Gumisiek2

Moderator
  • Zawartość

    18263
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Gumisiek2


  1. Dnia 18.09.2015 o 18:55, A-cis napisał:

    Jak to nie pojawił się?! A post nr 38213?


    Faktycznie, przecież sam go odpinałem :D Teraz jednak widzę, że post, o którym mowa, został dodany dopiero po premierze numeru 10/2015, a nie kilka dni przed, tak jak to zwykle ma miejsce. Musiałem w takim razie wpaść tu przed dwudziestym szóstym sierpnia i nie widząc zapowiedzi nowego numeru, pewnie uznałem, że Smuggler odpuścił sobie wizytę u nas w tym miesiącu :P


  2. Dnia 18.09.2015 o 11:05, rob006 napisał:

    I przez 2 lata nie założyłeś konta chociażby po to, aby przypiąć sobie jakieś tematy
    na forum? Uznam to za objaw silnej woli. :D


    Mistrzu, o opcji przypinania tematów to ja się dowiedziałem chyba dopiero w 2010 roku :D Jakoś te checkboxy po prawej nie zwróciły specjalnie mojej uwagi :P A może zwróciły, ale z jakiegoś powodu nie chciałem mieć podpiętych żadnych tematów? W sumie na początku siedziałem głównie na podforum Quizów i Zabaw, a wypowiadając się regularnie w tych samych tematach, nie musiałem obawiać się, że zaginą gdzieś w otchłani forum. Ale jak już zdecydowałem się na podpięcie jakichś tematów, to dość szybko moja lista ulubionych stała się kilkukrotnie dłuższa od listy tematów na stronie forum ogólnego ;-)

    Dnia 18.09.2015 o 11:05, rob006 napisał:

    W każdym razie mnie 10 lat temu nie było na forum


    Owszem, kilka przypadków odejść się zdarzyło, choć myślę, że nieporównywalnie większy wpływ na nie miał właśnie brak archiwizacji postów ze starego forum. Ranga rangą, do odrobienia, natomiast skasowanie własności intelektualnej tak pokaźnej grupy użytkowników było kopnięciem ich w rzyć, choć nie chcę tu wieszać psów na gram.pl, bo nie znam dokładnych szczegółów przenosin. Zdarzyło mi się także, gdy już posiadałem tu konto, sprawdzić kilka starych ksywek, które utkwiły w zakamarkach mojej pamięci i przyznam, że nieraz byłem nieco rozczarowany, widząc jednego z bardziej aktywnych forumowiczów na starym forum z rangą Przodownika i ostatnim postem jakoś w 2006 roku. Część ze starych userów odeszła, to prawda, jednakże z tego, co zaobserwowałem, stanowili oni zdecydowaną mniejszość (musisz mi uwierzyć na słowo, nie posiadam żadnych statystyk, bardzo możliwe też, że jakichś nicków nie pamiętałem, bo w końcu nie bywałem na forum tak często, jak robię to teraz), a po przenosinach nowe forum radziło sobie naprawdę świetnie, a w 2007 roku przeżywało swoje złote czasy. Wszystko zaczęło się bardzo powoli sypać po mojej rejestracji na forum, wybaczcie :(


  3. Przypiąłem odpowiednie posty ;-) Świetnie widzieć Sid Meier''s Pirates! w "Dałbym dychę", bo ten tytuł z pewnością na to zasługiwał. CoJ: Gunslinger już u mnie gości, ale kusi mnie World Basketball Manager Tycoon, muszę odpocząć od tych Diabełków, Risenów i innych LoL-ów.


  4. Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    A nie sądzisz, że to była troszkę inna sytuacja jednak? Nie wynikała z tego, że ktoś
    wpadł na taki, a nie inny pomysł ("hej, zróbmy reset forum, będzie super!"), tylko z
    przyczyn, nazwyjmy to, obiektywnych. ;)


    Przyczyna była inna, ale skutek ten sam. Sądzę, że przeniesienie rang na nowe forum nie stanowiłoby kłopotu, zdecydowano jednak o całkowitym resecie (przy okazji zmieniono też nazwy poszczególnych rang) i nikt z tego powodu specjalnie nie płakał.

    Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    Ale chwilę wcześniej pisałeś o tym, że ludzie spamują po to, by wbić sobie rangi...


    W którym miejscu? Jestem na nogach od rana i może po prostu jestem już zbyt zmęczony, ale niczego takiego nie widzę.

    Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    Trochę stałych bywalców jednak na tym forum jest. Trochę. Choć przyznaję, że różowo pod
    tym względem nie jest. Tym bardziej powinno się chyba dbać o to, by ich zatrzymać, nie
    sądzisz?


    Weź pod uwagę, że nie wszyscy są takiego zdania jak Ty. Przed wprowadzeniem ewentualnego resetu rang z pewnością oddano by do dyspozycji forumowiczów stosowną ankietę. Naprawdę nie sądzę, żeby ów reset spowodował nagły odpływ starej gwardii.

    Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    > Nie należę do Redakcji serwisu

    Mam ogromną prośbę (w szczegółach odniosę się do tego trochę później) - czytaj ze zrozumieniem
    i, co ważniejsze, NIE DORABIAJ SOBIE TEORII. Wyobraź sobie, że jestem na tym forum
    na tyle długo, by wiedzieć, że moderatorzy nie są częścią redakcji. Odpowiedziałem akurat
    Tobie, bo odnosiłem się do tego, że stwierdziłeś, iż jest to dobry pomysł. I tyle. Fragmenty
    dotyczące Redakcji odnoszą się, uwaga, tylko i wyłącznie do Redakcji (i były wyraźnie
    oddzielone od reszty wypowiedzi adresowanych bezpośrednio do Ciebie, będąc osobnymi akapitami).
    Nie do Ciebie, ani jako użytkownika, ani jako Moderatora. Mam nadzieję, że teraz jest
    już jaśniej.


    Po co więc w ogóle mieszasz do tego Redakcję? Jeden z użytkowników dzieli się swoim pomysłem na nowe forum, Ty stanowczo się mu sprzeciwiasz, a do tego naskakujesz na "górę", tak jak gdyby pierwszym zdaniem mojego posta było "Hej, przekazuję wiadomość od Zielonych".

    Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    A ja jednak zauważyłem, że spora część tych osób odeszła. W tamtych czasach byłem tylko
    pasywnym "czytaczem", udzielać na forum zacząłem się w 2007 roku, już po "rewolucji".
    Ale jednak trochę ludzi zniknęło.


    Kiedy odeszli? Od razu po migracji lub niedługo po niej? Czy byli to userzy wyjątkowo aktywnie udzielający się na poprzednim forum? Również śledziłem oba fora i wcale nie zauważyłem braku najaktywniejszych userów starego forum. Oczywiście nie mówię tu o wszystkich, część osób zresztą powróciła z nowymi ksywkami, a o ich prawdziwej tożsamości dowiedziałem się po latach, niemniej jednak najbardziej znanych forumowiczów ze starego forum ubyło po migracji... kilku(nastu?)?

    Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    Rangi? Ja powiedziałem o zapracowaniu na status (innymi słowy - na "zasłużenie" na bycie
    modem), nie rangę. Znowu dorabiasz teorię.


    Czyli żeby było sprawiedliwie, Moderatorzy zostaliby "zwykłymi" forumowiczami (nie potrafiłem tego lepiej ująć, w żadnym wypadku nie mam się za jakiegoś nadforumowicza z tytułu posiadanej rangi), a następnie swoim postępowaniem musieliby udowodnić, że warto na nich postawić przy wyborze nowej ekipy pilnującej porządku i zasługują na bycie Moderatorami? WTF?

    Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    Mam ogromną prośbę: daruj sobie tego typu wypowiedzi. Po pierwsze, są zwyczajnie chamskie.
    Po drugie, nie przystoją moderatorowi. Po trzecie, za coś takiego zapewne sam byś dał
    Ostrzeżenie. Po czwarte, wyjaśniłem wyżej, czemu odpisałem Tobie.


    No cóż, moim zdaniem Twój post również nie wznosił się na wyżyny kultury, odpisałem więc w podobnym tonie. Wybacz, jeżeli poczułeś się urażony.

    Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    Może zatem darujmy sobie przepychanki rodem z piaskownicy i wróćmy do dyskusji?


    A wiesz, że z przyjemnością.

    @rob006

    Dnia 17.09.2015 o 16:34, Ring5 napisał:

    A byłeś na tym forum 10 lat temu? Według statystyk zacząłeś ponad 2 lata później.


    Owszem, choć, podobnie jak Ring5, byłem jedynie obserwatorem. Konto założyłem w dniu, w którym w moim domu zagościł wynalazek zwany Internetem. Wcześniej nie miało to sensu, gdyż dostęp do Sieci miałem jedynie raz na kilka dni, w większości dyskusji dodałbym więc jedynie swoje 5 groszy, a na kolejną odpowiedź ode mnie trzeba byłoby czekać sporo czasu.

    Dodam też, że większość ze starych forumowych "wyjadaczy" i tutaj szybko wbiła wysoką rangę.


  5. Dnia 17.09.2015 o 14:49, Ring5 napisał:

    Z całym szacunkiem, ale to jest najgłupszy pomysł, jaki na tym forum słyszałem. Wliczając
    w to pobieranie opłat za odbiór osobisty.


    O nie :(

    Dnia 17.09.2015 o 14:49, Ring5 napisał:

    Jeśli rangi zostaną zresetowane, to wiele osób po prostu odejdzie. Jeśli mają (mamy?)
    zaczynać od zera, równie dobrze można to robić na forach konkurencji, gdzie:
    a) tak debilnych pomysłów nikt nie ma;
    b) przynajmniej jest jakiś ruch, a nie 10 tych samych osób na krzyż
    c) klienci są szanowani.


    Nie przypominam sobie prób samobójczych ani pozwów do sądu po odłączeniu się gram.pl od CD Projektu, co wiązało się z nowym forum, na którym każdy musiał zaczynać od nowa. Ba, sprzyjało to forum, bo część użytkowników pisała dużo i na temat, aby szybko powrócić do starej rangi.

    Dnia 17.09.2015 o 14:49, Ring5 napisał:

    Innymi słowy, początek nowego forum będzie również jednocześnie jego końcem, bo ze starej
    gwardii zostanie kilka osób plus moderatorzy, a cała reszta aktywności będzie się sprowadzała
    do pytań "czy ruszy mi gra ABC", żebrania o darmowe klucze z pisemek i temu podobnej
    radosnej twórczości.


    No tak, bo teraz jest inaczej :D

    Dnia 17.09.2015 o 14:49, Ring5 napisał:

    Naprawdę tak bardzo Redakcji na tym zależy?


    Gdy zgłaszałeś różne posty za pomocą przycisku "Zgłoś", to nie zauważyłeś po prawej stronie napisu o treści "Uprzejmie informujemy, że adresatem Twojej wiadomości są niezależni moderatorzy usług serwisu gram.pl, którzy nie są pracownikami firmy gram.pl." (pogrubienie oryginalne)? Nie należę do Redakcji serwisu i, podobnie jak każdy inny Moderator gram.pl, wykonuję swoją pracę bezinteresownie.

    Dnia 17.09.2015 o 14:49, Ring5 napisał:

    Kolejny bezsensowny argument. Te osoby zapracowały sobie na WT, stanowiąc przytłaczającą
    większość aktywności na forum. Odebranie im WT w takiej sytuacji ma równie wiele sensu,
    jak złamanie komuś prawej ręki po to, by drobne skaleczenie na lewej dłoni mniej bolało.


    Jak już wspomniałem, nie przypominam sobie odpływu użytkowników i prywatnych banów dla gram.pl po migracji na nowe forum 10 lat temu.

    Dnia 17.09.2015 o 14:49, Ring5 napisał:

    No to w takim razie wywalmy na zbitą buzię wszystkich moderatorów, niech od nowa zapracują
    na ten status, ciekawe, czy też będzie tak wesoło.


    A od kiedy to bycie Moderatorem jest zależne od posiadanej rangi na forum? Swego czasu Hellmut został awansowany na Moderatora z poziomu Delegata.

    Dnia 17.09.2015 o 14:49, Ring5 napisał:

    Albo po prostu dać im wybór, czy chcą zostać przy swoim obecnym WT, czy wolą wbijać rangi
    od nowa, może na zasadzie zbliżonej do CoDów.


    Pomysł na resetowanie statusu i wbijanie rang "prestiżu" już się kiedyś na forum przewinął, w miarę możliwości zostanie on wprowadzony. Pomysł z resetem rang był zamiennikiem, który mógłby zostać wprowadzony w razie niemożności resetowania statusu lub gdybyśmy musieli czekać na taką możliwość przez długi czas.

    Dnia 17.09.2015 o 14:49, Ring5 napisał:

    Odnoszę wrażenie, że przyszłość gramu idzie od złego ku gorszemu, skoro pojawiają się
    takie pomysły. Jeśli właściciele gramu chcą iść w ślady CDP.pl i doprowadzić do likwidacji
    forum, niech przynajmniej mają cojones się do tego otwarcie przyznać, a nie po raz kolejny
    pokazywać, w jak głębokim poważaniu mają tę nieliczną grupkę, która jeszcze jakoś trzyma
    to forum przy życiu.


    Wrzuć na luz, człowieku. Nie siedzę w zarządzie gramu, nie decyduję o przyszłości forum, podałem jedynie z pozycji zwykłego usera jeden z mnóstwa pomysłów na nowe forum, a Ty przeżywasz, jakbym skrzywdził bliską Ci osobę. Ochłoń trochę, wyjdź z piwnicy do ludzi, a z pewnością będzie dobrze. Trzymam za Ciebie kciuki.

    EDIT: Och, nie odświeżyłem strony przed dodaniem posta. No nic, zaraz odniosę się do ewentualnych wypowiedzi.


  6. Dnia 16.09.2015 o 16:37, NeroNarmeril napisał:

    Nie wydaje mi się, żeby Shyvana wygrała z Xinem w early. Jest zbyt mało tankowata, a
    Xin to dominator w early. Z full buildem może być różnie, ale Xin ma tę przewagę, że
    się leczy i ma cc.


    To w early ktoś może wygrać z Xinem? Chyba tylko Riven, ostatnio nawet udało mi się zdobyć na nim pierwszą krew na górnej alei. Nie miałem na myśli wczesnej fazy gry, lecz pojedynkowanie się w trakcie całego meczu. Xin doskoczy do Shyvany, podbije ją w powietrze, a następnie przez kilka sekund będzie polegał wyłącznie na autoatakach, z kolei Shyvana ma jedno zadanie, a mianowicie trafić w Xina z E, wtedy nie pomoże mu nawet jego leczenie z W. Nie da się jednak ukryć, że jeżeli w grze mamy dwie postaci pod Devourera, to gra toczy się do momentu, w którym jedna z nich zdobędzie 30 stacków, chyba że wybitnie nie wykorzysta się przewagi, jaką daje nastackowany Devourer. Shyvana ma nad Xinem jeszcze jedną przewagę - topi tanków w kilka sekund. Aczkolwiek uważam, że obie te postaci to w chwili obecnej dżunglowy god tier.

    Dnia 16.09.2015 o 16:37, NeroNarmeril napisał:

    Akurat wczoraj na rankedzie miałem Shyvanę u przeciwników. Kitowałem ją Braumem jak chciałem,
    do tego slow od Nunu albo ult od Gangplanka i nie miała jak podejść. A miała Botrka,
    Dead Man Plate i sated devouera.


    Widocznie trafił Ci się ogórek, który przeczytał, że Shyvana jest broken i myślał, że gra wygra się sama. Nie ma postaci, grając którą każdy będzie solował gierki (choć jest kilku championów, którymi robi się to zdecydowanie łatwiej, np. Katarina) niezależnie od poziomu swoich umiejętności. Z drugiej strony, każdy champion w rękach dobrego maina jest w stanie wysolować prawie dowolną gierkę. Jak już wspomniałem, z niebieskim smitem i BotRK-iem Shyvana posiada dwa spowolnienia, sporą premię do prędkości poruszania się z W oraz zamiennik flasha o dwa razy dłuższym zasięgu, który dodatkowo nakłada efekt CC na trafionych bohaterów. Naprawdę trzeba się starać, żeby nie dogonić dowolnego championa (zaryzykuję stwierdzenie, że nawet Kassadin prędzej czy później wpadnie w jej szpony).

    Dnia 16.09.2015 o 16:37, NeroNarmeril napisał:

    Akurat wszystkie Mastery jakie widziałem nie wbijały na pałę tylko czekały aż wszelkie
    cc polecą na tanka. A wtedy pozamiatane.


    Dlatego każde CC trzyma się na Mastera. Jak już nie możesz wytrzymać i chcesz rzucać CC na tego tanka, który bierze na siebie wszystko, to otwórz czat i wpisz "/ff". Będzie szybciej.

    Dnia 16.09.2015 o 16:37, NeroNarmeril napisał:

    No i jak Yi z satedem zacznie splitpushować to powodzenia.


    To samo można powiedzieć o każdej postaci z nastackowanym Devourerem.


  7. Dnia 16.09.2015 o 15:20, NeroNarmeril napisał:

    Jak ultnie przeciwnika oznaczonego przez Q, to się nie znajdzie za nim.


    Znajdzie, tyle że dystans będzie o połowę krótszy.

    Dnia 16.09.2015 o 15:20, NeroNarmeril napisał:

    Tyle że wszystkie picki pod devouera siedzą w lesie 20 minut i farmią, jak w przeciwnej
    drużynie jest agresywny ganker, to jest to spore ryzyko.


    Osobiście staram się gankować, a nie być AFK do 15-20 minuty, co rekompensuję sobie dragonem (zwłaszcza, że Shyvana czy Xin robią go wyjątkowo szybko, a przy okazji zwykle wpada krab, co daje prawie jedną trzecią wymaganych stacków).

    Dnia 16.09.2015 o 15:20, NeroNarmeril napisał:

    Jeden wyjątek - Xin Zhao. On może i farmić i gankować jednocześnie.


    Na 17 gier Xinem w dżungli (zacząłem jakoś początkiem września) w 14 zdobywałem pierwszą krew :D Xin również jest broken, ale ostatnio przerzuciłem się właśnie na Shyvankę, która IMO w bezpośrednim pojedynku wygrywa z Xinem (udało mi się to sprawdzić każdą ze stron ;-)).

    Dnia 16.09.2015 o 15:20, NeroNarmeril napisał:

    I jest kitowana jak mało kto.


    Ze spowalniającym smitem, aktywem BotRK-a, niesamowitym bonusem do prędkości poruszania z W i ultimatem? Śmiem wątpić. Nie mam żadnego problemu z dogonieniem i zabiciem permanentnie spowalniającej mniej Ashe, wciąż odskakującej Kalisty, robiącej przewroty w każdą stronę Vayne czy snajperki Caitlyn.

    Dnia 16.09.2015 o 15:20, NeroNarmeril napisał:

    Już bardziej porąbany jest Master, bo przez devouera ma
    Q praktycznie co chwilę i może dodgnąć wszystko. Do tego bije tak szybko, że nie zdążysz
    nawet zareagować a już leżysz.


    Jest zbyt squishy i nie posiada CC, przez co jeden mały błąd w pozycjonowaniu sprawia, że gryzie glebę (w przeciwieństwie do takiej Shyv, której pasywka zapewnia tankowatość, a W czy R mogą być użyte defensywnie, oraz Xina ze swoim gap closerem i odrzuceniem z R, no i te postaci po Devourerze i BotRK-u idą w full tanka).


  8. Moim zdaniem reset rang jest dobrym pomysłem. Po pierwsze dlatego, że nie dotyczyłby mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po drugie dlatego, że w chwili obecnej WT ma stosunkowo wielu użytkowników, co sprawia, że ranga ta nie jest już tak elitarna jak kiedyś. Po trzecie dlatego, że wbijanie rangi to zawsze jakaś motywacja do pisania postów, nawet jeżeli każdy utrzymuje, że nie pisze dla punktów :D

    A dla obecnych WT lub użytkowników ze stażem dłuższym niż X lat można by pomyśleć o odznaczeniu "Weteran", które prezentowałoby się albo gdzieś pod avatarem, albo na stronie profilowej danego usera.

    Skoro już mówimy o odznaczeniu, to może wprowadzimy forumowe achievementy? :D


  9. Dnia 16.09.2015 o 02:14, Illidian_Stormrage napisał:

    UP
    Akali też miażdży jak ktoś umie grać, na dobrą sprawe ADC''ka zdejmie na niepełne combo.


    A kiedy Akali nie miażdżyła? Teraz jest o tyle głupio, że jej ult przenosi ją za wybraną postać, więc przy złym pozycjonowaniu może nagle znaleźć się w środku wrogiego teamu, gdzie szybka reakcja przeciwników nie da jej żadnych szans na przeżycie.

    IMO w chwili obecnej mamy więcej OP postaci niż kiedykolwiek. Do dżungli bierzesz cokolwiek pod Devourera i modlisz się, żebyś nie miał w teamie kompletnych ogórków, po czym solujesz grę.

    Najlepsza jest Shyvana. Devourer, BotRK, reszta full tank, bije jak nafeedowany Master Yi i jest tankowata jak nafeedowany Alistar. Świetnie mi się nią gra, ale powinni to nerfić w cholerę.


  10. Dnia 15.09.2015 o 20:39, Graszcz napisał:

    Więc fani ceesa dumni z tego, że nie zagrali w Baldurs Gate, miłośnicy Starcrafta którzy
    nie tknęli Modern Warfare, oraz wielbiciele Tekkena niewidzący nic szczególnego w Diablo
    - wiedzcie, że tak naprawdę wcale nie jesteście takimi edgy hipsterami, jak wam się wydaje ;)


    A ja zauważyłem, że od kiedy termin "hipster" zagościł na dobre w mowie codziennej, każde wyróżnienie się z tłumu traktowane jest jako przejaw hipsterstwa. Nieraz strach się przyznać do braku fascynacji czymś, co jest powszechnie uznawane za fenomen, żeby nie zostać zwyzywanym od hipsterów.


  11. Myślę, że w tym przypadku winny mógł być apostrof w tytule. Raczej nie zaleca się wyszukiwania poprzez wpisanie pełnego tytułu - jeżeli autor tematu omyłkowo nazwałby go "Dragons Dogma" lub "Dragon Dogma", to wyszukiwarka na nic by się nie zdała (podobnie było kiedyś z tematami o serii S.T.A.L.K.E.R. - niektóre tematy miały w nazwie kropki, niektóre zaś nie, przez co aby wyszukać temat o interesującej nas części, należało wpisać do wyszukiwarki odpowiedni podtytuł.

    Osobiście wyszukuję tematy poprzez wpisanie jednego ze słów, co w ogromnej większości przypadków wystarczy. O ile słówko "dragon" mogłoby nam zwrócić wiele niepożądanych wyników, tak już słowo "dogma" jest wyjątkowo rzadkie, jeżeli chodzi o tytuły gier ;-)


  12. Dnia 05.09.2015 o 23:48, pawbuk napisał:

    Tak z ciekawości - w jakie gry grasz? Albo przynajmniej w jakie gatunki? :D


    Wbrew pozorom nie grywam wyłącznie w indyki i inne niszowe tytuły :D Na początku zamierzałem utworzyć listę podobną do poprzedniej, lecz tym razem zawierającą głośne tytuły, w które grałem, ale ostatecznie po prostu wypiszę tytuły, a zacznę od trzech ulubionych serii.

    Seria Gothic, seria Diablo, seria HoM&M, a także seria Warcraft (wliczając w to World of Warcraft), seria Risen, seria Call of Duty (tylko do World at War włącznie, znużyły mnie kolejne celowniczki w innych realiach), seria Assassin''s Creed (tylko do Revelations włącznie, choć w tej części wytrzymałem ledwie kilka godzin - w przeciwieństwie do kolejnych gier z serii Call of Duty, tu robisz jedno i to samo nie przez 6, lecz 30 godzin), seria Grand Theft Auto (poza najnowszą częścią, ale nie lubię grać na konsoli, a w pecetową wersję jeszcze się nie zaopatrzyłem), seria Brothers in Arms, seria Call of Juarez (w samym multi pierwszej części spędziłem około 150 godzin - tak, mówię o Call of Juarez :P), seria FIFA, seria Far Cry (choć w "trójkę" i "czwórkę" śladowo, ale kiedyś to nadrobię), seria Mortal Kombat, seria Disciples, seria Hitman, seria Kane & Lynch, seria Need for Speed (jedynie do ProStreeta), seria Quake, seria Tony Hawk, z pojedynczych tytułów grałem sporo w Borderlands, Fable: The Lost Chapters, Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi, Crysisa, Dead Island, Devil May Cry 4, Football Manager 2012, Gears of War, Guitar Hero, League of Legends (zdecydowanie zbyt dużo), Painkillera, Resident Evil 4, Return to Castle Wolfenstein, Sid Meier''s Pirates!, Lineage II, Soldier of Fortune, The Walking Dead, Titan Quest, TrackMania Nations Forever czy stare części Wormsów w 2D ;-)

    Jak widać, jest tego całkiem sporo :D Dokładniejsze informacje znajdziesz w poniższym linku, zaznaczam jednak, że części tytułów nie znajdziesz tu wcale, natomiast część ma zaniżony czas gry, nieraz nawet o kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin.

    https://www.evolvehq.com/players/gumis2/library

    BTW. Wydłużyłem nieco listę tytułów, w które nigdy nie grałem :P

    @Kadaj - no niech Ci będzie... ;-)


  13. Dnia 05.09.2015 o 20:02, EjVi napisał:

    U mnie bez problemów poszło, jak wyżej. Może kiedyś rejestrowałeś się na stronie greenmangaiming
    i masz inne hasło? Tylko to przychodzi mi do głowy, wszystko wydaje się w porządku.


    Faktycznie, było dokładnie tak jak mówisz :D Co prawda nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek zakładał konto na GMG, ale jednak musiało tak być :P Dzięki za pomoc, panowie ;-)