Bralewski

Dzięki, już wszystko przeglądam. Zapytanie dałem na 3 forach i muszę powiedzieć, że zadziwiająco dużo osób poleca tego Lenovo Y580, więc jeśli jest w tym rąbek prawdy to wygląda na faworyta. A ten za 4400... kuszące, ale muszę przemyśleć czy warte różnicy w cenie, szczególnie że niektórzy twierdzą że za rok nowa generacja konsol pociągnie też za sobą skok techniczny w pc i laptopach (nie wiem skąd takie pomysły ale też się temu przyjrzę)

ak w temacie, zastanawiam się nad kupnem latopa do grania. Czemu laptop a nie stacjonarny? A bo jestem też studentem i to Informatyki (ale w laptopach się nie orientuję), więc niestety mobilność jest konieczna. Mój poprzedni laptop Toshiba Sattelite A200-205 jakieś 2 lata temu się zepsuł. Zaniosę go co prawda do serwisu na jakąś wycenę (bo z racji nadchodzącej inżynierki muszę mieć laptopa, a nie tylko pc w domu dzielony z bratem, a dwa stacjonarne się nie zmieszczą), ale podejrzewam że inwestować w niego już nie ma sensu, bo ten model można kupić bardzo tanio, niezależnie czy nowy czy też używany. A jak już będę i tak musiał kupić nowy, to najchętniej taki który będzie też mógł posłużyć do gier. Przedział cenowy jest ciężki do określenia. Oczywiście chciałbym jak najtaniej ale nie łudzę się że może to być poniżej 3000. Tak naprawdę może to być do 3500-4000 ALE jeśli np. dokładając kolejne kilka stówek (do 4500 np.) będzie naprawdę duża różnica jakościowa, też to jest do przemyślenia. Ten laptop ma mi wystarczyć na parę lat solidnego użytkowania (zarówno do gier jak i do programowania, ale to drugie mniej obciąży laptopa ;]). Najchętniej by było, żeby dał radę pociągnąć najnowsze tyuły z nagrywaniem Frapsem w tle (choćby na niskich detalach, nie wiem czy jest to w ogóle możliwe w tym przedziale cenowym. Jak nie, to odpuszczę frapsa). Choćby w najbliższych miesiącach, bo wiem że za parę lat to już będzie bez szans ;] Toshibę lubiłem, ale nie jestem przywiązany do marki, a w ogóle nie orientuję się aktualnie na rynku. Ktoś polecał mi Alienware, ale mam wrażenie, że do ich laptopów dokłada się kilka stówek za markę (może się mylę, widziałem tylko kilka modeli w kilku sklepach). Nie wiem też czy taki laptop lepiej kupować nowy czy używany? Toshiba była moim pierwszym laptopem (gdzie po 3 latach padła karta graficzna, albo płyta główna, nie jestem pewien) więc moje doświadczenie z nimi jest dość małe. Będę wdzięczny za propozycje.

Mimo wszystko szkielety. Zabawne były ;]

@Koski Do Empiku? Żeby było taniej? Hahahahahahah chyba Ci na głowę padło

@WinKami Tylko się nie popłacz

"Osobiście sam byłem zagorzałym fanem FPS''ów, aż do momentu wydania CoD:MW2 i ujrzenia zapowiedzi z sekwencji na lotnisku. Swego czasu zdarzało mi się dużo latać, a niestety wychowany jestem na empatę więc sytuacja tam przedstawiona jest dla mnie aż za bardzo sugestywnie przedstawiona. Dodatkowo szalę goryczy u mnie przelały słowa znajomego, który dumny był jak "kosił ludków". Grę zbojkotowałem i olałem teraz całą serie CoD. Fakt wojny są i istnieją, ale terroryzm oraz przestępstwa skierowane w ludność cywilną są przegięciem pały ( na wojnach, zazwyczaj, walczą ludzie do tego wyszkoleni, zatrudnieni i opłacani by poświęcać swoje życie za czyjeś poglądy). Tak samo jak nie rozumiem i nie mogę się pogodzić z takim zjawiskiem w grach, również ciężko mi zrozumieć fascynację ludzi filmami katastroficznymi. Przykre to, ale ostatni rodzimy "hit" również do mnie nie przemawia. Pomimo, że tam brutalność jest doprowadzona do granic absurdu wręcz w karykaturalny sposób, tytuł jest dla mnie odrażająco denny i z całym szacunkiem dla Pana Adriana Chmielarza... bulletstroma to ja mam ... w d....użym poważaniu. " No naprawdę, aż mnie śmiech bierze jak to czytam. Ty chyba naprawdę nie widzisz już różnicy między grą, a światem rzeczywistym. Broń Boże nie włączaj Shogun Total War bo z taką ilością śmierci to sobie chyba nie poradzisz. Albo Raymana, bo ten to tylko wszystkich pięściami okłada, kibol jaki czy coś. A GTA to przecież brutalność w dzień na ulicy. Już nie wspominając, żę misję dało się w CoD pominąć, jeśli Ci nie pasowała... Ale rób te swoje nic nie znaczące fochy... A co do ludzi twierdzących, że to chwyt marketingowy ze strony Sony... no kolejny dowód, że 80% społeczeństwa to idioci, nic dodać, nic ująć. Nie wiem czy decyzja Sony jest słuszna, ale chwyt marketingowy?... Proszę... Nie wiem czy śmiać się czy płakać. I jak to już wspomniał jeden z kolegów powyżej, taki gest, mimo że ładny, nie jest do końca przemyślany. Japonia i Sony potrzebują teraz pieniędzy bardziej niż kiedykolwiek.

We have defended others in the past. Time to defend ourselves. Time to defend freedom.

PRACA KONKURSOWA If we lose there's nothing left for us. That makes it pretty simple. WIN!

PRACA KONKURSOWA For Freedom we live. For Freedom we fight. For Freedom we die... PRACA KONKURSOWA Freedom needs YOU! PRACA KONKURSOWA Don''t wait. There''s a war to be won. PRACA KONKURSOWA Whether you like it or not, We''re ALL in this war. PRACA KONKURSOWA "America shall fall soon" -Kim Dzong X What do YOU say, AMERICA?

Wszystkie problemy Bulletstorma i CoD:BO da się łatwo rozwiązać, wystarczy nie być komputerowym analfabetą. Także jeśli ktoś z tego powodu albo z powodu braku dema gry nie kupuje jest w moim skromnym mniemaniu skończonym idiotą. O słabym multi może mówić tylko ktoś kto w nie nie grał, dziwię się zreszta że jak nie grałeś to starasz się w jakikolwiek sposób oceniać. Tak samo pierdzielenie o tym co robią ludzie na konsolach - nie masz o tym wyraźnie bladego pojęcia. Co do broni to ich różnorodność jest świetna a ilość możliwych użyć i połączeń skillshotów oszałamia. No chyba, że nie masz polotu. Zresztą porównywać do Painkillera? To może od razu powiedz o każdym fps że ma do dupy bronie bo to nie painkiller. Achia i CoD w nazwie zawsze dużo zmienia. A co do linku kolegi o milionie sprzedanych egzemplarzy. to ciekawa rzecz. Myślę, że to milion jest bardziej realną wersją, może panowie z Cowan & Company robili jakąś analizę dla konkretnego kraju?

No niestety, zapomniałem że gra dopiero 22 się oodblokuje ale czasu amerykańskiego ;p i to chyba o ichniej 6 rano ^^ także dopiero o 15 se zagram ;] Co do pytań kolegi: Skillshotów jak kojarzę ma być 135 albo coś koło tego. Co do karabiny Rozjemca, to cytuję prosto z polskiej instrukcji (jako, że już tu mam grę): "Karabin Rozjemca Standardowy karabinek automatyczny na wyposażeniu armii. Wysoka celność przy strzelaniu na średnie odległości sprawia, że to dobry wybór do większości warunków bojowych. Po dopaleniu wystrzeliwuje cały specjalny 100-nabojowy magazynek w jednej, skoncentrowanej serii, która może całkowicie zniszczyć wielu wrogów." Nie mam pojęcia co będzie szybsze, nie wiem kiedy gram.pl wysyła gry ;] Jak dzień przed premierą, to w sumie dojdzie pewnie w dzień premiery, czyli bez różnicy. Jeśli wcześniej, to wcześniej i jeśli w dzień premiery bądź później, to później ^^

No to czekam 3h ^^ A potem..... czuję nieprzespaną nockę ;]

Tego się bałem :( Tylko teraz pytanie o termin tego zabezpieczenia. Czy mowa o 25 lutym, czyli o naszej premierze? Czy o premierze amerykańskiej, czyli dziś punkt 23 zdaje się? albo o północy, nie jestem pewien

A ja mam już ;p Tylko kłopoty z instalacją..... Cały czas po instalacji nie ma opcji graj tyko zainstaluj/napraw/usuń --.-- Ale będę walczył choćby całą noc!

Ha ha jak się właściciele xboxów puszą xD Jakby to oni grę zrobili ;] A najlepszy jest fakt że GoW1 znacznie fajniej się grało na pc ^^ (grałem w obie wersje, tak mam xboxa, więc nie płaczcie że niby fanboy ^^). Szkoda, że nie robią konwersji na pc, zdecydowanie to ją bym kupił, choćbym miał czekać długi czas :] Już nie wspominając o multi gdzie xbox nie miał szans z pc :p