Dadziol20

Odkrycie na miarę K. Kolumba. Konsola w założeniach ma służyć do grania w gry, jeżeli nie ma odpowiedniej ilości produktów to niech się nie dziwią, że konsola słabo się sprzedaje.

Fajna inicjatywa. Często nie ma czasu na podziwianie wyników pracy grafików, ponieważ tempo rozgrywki jest za szybkie i gdzieś nam to umyka.

> Kolejny p2w? Pewnie w prehistorycznym sklepiku będzie można kupić kałacha. ;) Co do samej gry nie wróżę sukcesu, bo jakie tu mogą być zadania? -zabij 10 mamutów -donieś ogień z punktu A do B - wynaleź koło haha

Fajnie i lekko się czytało. Więcej takich publikacji!

Mi ta gra mocno przypomina inną produkcję The I of the Dragon też spoko gierka.

Rzygać się chce jak czytam o takich petycjach. Najlepiej zakłamujmy wszystko w imię poprawności politycznej. Niedawno oglądałem dokument o pisaniu przez Rosjan nowych podręczników historii (historia pozytywna) do szkół, w których omija się temat ofiar jakie zebrał cały ten zbrodniczy system jakim był Stalinizm. Jedyną podaną liczbą było ok 900tyś zabitych z rozkazu Stalina przez cały jego okres działalności. Nie ma nic o Wielkim Głodzie na Ukrainie, przez który zgineło ok 7mln osób ani o naszych żołnierzach wymordowanych w Katyniu jak i innych zbrodniach.

Po angielsku http://www.pcadvisor.co.uk/news/game/3423715/valve-sued-in-germany-over-game-ownership/ jak chcesz po polsku to "wygoogluj" Na gramie też był o tym news.

Z tego co wiem twórcy steama będą mieli sprawę za naganne praktyki, wobec konsumentów. (zmiana umowy itd.) Niemiecki UOKiK ich pozwał.

Facet gada jak potłuczony. KLIENT NASZ PAN! wszędzie obowiązuje ta zasada, oprócz rynku elektronicznej rozrywki, gdzie próbują na siłę wprowadzać swoje drakońskie prawa. Cała ta "banda" wzbogaciła się dzięki nam, więc niech nie pierdzieli głupot. Gry są dobrem luksusowym i jezeli zaczną naciskać to znajdę sobie inne hobby i wielu innych ludzi również. Ciekawe czy nadal będzie tak mędrkował jak nie będzie miał co do gara wsadzić.

Co do konsoli xbox 360 jakby nie patrzeć wyszło kilka modeli "tej samej" konsoli, które mają zauważalne różnice techniczne. Co do cen gier konsole/pc na zachodzie różnice w cenach są małe lub na tym samym poziomie. Wszystko zależy od rynku zbytu i umów dystrybutora. U nas nadal rynek stoi blaszakiem choć widać wzrost zakupu konsol w naszym kraju co może wpłynie na obniżkę cen gier konsolowych.

Fabryk swoich nie mają pewnie, ale np. składanie konsol microsoft/sony może odbywać się w tej samej azjatyckiej fabryce, gdzie pracownik moze zarobić kilka dolarów dziennie lub mniej. Dla nich nie jest opłacalne, żeby konsola długo działała ponieważ zwiększa to koszty np magazynowania od czego się odchodzi i ma negatywny wpływ na rynek pracy. Firma, która robi trwałe rzeczy oszczędza na surowcach, ale także na pracownikach, bo mniej pracują co zwiększa ryzyko bezrobocia. Cena dla konsumenta będzie też wyższa, bo szybko na nim znowu nie zarobią.

Nie masz racji, że nie opłaca się "spiskować" Wszystko zaczęło się od głupiej żarówki, która ile mogła kosztować? parę dolców. Tu chodzi o jedno fabryka ma produkować ludzie mają kupować cały czas na tym polega cały biznes. Dotyczy to wszystkiego od wspomnianej żarówki po nowe auta. "Niestety" po upadku żelaznej kurtyny przyjeliśmy styl zachodniego konsumpcjonizmu. Sam pamiętam mialem lodówkę Polara, która chodziła 15 lat! Kolejną jaką kupiłem padła po 4 latach użytkowania a niby eko-super technologia. To wszystko to jeden wielki układ i nie ma z czego się śmiać. Obejrzyj ten dokument co podałem wyżej.

> Greenpeace nie będzie pewnie zadowlony. Teraz to już tylko czekać na bojkot nowej konsoli > od Microsoftu przez rodzimych ekologów. :D > Eee tam, bojkot... ja widze już te napady na transporty z nowymi konsolami i zapach palonego xboxa o poranku. ;) Serio jak Microsoft da każdemu na PIŚMIE gwarancję 10 letniej pracy konsoli to ja będę pod wrażeniem.

Takie zapewnienia są śmieszne w świecie, gdzie dominuje celowe postarzanie produktu. Polecam dokument o tym zjawisku "Spisek żarówkowy".

Ja uważam, ze gro odpowiedzialności za taki stan rzeczy przypada na samych twórców i wydawców. Robią hype wokół jakiegoś tytułu, a kiedy wychodzi rzeczywistosć wygląda całkowicie inaczej. Często Ci "duzi" mają głęboko w poważaniu opinie konsumentów i uważają się za niewiadomo kogo. Nie dziwi, więc frustracja graczy, którzy bądź co, bądź wydają swoje pieniądze w przekonaniu, że kupują wartościowy produkt i będzie on przynosić im dużo zabawy.

Już sobie wyobrażam te piszczące głosiki wydobywające się z czołgów. Anime do obejrzenia w szczególności dla fanów WoT.

> Trochę mniej newsów o Gearbox poproszę, bo zaczynam się coraz bardziej obawiać o Homeworlda... > I tak miesiąc piłem pod mostem jak się dowiedziałem, że Gearbox przejął markę. Więcej optymizmu. Chyba nie da się większej żenady zrobić niż Aliens: Colonial Marines mylę się? Homeworld to znana marka wśród starszych graczy i mam nadzieję, że Ci z Gearboxa wiedzą co się stanie jak zrobią powtórkę z rozrywki.

No kolejna część to: Super Hyper Mega Ultimate Complete Street Fighter V i będę mógł w spokoju zejść z tego padołu.

Jak oglądam te trailery to mnie, aż ciarki przechodzą. Teraz mało, która nowa gra wzbudza we mnie takie emocje.

Uważam, że rekomendowane wymagania sprzętowe są mocno przesadzone.

> Faktycznie jest sie czym podniecac. Przecie takie grozby sa rownie stare co internet. > Ale trzeba zrobic troche szumu wokol gry, to sie pisze takie dyrdymały. Masz rację. Typowe bicie piany. Jakby nie patrzeć są to osoby publiczne i muszą być przygotowani również na tego typu krytykę. Nie są bez winy sami twórcy olewając często gęsto część społeczności, która kieruje konstruktywne uwagi i Ci odchodzą zostawiając bandę sfrustrowanych dzieciaków.

> I premierówki na Steam w cenie 200 zł? Naprawdę chcesz tego? Wiem z wiarygodnego źródła, > że cena premierówek za 149 zł jaką zaserwowało nam ostatnio EA, to jeszcze nie koniec. > Niedługo możemy się o tym niemiło przekonać. :( Nikt nie mówi, że musisz kupować premierówki za 200zł na steamie. Gier tyle powstaje, że jest w czym wybierać czekając na obniżkę porządanej pozycji. Możliwość odsprzedaży pozwoli przecież na obniżenie kosztu zakupu nowej gry. Mam dużo gier, które nie wymagają steama, a kupowałem je też po cenach premierowych, więc ta kwota podana przez Ciebie jest przesadzona. Najważniejszy czynnik to my sami. Jeżeli by cena wzrosła derastycznie to ludzie przestali by kupować gry. Producenci umieją liczyć (tak mi się wydaję) i sami z siebie będa musieli obniżyć ceny, jeżeli chcą istnieć na tym rynku.

Ja popieram tę inicjatywę. Mogę przeboleć brak promocji zyskując kontrolę nad zakupionym dobrem. Dla mnie są na cenzurowanym po zmianie licencji na, którą musiałem przystać, zeby nie stracić gier. Do tego szczerze sam nie wiedziałem do końca na co się zgadzam, ponieważ nie jest ona przetłumaczona na język polski co jest zakichanym obowiązkiem twórców tej platformy. Trzymam kciuki, żeby dostali po tylku za te naganne praktyki.

Ciekawe czy do tej wersji ultimate będą dodawane paczki chusteczek? Z chęcią zapoznam się z tą grą.

> to czesc konsoli nie rozumiesz ? Ja nie rozumiem takiego argumentu. Przecież konkurencja pozwala nam wybrać czy chcemy czy nie takie urządzenie. Jak wiadomo to tego kinecta będzie można wyłączyć, więc po co on nieaktywny - ma lezeć i się kurzyć?