Paszczaczek
Gramowicz(ka)-
Zawartość
88 -
Dołączył
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralnaO Paszczaczek
-
Ranga
Przodownik
-
W trójkę przeciwko arktycznej planecie - recenzja Symmetry
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Mam pytanie: czy autorowi recenzji udało się z powodzeniem ukończyć grę? -
Gry niezależne są zbyt tanie - twierdzi założyciel SteamSpy
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Napiszę krótko: pan Siergiej Galionkin może się pałować ze swoimi pomysłami. I mam nadzieję, że podobne stanowisko dalej będą zajmowali twórcy indyków. -
Gdyby gra wyszła po polsku, na pewno bym kupił. Ehh, biedny, polski zaściankowy rynek...
-
Nowy zwiastun Symulatora Kozy jak zwykle z dużą dozą humoru
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
To jest żenujące... trudno znaleźć mi inne, bardziej pasujące określenie. Nie ma już autorytetów, moralności, poszanowania dla kultury i religii. Społeczeństwo kretynieje. -
Nie tylko Wiedźmin: Historia polskich gier komputerowych - recenzja książki
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Ciekawie byłoby poczytać o grach na maszynki 8-bitowe i przypomnieć sobie stare, dobre czasy... -
Moim zdaniem gra wygląda przepięknie. Niektóre obrazki sprawiają wrażenie, jakby ktoś namalował je akwarelą. Cieszę się, że "Wiedźmina" zrobili Polacy, że to polska gra. Wspaniała robota.
-
Bardzo mi się podoba taki powrót do przeszłości. Gier, które można powspominać, jest mnóstwo. Trójwymiarowe "filmówki" - na całej paczce dyskietek, bo to były początki napędu CD; Dizzy, Elvira, Larry, NOLF... Czy gry z C-64 czy Amigi też mają szansę się załapać?
-
Zamknięte beta-testy Might & Magic Heroes VII już w maju, podano wymagania sprzętowe gry
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Byłem fanem Herosów od pierwszej części. "Szóstkę" kupiłem i pograłem może z 10 minut; siódmej części prawdopodobnie nie kupię. Przerażają mnie polityka Ubisoftu, dodatki DLC i wymagania sprzętowe. Wydaje mi się, że Herosi zatracili gdzieś po drodze klimat fajnej zabawy, a gry stały się olśniewającą graficznie maszynką do robienia pieniędzy. Ale to tylko moje zdanie i nie zamierzam się z nikim o nie wykłócać. Dla mnie ta seria skończyła się na piątej odsłonie. -
Fatality w wykonaniu Cassie Cage jest krwawe, ale... przezabawne!
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Stwierdzam po prostu fakty. Jeżeli napisałem nieprawdę, napisz, w którym miejscu. -
Fatality w wykonaniu Cassie Cage jest krwawe, ale... przezabawne!
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
> > Zapewne będę w przygniatającej mniejszości, gdy napiszę, że moim zdaniem ta scena > jest > > makabryczna. Kpina z człowieczeństwa i człowieczej godności. To tylko gra, rozrywka? > > [Wzruszony odpala MK4 by poobdzierać jakichś biedaków ze skóry] > > Cóż, w końcu dożyliśmy czasów, gdy tym argumentem można umotywować każde bestialstwo. > > Rozumiem, że kolega w ogóle nie tyka gier, gdzie się zabija, tylko wyprowadza simsy na > spacer i układa pasjansa? > Nie oceniam niczyich gustów. Brutalności we wszelakich grach jest mnóstwo, ale najnowsza odsłona Mortal Kombat przebija pod tym względem wszystko. Nie piszę już o fotorealistycznej grafice i wizualizacji obrażeń, ale o podejściu twórców tej "gry" do ludzkiej godności i szacunku dla ludzkiego ciała. Przerażające jest to, że jest mnóstwo ludzi, którym takie okrucieństwo się podoba. Przerażające jest to, że takie bestialstwo staje się - również dzięki grom - czymś normalnym i powszednim. Przerażające jest to, co będzie dalej, do czego posuną się twórcy gier, by zaszokować i przesunąć kolejną granicę makabry. -
Fatality w wykonaniu Cassie Cage jest krwawe, ale... przezabawne!
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Zapewne będę w przygniatającej mniejszości, gdy napiszę, że moim zdaniem ta scena jest makabryczna. Kpina z człowieczeństwa i człowieczej godności. To tylko gra, rozrywka? Cóż, w końcu dożyliśmy czasów, gdy tym argumentem można umotywować każde bestialstwo. -
Opinia: Gramy w milczeniu – polemika z Wysokimi Obcasami
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Seksizm to pogląd, zgodnie z którym mężczyźni i kobiety nie są sobie równi. Dobrze, ale na czym w grach miałaby ta równość polegać? Kobieta z założenia jest istotą słabszą, piękniejszą, wrażliwszą i delikatniejszą od mężczyzny, i z taką jej pozycją w kulturze mamy do czynienia od wieków - i jest to zupełnie naturalne. Stereotypowy wizerunek kobiety w grach, ze szczególnym zaznaczeniem jej "atrybutów" - owszem, jest wybiórczy i bardzo uproszczony - ale trzeba pamiętać, że nie dotyczy to wszystkich produkcji. Istnieje multum gier, w których główne role obsadzone są właśnie przez kobiety: dzielne, silne, odważne, pomysłowe. Tak, aspekt seksualny istnieje nadal, w większym lub mniejszym stopniu, ale to naturalna konsekwencja tego, kim kobiety są w realnym życiu - obiektami westchnień, podziwu i adoracji męskiej części społeczeństwa. Taki, a nie inny obraz kobiety w grach jest wymuszony przez samą formułę gry komputerowej, która z założenia jest jedynie formą rozrywki. Powtórzę więc moje pytanie: co pan Giedrys chciał udowodnić? Czy to kolejna próba przewrócenia świata do góry nogami i udowodnienia, że czarne jest białe i na odwrót? Na koniec smutny wniosek: żyjemy w czasach politycznej i kulturalnej hipokryzji, fałszywej "politycznej poprawności", modnych "ideologii" forsowanych przez różnorakie mniejszości, które - niestety - coraz bardziej wpływają na nasze życie. W kwestii kobiet w kulturze i społeczeństwie jestem konserwatystą, i nie zmienią tego ani nawiedzone feministki, ani panowie, usiłujący udowodnić nie wiadomo, co. -
"Byzantium" to także kino egzystencjalne, choć podane w innym sosie, niż film Jarmuscha. Arcydziełem nie jest, ale da się obejrzeć bez bólu zębów. "Kołysanka" - oby więcej takich filmów w Polsce: nakręconych z polotem, humorem i fantazją.
-
Lubię takie filmy, zrywające z konwencją. Z nowszych produkcji o wampirach: "Byzantium", "Tylko kochankowie przeżyją" i polska "Kołysanka". Ten ostatni jest bardzo fajny, z rewelacyjnym Januszem Chabiorem.
-
Konkurs! Do wygrania pięć egzemplarzy książki "Marsjanin" Andy`ego Weira
Paszczaczek odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
..."ciepło tu, jak diabli". Tak myślę. Ktoś, kiedyś, miał poczucie humoru, albo był prorokiem. Nieważne. Tak naprawdę jest gorąco, nawet nocami, gdy wielki Goofy wisi mi nad głową, a ciepły, wilgotny wiatr przynosi do mych uszu odgłosy dżungli. Goofy to księżyc. Nazwałem go tak w przypływie nostalgii; potrzebuję przyjaciela. Nocą kryję się w namiocie i rozmyślam, nie mogąc zasnąć. Tam, między drzewami, kryje się Inne. Może będę pierwszym z ludzi, który je zobaczy. Może. Rano chwycę w dłoń garść piasku, a on przesypie się między moimi palcami jak czas. Potem znów ruszę w stronę Piramidy, której szczyt oświetlają w nocy flary błękitnego ognia. Moje włosy i brodę będzie rozwiewał wiatr - gdy wyruszę z pieśnią na ustach, rycząc radośnie Yankee Doodle. Będę wspominał tych, których zostawiłem za sobą: Mavericka, Joannę, Svena, Beth. Odnajdę Artefakt i uratuję przyszłość, ja, ostatni wojownik Ziemi. Łzy będą płynęły mi po twarzy, gdy będę szedł, dniem i nocą. A Goofy będzie mi błogosławił.