Glucio

Czy ktoś z was też jest załamany wyglądem dydków Triss Merigold? Pominę fakt poparzenia, czepie się kształtu - fatalny.

Czy przesyłający rozwiązania będą coś z tego mieli? Nie zawsze wieczna sława jest wystarczającą motywacją.

Kilka dni temu kupilem przeceniona Children of Nile za 25 zeta w Empiku. Wydanie premierowe. Pudelko nieuszkodzone, wszystko w porzadku bylo. Widac Empik zwietrzyl pismo nosem.

Ja nie potrzebuje kolejnego komunikatora. :D Tylko jakiegos spryciarza ktory mi powie ze do 2 z 50 zainstalowanych gier jest dostepne uaktualnienie (i bez smiechow ;) seryjnie mam tak poinstalowane i w wiekszosc gram) i raz dziennie (albo jak sie zmienia) spakuje sejwy i przeniesie do innego katalogu. A pokazywanie innym w co sie aktualnie gra, lub ile czasu sie nad czyms spedza jest dla mnie wyjatkowo duzym naruszeniem wlasnej prywatnosci (podobnie jak te wszystkie wtyczki wpychajace to co sie aktualnie oglada na komunikator). >Większość gier to już posiada w sobie automatyczną aktualizację wersji danej gry :] To fakt. Ale trzeba uruchomic gre zeby sciagnac aktualizacje.

Czy logicznym wydaje sie wam pomysl na aplikacje automatycznie sprawdzająca dostępność paczy dla zainstalowanych gier (to które są zainstalowane też mogłaby sama sprawdzać), które oprócz pobierania uaktualnień oferowała by też możliwość np. backupu zapisanych stanów gry (sejwów).