Hellmut

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    3251
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Hellmut

  1. Hellmut

    Nintendo DS oraz 3DS - temat ogólny [M]

    Jeżeli jest to dźwięk o wysokiej częstotliwości, to jest kłopot - nie każdy jest w stanie go usłyszeć. Przysłuchuję się filmikowi podesłanemu przez Bambosza i zastanawiam się, o jaki pisk chodzi - ja nic nie słyszę :o
  2. Nie po co, tylko dlaczego. W końcu nicki można było zmieniać tylko jednorazowo ze względów technicznych. Nie implikuje to tego samego dla WT, ale zasugerować się można.
  3. Hellmut

    Minecraft

    Tak. Minecraft jest ewenementem, jeżeli chodzi o promocyjne ceny, a właściwie ich brak. Nie przypominam sobie, żeby w ciągu tych kilku lat od premiery klucz chociaż przez jeden dzień był dostępny taniej.
  4. Hellmut

    Minecraft

    Żaden pełnoprawny klucz nie jest tutaj sprzedawany. A co się tyczy "kupowania" konta, ten fragment EULA ze strony Mojang powinien być wystarczająco zniechęcający: "When you buy our Game, we give you permission to install the Game on your own personal computer and use and play it on that computer as set out in this EULA. This permission is personal to you, so you are not allowed to distribute the Game (or any part of it) to anyone else. This also means you cannot sell or rent the Game, or make it available for access to other people and you cannot pass on or resell any licence keys. You may however give gift codes that have been bought through our official gift code system." Mamy zatem do czynienia z praktyką niedozwoloną przez producenta. Osobną sprawą mogą być konsekwencje dla sprzedającego. Fałszywe wskazanie przedmiotu aukcji w tytule, nieprawdziwe stwierdzenie iż konto "należy" do kupującego i związane z tym udzielanie gwarancji, aż w końcu wisienka na torcie: "Ze względów bezpieczeństwa /.../ nie ma możliwości logowania poza grą tj. zmiany danych logowania, skina czy emaila, za to będziesz mógł grać na wersji gry 1.7.9" Nie ma to nic wspólnego z bezpieczeństwem, lecz z ograniczeniami przy kalekim produkcie na sprzedaż. Długiej kariery tanich kluczy nie wróżę.
  5. Hellmut

    Rozdaję klucze

    Użyty. Dziękuję, Wesołych Świąt.
  6. Hellmut

    Prawo Jazdy

    Jakie to pytania były, pamiętasz może? Co się tyczy bólu brzucha - prawidłowa odpowiedź sama krzyczy do odpowiadającego, zgaduję że wątpliwości nie miałeś. Przekaz dla mnie jest prosty - gwałtowne pogorszenie samopoczucia jest przesłanką do przerwania jazdy. Kierowcy niestety zbyt często o tym nie wiedzą. Bardzo dużo o tym pisało. Tylko tak jak mówię, niewiele z tych wieści było autentycznych. Od lat doświadczam, jak sensacyjne wieści można znaleźć na portalach internetowych, w których celowo bądź nie umniejsza się i pomija najważniejsze fakty, co pozostawia czytelnikowi możliwość wyciągnięcia kłamliwych wniosków. Tutaj takim "szczegółem" było właśnie opieranie się na bazach próbnych, edukacyjnych, zamiast oficjalnych, egzaminacyjnych. Ale informacja poszła w świat. Że WORDy pytają teraz o drążki biegów, odblaski, prąd w kierunkowskazach... a nie pytają. Innymi słowy, uczyłeś się teorii "starej", a podchodziłeś do "nowej". Trudno, żebyś nie napotkał trudności. Od dekady podchodziłem do próbnych egzaminów teoretycznych na prawo jazdy. Stara teoria to była tragedia. Do wyboru albo zapamiętać każdy szczegół z zapytania (bo przy teście wielokrotnego wyboru nic tu się nie wyklucza, wszystko może być prawidłowe), albo ślepo zapamiętać, gdzie A, gdzie BC, gdzie DB. W nowej nawet jeżeli nie jesteś pewien, to kompletnie absurdalne odpowiedzi sąsiednie (tak jak w tym pytaniu z brzuchem) pozwolą Ci wydedukować tę prawidłową. Czyli ewentualny problem nie jest w eco-drivingu, tylko w większej ilości godzin. To różnica.
  7. Hellmut

    Prawo Jazdy

    Sugeruję, aby z rezerwą podchodzić do reportaży mediów, a prawdziwych informacji zasięgać u źródła. Nie ma w materiałach nauczania informacji o długości drążka skrzyni biegów czy kształcie świateł odblaskowych tylnych. Innymi słowy, informacja o takich pytaniach została wyssana z palca. Takich pytań nie ma na egzaminie. Te najbardziej niejasne (ale nie tak absurdalne!), zostały wycofane wkrótce po zmianie przepisów na początku 2013 roku. Reportaże o "absurdalnych pytaniach" zostały zaczerpnięte z nierzetelnych programów do nauczania i przeprowadzania egzaminów wewnętrznych w OSK, które umieszczają takie zagadnienia w swoich bazach, a nie z egzaminów na prawo jazdy przeprowadzanych przez WORD. Na szczęście wiele z nich zostało już wyeliminowanych i poziom szkolenia poprawił się. A która część eco-drivingu winduje koszty? Więcej czasu na jazdy raczej się nie poświęca, paliwo będzie lżej zużywane. Gdzie tu miejsce na podwyżkę, z wyłączeniem tego, co napisałem wcześniej?
  8. Hellmut

    Prawo Jazdy

    Ja tylko wyjaśniam, skąd takie ceny i dlaczego niższe nie będą. Dla Ciebie to dużo, ale dla OSK dalsze obniżanie skutkowałoby raczej zamknięciem działalności niż jakimkolwiek zarobkiem. Jest jedno duże forum o prawie jazdy: http://www.forum.prawojazdy.com.pl/, poza tym polecam zaglądać na strony WORDów (publikują zazwyczaj zdawalność uczniów poszczególnych szkół). Nawet w dzisiejszych czasach nie należy jednak lekceważyć roli przekazu ustnego - znajomi z prawem jazdy zapewne chętnie podzielą się dobrym słowem na temat polecanej szkoły.
  9. Hellmut

    Prawo Jazdy

    Ogromna większość tych pytań to po prostu inaczej sformułowane te same zagadnienia, przy różnie zainscenizowanych zdarzeniach drogowych. W dodatku w nowym systemie mamy test jednokrotnego, a nie wielokrotnego wyboru (a większość z tych pytań ogranicza się do jednej z dwóch odpowiedzi: przeczącej lub twierdzącej). Nie ukrywam, że w takim systemie trudno nauczyć się odpowiedzi na pamięć, co zresztą było w zamyśle prawodawców. Znacznie łatwiej jest po prostu nauczyć się przepisów i umieć zastosować je w sytuacji przedstawionej w pytaniu - w takiej sytuacji nowy egzamin teoretyczny wcale nie jest trudniejszy. Zdawalność na początku była niska, ale obecnie znacznie się poprawiła. Nie każdy był przygotowany do nowego stylu egzaminu, a niektórym po dziś dzień trudno porzucić przywzyczajenia. Tak jak napisałem, eco-driving to nic trudnego, zwłaszcza dla osoby uczącej się jeździć, bez szkodliwych dla tego stylu przyzwyczajeń. Nie nazwałbym tego jakakolwiek "barierą". Niekoniecznie, takie doskonalenie techniki jazdy przechodzi się przy szkoleniu na kierowcę zawodowego (kwalifikacja wstępna). Trwa ono 1-3 miesiące, zależnie od rodzaju kwalifikacji i czasu zaangażowanego przez osobę szkoloną. Z czego doskonalenie techniki jazdy to zaledwie ułamek czasu poświęconego w kwalifikacji.
  10. Hellmut

    Prawo Jazdy

    Dla osoby płacącej to niemało. Gorzej, że dla szkoły jazdy wprost przeciwnie. Znajomy instruktor uchylił rąbka tajemnicy, ile zarabia się na jednym kursie B. Symbolicznie. Obniżenie tej ceny o 10-15% oznaczałoby właściwie straty. Chyba, że instruktor nie będzie pobierał wynagrodzenia albo przyoszczędzi się na serwisie auta. A teraz wyobraź sobie, że WORD właśnie zmienił flotę samochodów egzaminacyjnych i jeżeli chce się wciąż mieć klientów, należy taki sam model kupić dla szkoły. Kolejne koszty do poniesienia. Niestety, jeżdżenie samochodem tanie nie jest, nawet w OSK. >Razem z dodatkowy badaniami, dokumentami i innymi takimi wychodziłoby chyba coś kolo Ja za swój zapłaciłem 1300 zł. Jeden z najtańszych w mieście. A na pewno najtańszy spośród szkół z dobrą reputacją.
  11. Hellmut

    Prawo Jazdy

    Nie zgadzam się. Nieprawda. W czym niby nowa teoria jest trudniejsza od starej? Kursy na kategorię B i tak są już absurdalnie tanie (stąd zresztą kryzys wśród szkół jazdy). Sam eco-driving polecam - oszczędności na paliwie są wymierne, a nauczenie się go naprawdę nie jest trudne. Zdecydowanie przekombinowane. Aczkolwiek doskonalenie techniki jazdy przydałoby się już na poziomie kursu na prawo jazdy.
  12. Hellmut

    Nintendo DS oraz 3DS - temat ogólny [M]

    Na szczęście Game Freak wprowadza raczej niewielkie zmiany z generacji na generację, trzon gry pozostaje ten sam. Wśród innych serii mogłoby to zostać odebrane negatywnie, tutaj jednak ja (i zapewne wielu innych graczy) nie życzę sobie rewolucji. Na pocieszenie z tytułu niedziałającego kodu - wejdź w opcję "Mystery Gift" po uruchomieniu gry, a przed wczytaniem save''a. Jest niespodzianka do ściągnięcia z internetu.
  13. Hellmut

    Nintendo DS oraz 3DS - temat ogólny [M]

    Kod działa tylko z grami X i Y. Niestety.
  14. Hellmut

    Euro Truck Simulator 2 - Temat ogólny

    Podniesiona oś zmniejsza opory toczenia jak i zużycie paliwa. Jeżeli chcesz wiedzieć, po co się ją opuszcza, spróbuj ruszyć z 20-tonową naczepą przy podniesionej ośce.
  15. Hellmut

    Nintendo DS oraz 3DS - temat ogólny [M]

    Wygląda na to, że mam deja vu. Po raz drugi odbieram konsolę Nintendo - tym razem 3DSa XL. Po raz drugi z myślą o Pokemonach, które kupiłem razem z nimi. I po raz kolejny czuję się aż nadto wyjątkowy wybierając Alpha Sapphire (Omega Ruby wydaje się być w zdecydowanej większości tu, na gramie). Ojcze czasu, dziwny z Ciebie pan!
  16. Hellmut

    Nintendo DS oraz 3DS - temat ogólny [M]

    Nie tylko ty... no ale ja wybrałem wprost przeciwnie :)
  17. Hellmut

    GTA San Andreas [M]

    Jeszcze trochę tego będzie: zawody motoryzacyjne na stadionach, misje kurierskie, kradzieże z włamaniem, prowadzenie pociągu, kilkanaście wyścigów, kamieniołom, jazda TIRem, triathlon... i jeszcze kilka innych drobiazgów. Jeżeli wykupiłeś wiekszość nieruchomości (największy wydatek w grze) to owszem, niewiele da się z tym zrobić. Co najwyżej możesz poczekać na podróż do Las Venturas i przepuścić nadmiar gotówki w kasynach :> Kiedy podbijesz wszystkie terytoria, nie będziesz już musiał się tym przejmować. Poniekąd :> Podpowiem, że należy przeczesywać co ważniejsze lokacje w San Fierro przy użyciu apratu. Przez obiektyw . Być może, ale tutaj gotówką szybko przestajesz się przejmować.
  18. Hellmut

    GTA San Andreas [M]

    Nagrodą jest znaczny wzrost wskaźnika umiejętności prowadzenia pojazdów (w tym wypadku samochodów rzecz jasna, ale są jeszcze inne szkoły) oraz rzadkie (w przypadku złota wręcz unikalne) pojazdy, które będą dostępne w okolicach szkółek. O kwestiach wspólnych dla wszystkich gier, czyli dla satysfakcji zmierzenia się z trudnym wyzwaniem już nie wspomnę :) Niekoniecznie. Zwłaszcza że jedyną szybką metodą zdobycia tej umiejętności jest właśnie... zdobycie złota. Zaliczenie tego zadania może wydawać się kłopotliwe, ale po wypracowaniu metody staje się proste. Co innego ze złotkiem. Tutaj trzeba mnóstwo cierpliwości. @meryphillia Zapomniałeś dodać "Stowaway" :)
  19. Hellmut

    GTA San Andreas [M]

    Zachowaj nerwy na później, jak będziesz próbował misje szkół prowadzenia pojazdów przechodzić na złote medale :) Jak dla mnie komplet złota to najtrudniejsze zadanie w całej grze. Co do zaliczenia poszczególnych zadań - zawsze możesz podpatrzeć na internecie. 95% misji w San Andreas wymaga raczej odkrycia pojedynczego triku niż starannej realizacji. W przypadku wyzwania 5 bezbłędnych okrążeń polecam po prostu jak najciaśniejsze wchodzenie w zakręt (można nawet lekko przesunąć pachołek, gra nie zaliczy tego jako potrącenie) połączone z ciągłą kontrolą kamery (co byś wiedział, jak się ustawić na wyjściu z zakrętu).
  20. Hellmut

    GTA San Andreas [M]

    Na początku gry warto zebrać kilkadziesiąt tysięcy $ - nie jest to trudne, a oszczędza Ci zmartwień o gotówkę w pierwszym etapie gry. Dzięki temu możesz przykładowo bez trudu zakupić dość potrzebnej broni w sklepie, bądź przerabiać auta (i samego CJa) wedle własnego uznania, a nie według stanu portfela. Za podbijanie terenów gangów polecam zabrać się dopiero w późniejszej części gry, granica będzie bardzo wyraźna i sam ją odkryjesz...
  21. Hellmut

    Prawo - temat ogólny

    "Przed sklepem" oznacza zazwyczaj "na ulicy". Aczkolwiek rzeczywiście istnieją osobne rodzaje zezwoleń na sprzedaż alkoholu oraz na sprzedaż w caelu wypicia na miejscu. Art. 46. 1. Napojem alkoholowym w rozumieniu niniejszej ustawy jest produkt przeznaczony do spożycia zawierający alkohol etylowy w stężeniu przekraczającym 0,5%. Poprzeczka jest zatem postawiona znacznie niżej. Inną sprawą jest to, gdzie teoretycznie zabronione jest picie alkoholu, a inną gdzie w praktyce nikt - łącznie ze służbami porządkowymi - nie zwraca uwagi na ten zakaz. Zależy to głównie od celowości istnienia tego obostrzenia, aczkolwiek nie tylko (IMO niestety). @POZDRO-Grizzly Ciężko mi powiedzieć, nie byłem tam, a mapy satelitarne tamtego miejsca są mocno nieaktualne. Wszystko zależy od tego, jak bardzo to miejsce można określić słowem "plac" lub "ulica". Czasem granica jest rozmyta, z czego wynikają później nieporozumienia. Mozna byłoby zakwestionować zasadność kary, ale z kontekstu rozumiem, że jest na to za późno. 3 lata. Aczkolwiek miej na uwadze, że niezapłacenie grzywny skutkować może wezwaniem do zapłaty i egzekucją przez komornika. I tak, jest to praktykowane.
  22. Hellmut

    Euro Truck Simulator 2 - Temat ogólny

    To się zdarzało już w poprzednich wersjach gry. Każde państwo ma inne ograniczenia prędkości dla poszczególnych rodzajów pojazdów na różnych rodzajach dróg. Przykładowo na Słowacji można bez przeszkód jechać z maksymalną prędkością nawet po drogach jednojezdniowych. Z kolei we Włoszech liczba ograniczeń na autostradach jest bardzo duża, a kategoria drogi lubi zmieniać się znienacka i "łapać" gracza na mandat. Patch wprowadził jedynie informowanie o bieżącym ograniczeniu prędkości - dzięki temu gracz może uniknąć zaskakujących mandatów w przypadku przekroczenia granicy państwa, zmiany kategorii drogi bądź innej niespodzianki obniżającej prędkość dopuszczalną. Do tej pory jedynym sposobem dowiedzenia się o poszczególnych limitach było czytanie znaków przy wjazdach do poszczególnych państw (które są małe i rzadko informują o ograniczeniach dla pojazdów ciężarowych), bądź pozyskanie informacji z zewnętrznych źródeł (internet, przewodniki). Z tego co wiem, tolerancja dla przekroczenia prędkości wynosi około 10-15 km/h i może się różnić zależnie od rodzaju drogi. Ja swojego stylu jazdy nie zmieniłem (też jeżdżę 90 km/h po autostradach) i żadnych lawin mandatów po ostatnim patchowaniu nie otrzymałem. Weź pod uwagę, iż może to być zwykły błąd mapy - nieodpowiedni dla danego miejsca limit. Kilka takich miejsc (głównie dzięki tej właśnie właściwości GPSu) już udało mi się odkryć.
  23. Hellmut

    Prawo - temat ogólny

    Sprawę rozjaśnia jedna kwestia: Nie ma zakazu picia alkoholu w miejscach publicznych - cokolwiek by to nie znaczyło. O miejscach, w których zabrania się spożywania alkoholu, mówi "Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi". Konkretnie artykuł 14. tejże ustawy. Spożywanie alkoholu jest zabronione między innymi na ulicach, placach, parkach i środkach komunikacji publicznej. Dodatkowe miejsca objęte zakazem może wyznaczyć rada gminy. Nie ma zatem prostego objęcia zakazem całego terenu niebędącego prywatnym i ogólnodostępnym.
  24. Hellmut

    MODERATORZY: jacy są naprawdę?

    Wstając z arcydługiej hibernacji śpieszę z nowiną :) Dawno, dawno temu z pewnych powodów postanowiłem urządzić sobie odpoczynek od forum gram.pl. Miał być krótki, jednakże przeistoczył się on w niemalże rok całkowitego braku czynnego udziału w życiu forum. Nie wyobrażam sobie, bym mógł skutecznie strzec forumowych zasad będąc nieobecnym od tak długiego czasu. Dlatego też przy okazji formowania nowego składu porządkowych poinformowałem ekipę, iż rezygnuję z funkcji Moderatora Gram.pl. Dziękuję ekipie Moderatorów za wspólne trwanie w zasadach forum przez te lata. Dziękuję użytkownikom za rolę, jaką odegrali w egzekwowaniu podejmowanych przeze mnie decyzji. To dzięki Wam wiedziałem, czy działam słusznie czy nie. Nowym Moderatorom gratuluję i życzę owocnej działaności, bo jeszcze nie miałem okazji. Z forum się jeszcze nie żegnam, na to nie liczcie. Oj nie... :> Pozdrawiam
  25. Wobec sytuacji, jaka zaistniała, a która wyniknęła z mojej pojedynczej interwencji moderatorskiej (a także innym czynnikom, kumulującym się od dłuższego czasu), poczułem się wywołany do tablicy. Zatem zabiorę głos. Nie lubię udawać, że nic złego się nie dzieje, tak jak nie lubię pozostawiać w konflikcie z użytkownikami tylko przez to, że pewne sprawy pozostaną niewyjaśnione. Nie przypuszczałem, że kontrowersyjna intwerwencja, którą podjąłem odbije się tak szerokim echem. Nie było moim zamiarem godzenie w wątek i odbieranie użytkownikom możliwości wypowiedzenia się na temat który ich interesuje. Nie mogę jednak powiedzieć, że była to decyzja bez precedensu. Decyzja ta była zgodna z praktyką moderatorską, którą uprawiam odkąd objąłem funkcję. Może to zła praktyka, niewłaściwa, niewskazana - pozostawiam do oceny. Ale realizowałem ją i nie wzbudzała większych kontrowersji u użytkowników. U Moderatorów czy pracowników Community nie wzbudzała żadnych. Nie mogę sobie zarzucić w tej materii niekonsekwencji czy podwójnych standardów. Kiedy zacząłem wypowiadać się na forum jeszcze jako użytkownik - off-topy były karane całkiem ostro. Kiedy zostawałem Moderatorem, już łagodniej. Jako, że wytyczne w tej sprawie od tamtego czasu nie zmieniły się za bardzo - o regulaminie nie mówiąc - nie zmieniłem swojego postepowania. Główny zarzut który mam wobec siebie na dzień dzisiejszy, to bardzo niska aktywność w porównaniu ze stanem sprzed kilkunastu miesięcy. Mogło to być powodem, dla którego moja decyzja - kiedyś będąca czymś oczywistym - wzbudziła zaskoczenie. Przyznaję, że nie sposób nadążać za zmianami i potrzebami społeczności forum mając niską aktywność. Jednakże te pojedyncze interwencje, których dokonywałem nie były obiektem sprzeciwu ani innych Moderatorów, ani pracowników Community - a to ten ostatni zwłaszcza decyduje o tym, jakie czyny popełnione przez nas nie powinny mieć miejsca. Przepraszam użytkowników, którzy poczuli się urażeni sposobem, w jaki odpowiadałem na ich posty w związku z niedawną interwencją. Zwracam się tu zwłaszcza do Thrandira, który był głównym adresatem moich postów w ciągu ostatnich dni. Istotnie, mogły brzmieć one nieuprzejmie - nie było to jednak moim zamiarem. Co do zmian w społeczności - nieważne jakie to zmiany by nie były, trzeba kontaktować się z pracownikami. Innej możliwości nie ma. - zmiany w gramsajtach - tu każdy niech sam wyrazi opinię, ja osobiście nie mam zdania, - zmiany w działaniach Moderatorów - naszym przełożonym jest Lucas. Szef Community ma możliwość wskazania, jak reagować na konkretne działania, - zmiany w regulaminie - tutaj również należy kontaktować się z Lucasem. Wciąż pozostaje on podstawą naszych działań. Nie możecie oczekiwać, że konkretne działanie, takie jak np. offtop, w regulaminie uznane za jednoznacznie niepożądane, ujdzie na sucho. Egzekwowanie regulaminu to nasz obowiązek. Nieważne jak przykry, to jednak obowiązek. A ponieważ nie został on stworzony dla przyjemności karania, tylko żeby wyeliminować zjawiska w mniemaniu autora niepożądane, to w momencie w którym przestaje on pełnić swoją funkcję, musi zostać zmieniony. A żeby osoby w mocy wiedziały, jakich zmian oczekujecie, musicie ich o tym poinformować. Ja sam w tej sprawie skontaktuję się z Lucasem. Ale mam też wobec Was, drodzy użytkownicy, zarzuty! Po pierwsze oczekiwałem, że nieporozumienie ze mną zostanie wyjaśnione drogą prywatną. Nikt nie wysłał maila do mnie, nie znalazł innej drogi kontaktu ze mną. A szkoda, bo w ten sposób niejeden użytkownik wyjaśnił zaszłości zarówno ze mną, jak i z innymi Moderatorami. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek zignorował zapytanie, wątpliwość czy prośbę skierowaną bezpośrednio do mnie (pomijając problemy natury technicznej). To jest sposób wyjścia z sytuacji. Nie wypytywanie na forum. Nie komentowanie decyzji. Pomijając już takie oczywistości, że tego zabrania regulamin odkąd jestem zarejestrowany na gram.pl (i nie bez powodu), to tak jeszcze nikomu nie udało się ze mną dogadać. Historia forum jasno pokazuje, jak się kończą próby wyciągania takich spraw do publicznej dyskusji. Nikt nie korzysta, a niektórzy użytkownicy na tym tracą. Dlatego unikam tego. Po drugie mam nadzieję, że użytkownicy sprecyzują konkretne zarzuty w kierunku Moderacji i konkretnych jej decyzji. Nie sposób ustosunkować się do ogólnikowej krytyki, a już na pewno nie da się tego zrobić jeżeli towarzyszy jej złośliwy ton dialogu. Psuje to amtosferę i kieruje dyskusję dokładnie w przeciwną stronę niż zażegnanie konfliktu. Proszę o stosowne zachowanie. Pozdrawiam