PieknaZuzanna

CzułA i zarządzałA :) tak też myślałam, dzięki.

Nalia jest za palisadą. Po chwilowym chociaż jej przyłączeniu quest idzie do przodu, więc w sumie chyba tak zrobię. Co sądzicie o przejęciu na własność twierdzy, więcej z tego problemów czy pożytku?

Jestem wojownikiem. Nie przyłączałam Nalii wcześniej, dopiero jak skończyłam oczyszczać zamek i nic z tego nie wynikło to chciałam sprawdzić, czy to coś zmieni. Jak odpowiadam, że nie chcę jej w drużynie to rozmowa się kończy i tyle...

No, proszę cię... Już to dawno zrobiłam, wykończyłam nawet golemy ale to nic nie dało. I jakim prawem trolle dalej chodzą po twierdzy? Jestem zła jak ktoś bardzo zły, gdy ma powody do złości. Spróbowałam przyłączyć Nalię do drużyny i wtedy do niej dopiero dociera co się stało (i dostaję tą twierdzę niby), ale ja jej nie chcę. O co cho? A jeśli ją przyłączę a potem pożegnam to twierdza nadal będzie w moim władaniu?

Skończyłam questa w d''Arnise (:]) ale nie dostałam żadnych expów za samo uratowanie twierdzy, tylko za same potworki indywidualnie. Nalia w ogóle zignorowała ten fakt, mówi tylko, że nie ma tu nic do roboty i czy ją przyjmę do drużyny, ani dziękuję ani pocałuj mnie w nos, nie przeniosło mi questa do zadań wykonanych... Ekhm, czy to normalne?

A co z golemami? - mówię ciągle o D''arnise. Trochę ciężko mi je załatwić bez cepa, a jak chcę wziąć tą część co jest w ich mieszkanku to mnie atakują i ani się obejrzę a już jest po mnie. Jestem w rozpaczy.

Problem w tym, że walczyłam z tym już dawno, potem dałam sobie spokój i robiłam poboczne questy, w każdym razie tamte savy już dawno nie istnieją :( Teraz postanowiłam z tym skończyć, ale nie mogę sobie dać rady. Przeszukałam cały dziedziniec po kilka razy swojego czasu...

Hej, mam problem z warownią d''Arnise. Zlikwidowałam pieski, ale kiedy pakuję je do gara, mówi mi że tego jest za mało. Myślałam, że nie pozbierałam wszystkich, ale więcej tam nie ma. Nie mogę tego zagotować! Co robić?