Pudelek

aż mi głupio dalej pytać, ale - z komnatą sobie poradziłem, demona zniszczyłem. i co teraz? znowu zostaje perspektywa pustych korytarzy.a może tam jest jeszcze jakiś jeden poziom?

no dobra, tylko ja już nie wiem co mam tam robic... włóczę się po pustych korytarzach, wracam do statku a on nie naprawiony. po prostu utknąłem!

ja już jestem w komnacie z cieniem, ale nie wiem co zrobić z samym cieniem i jak przejsc przez drzwi które pilnuje :) i co ode mnie chce ten gościu na 2 poziomie?

utknąłem dość wczesnie bo w Lodowej Świątyni. wybiłem chyba wszystkich, nie wiem co mam dalej zrobić, bo już prawie wszystkie komntaty otwarte - nie umiem sie dostac do jednej, bo tam jest ten cholerny cień i nie wiem czego on chce i jak otworzyć tamte drzwi. w ogóle co tam trzeba zrobic żeby to zakończyć? ten facet cały czas nie jest gotowy do przyjecia mej przysługi

jestem w tej nieszczęsnej zimowej świątyni - obszedłem prawie wszystkie pomieszczenia na 2 poziomach, zabiłem co się dało i nie wiem co dać facetowi, który cały czas nie chce mojej przysługi. co w ogóle mam zrobić i jak pokonać cień w jednej z komnat? co sie tam zblizam to mnie coś leje...