcze to robi nie ma znaczenia, bo to nikogo nie wybiela.

    Co do EA - ludzie sami wybierają gry (nawiązując do tego "tuczenia" w McDonalds). To, że ta firma może wygrać jest wiadome, bo znajdą się idioci, którzy na nią zagłosują. Bo przecież nie ma na świecie nic ważniejszego niż gry.


  9. Ten plebiscyt to od dawna śmiech na sali. EA "zwyciężało" w nim już z firmami, które doprowadziły do kryzysu ekonomicznego na świecie, tymi którym "przypadkiem" wyciekła ropa do oceanu, z Monsanto, które wprowadziło na rynek groźny dla zdrowia hormon Posilac i robiło Agent Orange (a teraz bawi się w z GMO), z McDonalds, które tuczy Amerykanów do teraz, Facebookiem, który zbiera informacje i przekazuje do NSA itp, itd. Jeśli w tym roku EA wygra zwątpię w ludzką inteligencję.


  10. Nie no, wypowiedź jest bez sensu właśnie przez tą gadaninę o DX11. Bo to jest tak - w kontekście DX11 to każdy procesor jest za słaby, nawet Twój i7. Gdyby to była taka optymalizacja jak w niektórych grach na OGL to miałbyś na Windows coś podobnego:
    http://youtu.be/2pdEftFFG_I
    Więc to, że proce są za słabe to fakt, z tym, że tylko jeśli bierzesz pod uwagę DirectX. W każdym innym przypadku nie są. Więc tym bardziej nie rozumiem stwierdzenia tego gościa, że DirectX 11 coś im tam dał.


  11. Wiesz, z takiego węgla jak Source i tak sporo wyciągnęli. Grafika tyłka nie urywa, ale jest zjadliwa i co najważniejsze nie przeszkadza.
    A co do tego, co jest w newsie o tej niby zalecie DirectX 11 - hmm, akurat on to zbyt wielu zalet nie ma w kwestii optymalizacji i jest wręcz tragiczny pod względem narzuty na CPU. Dlatego też MS za chwilę ma pokazać tego DirectX 12 z odwołaniami niskopoziomowymi.


  12. No i to mnie przeraża. Chyba nie świadczy o autorze najlepiej fakt, że tworzy pytanie, na które nie ma odpowiedzi, bo on sam jej nie zna. I to nie jest akademicka dyskusja, bo przez takie rzeczy ktoś ogarnięty, który nie musiał czytać tych tekstów, ale wie o co w tym wszystkich chodzi (zresztą jakby czytał, to mógłby się przerazić tym, co tam zostało napisane) popełni błąd przez źle zadane pytanie. Nie wiem co tu bronić?


  13. @Eternal101
    Jeśli Ty uważasz, że to są merytoryczne teksty, na dodatek niesponsorowane to żyjesz w Nibylandii. Kolega Jave wyraźnie wkleja Ci, że jest to akcja promocyjna, a Ty masz problem z przyjęciem tego do wiadomości. I tak, jeśli widziałeś tego typu teksty na innych portalach opisujące szereg technologii jednego producenta, to jest to najczęściej tekst sponsorowany. Jeśli ktoś pisze o zaletach i wadach, czyli robi test (i jest on przeprowadzony rzetelnie) to o akcji promocyjnej nie ma mowy. Patrząc na te kilka tekstów nie ma żadnych wad, żadnych porównań wydajnościowych z konkurencją. Nic. Naprawdę trzeba być mocno naiwnym i nie mieć pojęcia jak to wygląda na innych portalach, by uważać, że to co tutaj widzisz, nie jest artykułem sponsorowanym.

    A o nędzy tych tekstów już się wypowiedziałem przy jednym ze wcześniejszych. Tylu błędów merytorycznych nie spotkałem chyba nigdzie jeśli chodzi o opisy kart.


  14. @Henrar
    Hmm, a jak Ty wyjeżdżasz na zachód to tam grasz? Bo tak nie bardzo rozumiem, gdzie powstał ten mityczny problem z wyjazdami. Osiedlając się w takich Niemczech raczej powinienem mieć pieniądze, by kupić za grosze grę, która nie bangla przez blokadę regionalną. Tam się jednak "trochę" inaczej zarabia niż u nas.

    No widzisz, ja mogę kupić na Amazonie cyfrową wersję właściwie każdej gry i też mogę ją odpalić w Polsce bez korzystania z jakiś myków. Co więcej, mogę iść też do sklepu po nieocenzurowaną wersję gry. W tym przypadku możesz to zrobić? Czy może argument już bez sensu i od teraz wszyscy konsolowcy w Polsce (w tym ja, choć o tym jeszcze nie wiem) ściągają gry z USA?


  15. Dnia 28.02.2014 o 18:56, aope napisał:

    > Nom, Ty musisz sprowadzać z USA. Ja nie muszę. Co więcej, nie sądzę, by większość
    osób,
    > która kupuje gry na konsole ściągała tę grę. Jestem więc w uprzywilejowanej pozycji
    względem
    > zdecydowanej większości europejskich graczy konsolowych.

    Źle na to patrzysz. Jeśli sprowadzę sobie grę, to mogę w nią grać gdziekolwiek będę/kiedykolwiek
    będę miał chęć.
    Jeśli Ty kupisz w PL SP, to nie zagrasz w niego w wymienionych wcześniej państwach. Co
    więcej, ci którzy będą chcieli kupic na pc wersję bez cenzury będą musieli kombinować
    z VPN, za co mogą dostac banika. Nie aktywujesz normalnie wersji przeznacoznej na inny
    region.

    >
    > Gry Ubi nie mają na Steam region locka w ogóle.

    LOL.

    > Sam kupuję na Amazonie wersje cyfrowe
    > i nie ma z nimi żadnych problemów.

    Ponieważ kupujesz wersje, które nie mają ograniczeń regionalnych?

    > Tak więc nie wiem o jakich regionalistycznych zapędach
    > Steam w tym konkretnym przypadku mówisz. Nie będzie żadnego kombinowania.

    Rozumiem, że nie wiesz o czym piszesz, zdarza się.



    Tak, bo w końcu gdy gdzieś wyjeżdżam, to biorę ze sobą kompa do grania/wszystkie trzy konsole. Szczególnie upodobałem sobie kierunek na wschód - chcę się tam osiedlić... Białoruś, Turkmenistan i Ukraina od zawsze mnie fascynowały. No i ten dobrobyt. Argument o graniu w innych państwach jak zwykle w tego typu dyskusji zabija wszystko.

    Hmm, nom? Zdecydowana większość gier, które kupuje nie ma ograniczeń regionalnych z nielicznymi wyjątkami w postaci gier Deep Silver np. Nikt mi jednak nie mówi, że nie dostanę normalnej wersji Kijka prawdy, bo Niemcy jej nie mogą dostać. To jest w sumie dość zabawne - taka konsolowa wolność, która w tym przypadku stwarza problem.

    Wiem o czym piszę - ja nie będę kombinował. Nie ma też "odpowiedzialności zbiorowej" w przypadku wersji PC, więc nie muszę być do tego nawet zmuszany.