Janek_Izdebski

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    6161
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Janek_Izdebski


  1. Przyglądam się Waszej dyskusji i tak sobie myślę... Co w takim razie ja mam zrobić? Posiadam laptopa Dell''a Studio 1749 (kupionego w lipcu 2010) o poniższej konfiguracji:

    Dell Studio 1749 procesor i7 620M (2x2.66-3.33 4MB) 8GB RAM17.3 matryca RGBLED 1920x1080 1000 GB HDD karta graf. ATI HD 5650 1 GB RAM napęd BLU-RAY głośniki JBL bateria 9-CELL system WIN7PROF

    Jak myślicie czy na wspomnianym laptopie Battlefield 3 da się "odpalić"? Jeśli tak to na jakich maksymalnie detalach i w jakiej rozdzielczości? Czy muszę się przygotować na ustawienia "minimalne", czy jednak może gra pójdzie na "średnich"?

    Szczególnie proszę o poradę fachowców z tego forum takich jak: Henrar, Vojtas, Tenebrael, Zgreed66, kodi_24 czy wojcio102 oraz innych kompetentnych forumowiczów. Chciałbym nadmienić, że dysponuję także konsolą PS3, więc może z góry powinienem skazać PC-ta na straty i od razu wybrać wersję konsolową? Doradzi ktoś fachowy? Równocześnie proszę o wyrozumiałość i nienaśmiewanie się z mojego zapytania. Naprawdę nie wiem co zrobić, nie jestem ekspertem, a w BF3 naprawdę chciałbym pograć przed Gwiazdką... Z góry dziękuję za odpowiedź i za życzliwość. :)

    P.S. Jakie tak naprawdę możliwości ma mobilna karta ATI HD 5650 i czym tak naprawdę się różni od wersji stacjonarnej? Dziękuję.


  2. Dnia 19.09.2011 o 19:38, hans_olo napisał:

    Obaj chyba sobie kpicie. Zgłaszasz się (jako zarejestrowana firma rzecz jasna) do Valve z zapytaniem o
    zniżkę na 1000 kodów i dostajesz kilkadziesiąt procent rabatu. Normalna rzecz w B2B.


    Niektórzy przedsiębiorcy kupują również hurtowe ilości kodów (bądź hurtowo kupują pudełkowe wersje, a sprzedają same kody) na rynkach takich jak Rosja, gdzie ceny są jeszcze niższe, czyż nie? :)


  3. Dnia 18.09.2011 o 21:11, Numenpl napisał:

    nie o to chodzi bo cenega ma to do siebie że zamiast zrobić jak inni do wyboru ale z
    tym że z tą lub inną usługą to owy tytuł działa. Natomiast Cenega partoli to oraz zmienia
    układ folderów i jeszcze wprowadza swoje tak zwane poprawki. Najlepszy przykład to Rainbow
    Six Vegas 1 - kolesie zmienili binarkę więc patche od ubisoft dla polskiej wersji nie
    działały natomiast te debile z cenegi wydają patche z miesięcznym poślizgiem + dodają
    swoje własne pseudo-usprawnienia. I ostatnio widzę że w tej materii nic się nie zmieniło.


    A jak by wyglądała kwestia supportu, patchy, DLC wersji kupionej na zavvi lub Amazonie (przypisanej do regionu UK)? Czy klient Steam będzie sprawdzał wersję klucza (w tym wypadku brytyjską), czy fizyczną lokalizację mojego klienta Steam i mój IP (polski)? I jak to się będzie miało do przyszłych DLC i patchy? Z góry dzięki za info.


  4. Dnia 18.09.2011 o 16:30, Henrar napisał:

    Ja w takie gnioty grać nie zamierzam i RAGE''a i Skyrima sprowadzę z UK w wersjach konsolowych, bo Cenega jak zwykle zadbała o wsparcie gier na Steamie.


    A nie lepiej sprowadzić wersję PC z zavvi lub Amazonu? Czy PC-towa wersja z UK może być zablokowana na Steamie? Dziękuję za info.

    P.S. Z tego co mówił człowiek od Cenegi na wspomnianym forum, można będzie wybrać podczas instalacji wersję ang. lub polską. Więc chyba nie powinno być tak źle. ;)


  5. Przepraszam za mały offtop. Doradźcie co wybrać: Warhammer 40k: Space Marine czy Hard Reset. Niby HR nie ma multiplayera, ale czy nowy Warhammer jest rzeczywiście taki dobry (w sklepach mówią, ze b. dobrze schodzi)! Z drugiej strony wg recenzentów, jak na debiut to HR jest ponoć znakomity. Doradzicie coś? Z góry dziękuję.

    P.S. Red Orchestrę 2 już zamówiłem, więc co do tej produkcji nie muszę dokonywać wyboru. :)


  6. Dnia 12.09.2011 o 16:48, wiktorcegla napisał:

    Myślę, że kiedy pokażemy ten pojedynek - proszę o chwilę cierpliwości - wszystko będzie jasne.


    Jakiś niecały rok temu miałem okazję spotkać osobiście właściciela jednego z bardziej znanych sklepów (real + internetowo) sprzedających gry komputerowe w Polsce (notabene jeden z ważniejszych konkurentów Gram.pl). Był to okres premier Black Ops i WoW: Cataclysm. Rozmawialiśmy ogólnie o branży e-commerce, sprzedaży itd. Nawet nieoficjalnie nie mógł On powiedzieć nic o wynikach sprzedaży wspomnianych wyżej gier oraz innych tytułów, nawet o przybliżonych danych procentowych. Uzasadniał to porozumieniami o tajemnicy handlowej i to jest dla mnie zrozumiałe. Dlatego tak zaskakujące jest posunięcie Gram.pl i stąd moje pytanie, czy nie narusza wyżej wymienionych porozumień i umów. Pozdrawiam.


  7. Dnia 16.08.2011 o 22:39, Growin napisał:

    Chciałem go kupić, ale po wakacjach wychodzi Wiedźmin 2-2.0, Two Worlds 2 Velvet Edition, Hard Reset i
    Afterfall. Bulletstorm musi poczekać. Chociaż jeśli znajdę premierówkę za 50zł, to może kupię, bo w żółtym > opakowaniu nigdy nic nie nabędę.


    A co to za różnica: wydanie premierowe czy wydanie Platinium lub Klasyka w żółtym opakowaniu? Płytka ta sama, instrukcja też, tylko pudełko ździebko inne... W czym problem? Nie rozumiem tego.

    P.S. Pamiętam, że w kwietniu w krakowskim Sturnie koło Dworca Głównego w Krakowie kupiłem premierówkę BF: BC 2 za ok 50 zł, ale to tylko opakowanie! Liczy się przecież zawartość, która w obu przypadkach jest taka sama, nieprawdaż? Pomijam tutaj oczywiście wszelkie premierowe "Limited Editions".


  8. Dnia 16.08.2011 o 21:27, Growin napisał:

    Ja nie mówię, że był zły, bo w niego zwyczajnie nie grałem. Mówię tylko, że okazał się
    finansową klapą. Sam A. Chmielarz w jednej z Polygadek (zajebjaszczy wywiad swoją drogą,
    polecam poświęcić te 90 minut) przyznał, że gra się nie zwróciła (żadna nowa marka FPS
    się ponoć nie zwróciła).


    Skoro nie grałeś to może warto spróbować. :) Z tego co wiem od września Buletstorm, Shift 2 oraz Dead Space 2 mają być przecenione. Więc może się skusisz. :)


  9. Dnia 16.08.2011 o 19:12, lis_23 napisał:

    > ---
    > No to o tym mowie. Nadrabia braki jakosciowe stylizacja i "dopieszczeniem" lokacji a nie jakoscia tekstur,
    > efektow, animacji, cieni czy oswietlenia. Nie ma zadnej nowej jakosci.
    > Ot, standard, tyle ze w bardzo dobry sposob "zamaskowany". Nie wystarczy wszakze sam UE 3.0 by
    > wysmazyc ciekawa i klimatyczna oprawe produkcji, trzeba jeszcze umiec to zrobic i dobrze ten silnik
    > wykorzystac i znac jego wady, nie? PCF z pomoca Epica bardzo dobrze to umie.

    Więc pozostaje tylko przyklasnąć,inni tego nie potrafią i straszą nas swoimi potworkami,a
    o tym,ile można jeszcze z obecnego UE wycisnąć być może przekonamy się w październiku
    po premierze " Batman Arkham City ".


    Wystarczy także poczekać do Red Orchestry 2 we wrześniu, tam też będzie Unreal Engine 3. No i oczywiście do przyszłorocznego Bioshock: Infinite. :)


  10. Dnia 16.08.2011 o 17:55, Zgreed66 napisał:

    > Przesadzacie, Bulletstorm nie był taki zły. Grafika niezła, gameplay ciekawy. Na
    pewno
    > o niebo lepsza od DNF!

    Gusta

    Owszem, o gustach się nie dyskutuje. Ale uważam, ze ciągłe wylewanie kolejnych wiader pomyj na Bulletstorm nie jest ok. Ta gra nie zasłużyła na to. Mam nadzieję, ze powstanie Dwójka i będzie o nieeebo lepsza od jedynki. Tylko własnie, czy powstanie?


  11. Dnia 15.08.2011 o 11:14, ribik napisał:

    Chętnie zagrałbym w Quake''a, Dooma, czy FEAR gdzie akcja działaby się w budynkach sejmu, senatu, albo > strategia a''la C&C, Warcraft gdzie zamiast biednych orków można by eksterminować polityków


    Oh yeah! Już sobie wyobrażam te skillshoty za trafienie Waldka, Donka i Bronka...! Kto jest za? ;)


  12. Dnia 09.08.2011 o 12:07, thiefi napisał:

    Dobrobyt strasznie rozmiękczył anglików.

    Normalny rząd w normalnym kraju wprowadziłby na ulice uzbrojone wojsko lub gwardię narodową i spacyfikowałby bandytów terroryzujących miasta.

    Angielska armia zabija skutecznie talibów, a swojego kraju strzec nie potrafi? Zadymę robią głównie
    czarnuchy i pakistany więc po ich eliminacji Anglia nie odczuje negatywnych skutków.


    A ja muszę przyznać, że mimo ostrości komentarza, trudno się z nim nie zgodzić. Prawda w oczy kole (szczególnie co poniektórych zwolenników tzw. poprawności politycznej).