Kazikoma_Malignum

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Kazikoma_Malignum

  • Ranga
    Obywatel
  1. Kazikoma_Malignum

    Diablo III w 2011 roku lub jeszcze później?

    Z diabołkiem 3 jest prawie jak z Duke nukem forever. A ja chciałbym żeby jakaś firma utarła nosa Blizzardowi i wcześniej wydała h&s po którym Blizzard stwierdziłby że nie opłaca się im diabołka 3 wydawać. Skoro są skupieni na kolejnych dodatkach do wowa i innych sieciowych pierdółkach ( jestem klasycznym single playerem, multi dla mnie nie istnieje), to niech obcinają kupony od sławy, wydaja kolejne dodatki do wowa. Diablo 3 wygląda już wystarczająco jak klon wow-a. Brakuje mi w nim już tylko walki z pokemonami. Co do samej gry: Uproszczenia levelowania itp - idziemy na łatwiznę. A kurna ja chce sam decydować jak będę rozdawać skilpointy, a nie gra za mnie. Sam chce sobie tą postać kombinować, a nie być prowadzonym za rączkę. Więcej questów, lepsza historia, większe możliwości ingerencji w postać - to co lubią gracze. Grafika? Sprawa drugorzędowa. A jak mam czekać na diabołka do 2011 to na pewno do tego czasu coś lepszego dorwę do łapek. I na pewno w śpiworku nie będę przed sklepem nocował, ani w preorder bawił coby diablo 3 dorwać Za stary jestem na marketingowe sztuczki. A czekać kolejny rok czy dwa - robota głupiego. Czekam na jakiegoś dobrego H&S - diablo może sobie być albo nie, mnie to nie rusza. A starcraft 2 - wyjdzie w przyszłym roku czy znowu przełożą? Jednego można być pewnym, dodatek do wowa będzie - prawa rynku - kasa kasa kasa. 10 milionów abonentowiczów nie może się znudzić - milionowe straty, trza im coś do grindowania i levelowania . A ja? Odpalę znów za jakiś czas diabołka 1 lub 2 z jakimś modem i śmieje się z tych co obgryzają pazury i łzy leją że nie ma jeszcze diablo 3...
  2. Kazikoma_Malignum

    Książki - temat ogólny

    Jeśli jesteś dziewczyną, masz naście lat i i czytasz poradniki z Bravo girl, to tak. To ksiązki w stylu Eragona i Harry Pottera. Lubisz ten styl to czytaj. Jak Ci sie chce horroru to King, Straub, Lumley, ew. wczesne Koontzy. Jak chcesz klimatu - Lovecraft, Grabiński,King, Straub, Matheson itp. Od zmierzchu mimo szczerych chęci odbiłem się po kilku rozdziałach. Ból kłów był zbyt dojmujący... Nie mogłem sie przez gadzinę przegryźć. A czytam sporo... Jeśli chcesz to weź z biblioteki pierwszy tom. NIE KUPUJ. Sprawdz, jak przypadnie Ci do gustu to ok, jak nie - szkoda paru dych.
  3. A jak dla mnie Herosi i King''s Bounty to dwie zupełnie inne gry i porównywanie ich jest bez sensu. Mimo że jestem maniakiem herosów - i uznaje jedyną słuszną prawdę (można sie kłócić ;) )że trójka rządzi to King''s Bounty pomimo solidnego poziomu trudności ( a może właśnie dlatego) jest wyjątkowo miłe. Dużo przyjemniejsza niż HOMM5 -w piątce małe mapy itp, ale to już było roztrząsane. Tak że dodatek do king''s bounty to kupię na 100%. A jak widzę kieszonkowego smoka to się ślinię- taki kawaii :) Może do edycji kolekcjonerskiej smoczka by dorzucić figurkę - biorę w ciemno. A poza tym- wio koniku, kolejne bitwy do rozegrania a potwory w szkatułce się nudzą. :))
  4. A wszystko niebezpiecznie zmierza do tego żeby Diabołek był na konsole... Uproszczenia i ograniczenia... Żeby to nie był drugi Oblivion, według mnie krok wstecz w stosunku do Morrowinda jeśli chodzi o grywalność...
  5. Kazikoma_Malignum

    Następca Visty już w przyszłym roku?

    Wszystko i tak wyjdzie w praniu, zobaczymy w przyszłości co z Vistą będzie. Aczkolwiek zdania wśród kilku moich znajomych - akurat są informatykami - a pracują już kilka lat w zawodzie to jedyne co słyszę na Vistę to bluzgi. Żeby oddać sprawiedliwość na XP tez były bluzgi, ale o niebo mniejsze. Jako przykład podam że informatyk z pomocą forów, instrukcji itp konfigurował Vistę 3 dni - kupił se laptoka... kosztowało go to karton papierosów... a ile zdrowia... Dla porównania XP z pełną konfiguracją to 1,5 h... Ale może i Viste poprawią...
  6. Kazikoma_Malignum

    Poza firewallem: książki

    Potwierdzam, książka jest zdecydowanie lepsza, choć i film jest całkiem, całkiem. Ale klasycznie poprawność polityczna w filmie musi być. Główny bohater to Afroamerykanin. Sprawdźcie kto w książce. Wyszła ona już kiedyś w Polsce w cyklu Mistrzowie Grozy w 1992 r. wydawnictwo PIK. Mag to tylko wznowił. Ale chwała mu za to.
  7. Jedynkę z dodatkami ( ile było na nie czekania...) przeszedłem z ogromną przyjemnością. Na dwójkę czekałem z niecierpliwością, nie mogąc się doczekać wersji PL zdobyłem angielską - też b.fajna, a dodatkowa kampania singlowo / multiplejowa to naprawdę fajny pomysł. Potem zdobyłem wersje PL - mam teraz 2xSpellforce 1 z dodatkami PL, polską dwójkę, angielską wersje podstawki jedynki, dwójke ENG i nie mam zamiaru sie ich pozbywać, co świadczy o miodności gry. Tak że dodatek to coś w rodzaju musisz mieć. Dla miłośników RTS/RPG i fantasy, ostrzegam lojalnie zjadacz czasu... P.S. Muza wymiata... Dla zainteresowanych strona firmowa gry ma spory download mp3.