Lillith

Dobrze, PRINCE JANEK+1 Twoja kolej :P

Prawie dobrze, mała podpowiedź tak się na małego pieska mówi... ^^ Teraz to już jasne jest chyba :P

To już poprzednik był bliżej :-) Po prosu nie chodzi o słowo bachor tylko o... no ma ktoś zgadnąć^^ W końcu to quiz jest no nie :P

Nie, ale blisko :)

Hmmm... Może to: Jak brzmi tekst niańki do dziecka (krasnala), prezentu od Śnieżki dla Fiony? (btw on mnie zawsze rozwala)

Kot miał ogon osła, a osioł ogon kota :)

Kanapki, chipsy, pizza, jogurt, czekolada i takie tam:-) A do dtego piję dużo coli albo innej pepsi ^^

To proste- przeczytać książkę Mario Puzo:-) A tak całkiem serio gra jest przeciętna (niestety), film zaś jest klasyką kina... To chyba wystarczy za komentarz :P Wybór należy do Ciebie, ale film to istna oferta nie do odrzucenia, he he ]:->

A ja powiem krótko: Crakers (ciekawa nazwa swoją drogą)... :-) Są takie chipsy (serio), dostępne w Kauflandzie- tanie i smaczne, nieodłączny element każdej impry u mojego qmpla (pozdro Adi). A najlepsze są solone chipsy, które można w LIDL''u kupić, ale nazwy nie pamiętam :P

Ehhhh... Z tym GG to jest tak: z nim jest źle, bez niego jeszcze gorzej:-) Zawiesza się dość systematycznie, jednak ciągle mam go i najdziwniejsze korzystam z niego, to chyba kwestia przyzwyczajenia ;) Poza tym z GG wiąże sie kilka miłych wspomnień, dlatego pozwolę mu dalej mieszkać na moim dysku. Czasem używam Yahoo ale prawdę mówiąc nie jest dużo lepszy, dlatego uważam, że Gadu Gadu nie jest wcale taki zły. "My tu gadu gadu, a Niemcy się zbroją..." - no i te opisy na gg, czasem śmieszne, czasem tragiczne, ale zawsze ciekawe ^^

Mafia była, jest i pozostanie jedną z najlepszych gier jaką świat widział :-) Ma niesamowity klimat, ciekawe misje, dobrze opowiedzianą historię i cudowną oprawę zarówno graficzną jak i dźwiękową. Nic dodać- nic ująć, polecam tą grę każdemu. Aby lepiej zrozumieć i wczuć się w klimacik gry, polecam lekturę Ojca Chrzestnego albo Chłopców z Ferajny. Pozdrawiam wszystkich Fanów Mafii ;)

No ba, że słucham ^^ Metal nie jedno ma imię są kapele takie jak Rammstein czy Oomph!, jest Cradle of Filth, Nightwish, System of a Down, jest genialny Vader, są Slipknot, Sepultura,Soulfly... a ja je wszystkie kocham :-)

Mam nadzieję, że PS3 będzie równie wspaniałą konsolą co PS czy PS2. Szkoda tylko, że tyle kosztuje... Niestety teraz to ja muszę nowego kompa sobie sprawić, ale nowe dziecko Sony też musi być moje, buhahaha :-) Pozdro dla Fanów PS- wszystkich trzech :-P

Racja, "Za kólisami" było słabe, w porównaniu do reszty wypada blado. Wszystkie odcinki są super- a Czesio rządzi, uups "żondzi" ]:->

Witam :-) Ja najbardziej lubię odcinek Shigella za Czesiowe "Imieniny". Po prostu cudo:-))

To nie łatwe pytanie... Może: 1.Poets of the Fall: Late Goodbye/Lift/Roses/Carnival of Rust 2.Rammstein: Klavier/Nebel/Ohne dich/Stirb nicht vor mir/Halleluja/Engel 2.Oomph!: Zuviel Liebe kann dich töten/das letzte Streichholz/die Schlinge/Wunschkind/Unsere Rettung/Mein Schatz 3.Nightwish: Over the Hills And Far Away/Nemo/Wishmaster 3.System of a Down: Radio Video/Lost In Holywood/ATWA/Needles/Hypnotize/Aerials/Stealing Society/Lonely Day 5.Cradle Of Filth - Nymphetamine (Overdose)/Devil Woman/Babylon AD 6.Vader: I.F.Y 7.Soulfly: Wings 8.Slipknot:Wait and Bleed 9.Nickelback: Far Away/How You Remind Me/Too bad I jeszcze dużo innych, ale teraz nie mogę sobie tytułów przypomnieć :-)

Ano szkoda naszych, ale dla mnie Polacy są i tak najlepsi :-)

Zakręcony (Bedazzled) z Brendanem Fraserem i Elisabeth Hurley. Genialna komedia :-))

Do roboty w sierpniu idę- trza sobie dorobić,żeby potem na studiach kasa była^^ Może faktycznie jak dadzą mi wycisk, to polubię "nicnierobienie" :-P

Hmmm... Znajomi pewnie coś już wymyślą, a jak już oni coś wykombinują to strach się bać ;) Zrobić ostrą jatkę- brzmi nieźle :-) A tak serio, to dla mnie jedyne słuszne dni tygodnia to środa i piątek ( w te dni są koncerty w moim ulubionym klubie).

He he- to proste "Gotowe na wszystko" na Polsacie :-)

Czy tylko ja nienawidzę niedziel? Jak można lubić taką monotonną, nudną, i zdającą ciągnąć się w nieskończoność niedzielę? A może po prostu jestem dziwna :-)