MandiATO

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    456
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O MandiATO

  • Ranga
    Delegat
  1. @up Gdyby zrobił jak to opisujesz, byłby skończony w branży, przynajmniej wsród wielbicieli przygodówek, którzy tęsknią za starymi dobrymi grami, a na których wydanie nie decydują się wielcy wydawcy, gdyż krąg odbiorców zbyt mały... Nie podcina się gałęzi na której się siedzi, a tak ma na finansowanie gry pieniądze, a potem jak się gra okaże starym dobrym point-n-clickiem to pewnie przyniesie jeszcze zysk znacznie przekraczający obecnie zebraną kwotę. A zysk z tego studio ma takie, że nie musi się potem zyskiem dzielić z inwestorem, czy też ulegać jego naciskom i iść na kompromisy.
  2. Czyli lepiej zostać przy produkcjach Criterion i Slighty Mad Studios. Chociaż dla osób nie mających jeszcze Shift 2, zakup go jako dodatek do The RUn może się okazać promocyjny (Shif 2 na Origin kosztuje 134.90, ale kupując The Run za 119 dostajesz Shift 2 lub HP za darmo - do wyboru).
  3. Tak... Jest tak ważny, że od wczoraj nie działa...
  4. "Wersji na PC nie będzie" - mojej wiary w umiejętności cudotwórców z EA BlackBox też nie będzie, ani mojej kasy na ich koncie nie będzie. Zbyt mocno nadużyli zaufania przy Undercraperze, by brać w ciemno ich wyroby...
  5. > Ujawniono także, że "próbką" cieszyć się będą tylko posiadacze konsol Xbox 360 i PlayStation 3. Zatem ja ujawniam, że nie zamierzam w ciemno wydawać moich pieniędzy na kolejnego crapa wyprodukowanego przez przewspaniałe EA BlackBox. Po Undercraperze nie mają co liczyć na zakup ich wytworu w ciemno.
  6. Obecne tytuły również nie wymagają same w sobie klienta Origin do uruchomienia. Klient ten jest wymagany jedynie do pobrania i zainstalowania gry zakupionej w sklepie Origin. Po tej czynności można go nawet odinstalować i grać w gry zakupione z Origin Store (dawniej EAStore) odpalając je normalnie z ikonki. Sam klient do samego grania nie jest potrzebny (wcześniej jego nazwa EA Download Manager lepiej odzwierciedlała przeznaczenie programu), a właśnie jedynie do dokonania pobrania zakupionych drogą elektroniczną gier.
  7. A najlepsze jest to, że obecnie wszystkie te tytuły na Origin już mają cenę 69,00. Zatem liczenie upustu od ceny 149,90 jest nieco dziwne, gdyż taka cena nie obowiązuje w zasadzie już nigdzie. I tak oto nagle się okazuje, że te reklamowane 50% to w rzeczywistości 14,5%.
  8. No to już wiadomo jakie tytuły we wrześniu trafią do EA Classics, potem tylko pozostaje czekać na 2 za 1 i znów kolekcję się uzupełni.
  9. Odnośnie wydajności to link do obrazka z testami z jednego magazynu... http://www.pcgameshardware.de/screenshots/original/2008/11/NfS_Undercover_CPUs_1280.PNG Ten tytuł na pewno nie jest poprawnie zoptymiozwany, skoro przy tak kiepskiej jakości ma aż takie wymagania. Może na konsolach gra jest niezła, ale jej port na PC to kpina. Wystarczy poczytać forum EA i ilość ludzi z problemami w tej grze z wydajnością.
  10. No właśnie to jerst dziwne, bo na dobrych sprzętach gra działała słabo, a na słabych dobrze, gdzieś coś nie grało. Sprawdzałem na kilku komputerach (fakt, że każdy miał kartę Radeon, HD4870Toxic, HD4850 HD5770) procki od PentiumD 3GHZ do E8400 3GHz, i na każdym gra działała koślawo, a radości z jazdy nie było żadnej, wrażenie resoraka z dużą bezwładnością.
  11. Mam olbrzymie obawy co do tego tytułu (kolorystyka nawet okładki nawiązuje do Undercovera, gdzie miałem wrażenie jeżdżenia resorakiem, a nie sportowym samochodem plus duże problemy z silnikiem gry i wydajnością na całkiem porządnym sprzęcie, o dziwo problemów takich nie miał ani Shift, ani Hot Pursuit). No i ponownie BlackBox się za to bierze, obaw coraz więcej, póki nie zobaczę gry w akcji omijam, chociaż FrostBite 2.0 i zajawiki zachęcają, jednak obawiam się crapa Undercoveropodobnego.
  12. I tak oto kolejny raz zabezpieczenia antyużytkownikowe, wprowadzone pomimo protestów fanów tytułu, pisania, iż obawiają się właśnie dokładnie sytuacji, że serwer aktywacji nie zadziała, będzie neidostępny, lub pójdzie coś nie tak. Jednak osoby podejmujące decyzje wiedziały lepiej. Wszystko miało być tak ślicznie i bezproblemowo, infrastruktura przygotowana, wszystko dopięte na ostatni guzik. I co? I właśnie guzik. Znów problemy, znów lamenty, znów ludzie nabici w butelkę. Płyty nie dają się odczytywać, gra nie daje się aktywować, a odpowiedzi supportu prześliczne... Nie możecie zainstalować? Wymieńcie napęd, lub zgrajcie sobie pliki u kolegi... Jeśli tak ma podchodzić dystrybutor gry, to może lepiej zamiast zmuszać ludzi do czasami kilkugodzinnej mordęgi z przenoszeniem danych, to od razu gry dawać na pamięciach przenośnych? Pendrive, lub karta MicroSD z przelotką na USB. Po co zabezpieczać płytę, skoro i tak dane na niej są bezużyteczne bez części pobranej z serwera? Po co zabezpieczać płytę, skoro w dzień premiery doradza się ludziom skopiowanie jej zawartości? Po co wywalanie dużych kwot na tak bezsensowne działania? A kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci i pan też płaci... Kiedyś miałem problem z napędem Plextor PX-750a i grą ToCA3. Płyta była tak fajnie zabezpieczona, że napę w ogóle nie rozpoznawał zawartości płyty, podczas kiedy wszystkie inne płyty czytał bez zająknięć (czy to jedno czy dwuwarstwowe). A z tą jedną nie chciał gadać ni cholery. I raczej nie była to wina napędu a zabezpieczenia lub samej płyty. W ciągu 4 lat żadna inna płyta nie sprawiła problemu, poza tą jedną jedyną zabezpieczoną odpowiednio w panicznym strachu przed piractwem.
  13. MandiATO

    Promocje Okazje Wyprzedaże - w MM , EMPIKACH itp.

    Ale to nie jest żadna platforma:D Kupujesz podczas pierwszego uruchomienia podajesz mail i hasło i koniec. Ale gry TTG też są na steamie, tylko nie w tak atrakcyjnych cenach i pakietach, co jak co ale ich produkty kupowałem bezpośrednio od nich i przygodówki robią naprawdę niezłe (SBCG4AP też kupiłem za 4,95, ToMI za 11,50, W&G oraz Sam and Max 2 za 13,00, a Sam and Max 3 za 19,95 ostanio, chociaż można było poczekać na ciekawszą promocję). Obecnie czekam na ich nowe wyczyny czyli Back to future i Jurrasic Park i obserwując poziom wcześniejszych produkcji niemal jestem gotów nabyć w ciemno. Na pewno gry mi podejdą (klasykę lucasa też lubię, Monkeye mam wszystkie, Indiana Jonesy grałem jeszcze na Ami, a Loom to klasyka klasyk).
  14. MandiATO

    Promocje Okazje Wyprzedaże - w MM , EMPIKACH itp.

    Aż tak dogłębnie nie sprawdzałem. Na lapku na którym instalowałem wszystkie moje zakupy z TTG (S&M sezon 2 i 3, SBCG4AP, ToMI, W&G, PuzzleAgent) tylko raz przy pierwszej grze podałem parametry konta, reszta aktywowała się automagicznie pobierając parametry z rejestru. Nie wiem jak jest to z wersjami pudełkowymi ich produktów, polskie wydanie S&M sezon 1 działa bez aktywacji w ogóle.