MrPayne

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    44
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O MrPayne

  • Ranga
    Robotnik
  1. MrPayne

    Manga i Anime - temat ogólny

    Ja tam cię popieram. Poziom tłumaczeń jest u nas często na tyle niski, że ktoś powinien się za to zabrać - a nawet tłumaczenie tłumaczenia u nas znacznie poszerzyłoby target. A co do F/SN - kończenie na scenariuszu Fate jest jak kupienie pizzy i zjedzenie tylko ciasta. :D
  2. MrPayne

    Młody geniusz - "gry to strata czasu"

    Na kotaku pojawił się świetny komentarz do sprawy: "Jedenastolatek coś powiedział, a wy wszyscy się o to gryziecie. On jest chyba największym trollem tutaj." Widziałem też wypowiedzi takich geniuszy, którzy grali godzinami na PS2. Każdy kij ma dwa końce. :)
  3. MrPayne

    Manga i Anime - temat ogólny

    Ale cała historia zamknie się w tych czterech filmach - nie będą one osobnymi, więc jeden ending. :)
  4. MrPayne

    E3 09: Microsoft wygrał?

    IMO Sony znacznie przebiło ich zawartością, choć marketing M$ był tak potężny i błyskotliwie zrealizowany, że można śmiało mówić o ich konferencji jako najlepszej. Line-up jednak bardziej przypadł mi do gustu u Japończyków. :) Triumfy twórców Xboxa jednak są przedwczesne - nie wiemy, jaki będzie ich wynik starcia z innymi technologiami. Czas pokaże.
  5. MrPayne

    Manga i Anime - temat ogólny

    <patrzy na numer stron> ZUO! Ichi, parę spraw: - nie wiem, czy można jednoznacznie ocenić, czym jest ending i nie będę Ci go narzucał. Każdy może sam zadecydować o jego kanoniczności i znaczeniu - i to jest w nim piękne, - obejrzyj End of Evangelion, alternatywne zakończenie. Jest o wiele bardziej dosłowne (choć dosłowne w ścisłym sensie NIE jest), - wkrótce trzeci ending w nowej wersji Evy, więc będzie do wyboru, do koloru.
  6. MrPayne

    Manga i Anime - temat ogólny

    Jeszcze Afro Samurai był przewybitny. Samuel L Jackson powinien podkładać głos w co drugim anime. ^^
  7. MrPayne

    Manga i Anime - temat ogólny

    Zgadzam się co do muzycznych klimatów w zupełności. Dlatego oglądam mimo wszystkich błędów Becka i zżymam się, że jest tak mało muzyki w K-ONie. :p Jak na amatorski - i w miarę krótki - tytuł mną pozamiatał. Scenariusz unika sztampy niezwykle często, zwłaszcza przez narrację bohatera (czy kiedykolwiek bohater uznawał swoją "dziecięcą psiapsiółę" za kretynkę?!) i niesamowite przeskakiwanie z komedii do dramatu. Raz strzelając z procy doprowadzamy do spłonięcia domu sąsiada, a raz przeprowadzamy poważną rozmowę z jedną z pań. A nawiązań i smaczków jest OGROM. Szkoda, że załapuję relatywnie niewiele... --- Co do Haruhi... kiedy taki leń jak ja weźmie się za novele? ;< Przynajmniej mamy potwierdzenie, że Bogini wraca. Co nie znaczy, że w niedzielę nie puszczą nam "Nice Boat 2: The Son Of Nice Boat" lub czegoś w ten deseń.
  8. MrPayne

    Manga i Anime - temat ogólny

    Unlimited Blade Works jest genialne. Archer, Tohsaka i Gilgamesh wszyscy mają mnóóstwo czasu ekranowego, a biorąc pod uwagę doskonałą fabułę i zaskakującą tajemnicę dotyczącą tego pierwszego... Mistrzostwo świata! I możesz przecież przewinąć przeczytane rzeczy. Masz tam wygodnego skipa.
  9. Ten gryf jest... przecudowny. Kawaii. :3 Mam nadzieję, że gameplay będzie skupiał się na rozwijaniu więzi z nim. Aż chce się takiego pogłaskać po dziobie - jego animacja i design zabijają! Zresztą to Team ICO, jedni z niewielu obrońców Pani Sztuki w grach.
  10. MrPayne

    PSP - Temat ogólny

    W sumie lepiej zagrać najpierw w LCS, a potem w VCS. To drugie jest bardziej rozbudowane i ciężko trochę wracać do prostszej budową gry. Ale radio w VCS... przebiło chyba nawet to w VC. Arcydzieło. Collins, Dio, New Order...
  11. MrPayne

    Manga i Anime - temat ogólny

    Ja mam zgryz, bo ostatnia ścieżka - Sakury - póki co jest nudna. A do tego ciężko jest podrywać wkurzającą i jękliwą moe, gdy miało się taką genialną tsundere jak Tohsakę. :p Kiedy się to rozkręca? Bo póki co jestem po rozmowie z moim ulubionym księdzem o Kitsurugu i poza rzeczonym kapłanem nie dzieje się prawie nic. Nawet pierwsza walka... ciach i po sprawie. Ale i ja polecam. Nasu co napisze, to napisze magicznie. Klimat jest przecudowny.
  12. MrPayne

    Manga i Anime - temat ogólny

    Jasny gwint. Chciałem się rozerwać czymś zabawnym po Higurashi... i znalazłem, ale nie spodziewałem się TAKIEGO odlotu. Darmowe Brass Restoration. Fabuła opowiada historyjkę o facecie, który marzy o grze na perkusji, lecz traci rękę. Nie jednak historia tu błyszczy, ale... a co będę język strzępił. Patrzcie na obrazek poniżej. I jeszcze ten cytat... Tak pociesznie parodiujący pewien schemat w anime... Minori: Czego dzisiaj słuchasz? Ryo: Rocku. Minori: Och. A wczoraj słuchałeś popu? Ryo: Taa. Minori: Przedtem muzyki klasycznej. Ryo: Taa. Minori: I wcześniej muzyki z anime. Ryo: Taa. Minori: Czy to taki schemat? Minori w końcu coś zauważyła. Ryo: Wow, załapałaś. Minori: Oczywiście. Przecież codziennie chodzę z tobą do szkoły. Skoro o tym wspomniała… Przecież w tym wypadku powinna zauważyć wcześniej. Minori i ja przyjaźniliśmy się przez ponad 10 lat i chodziliśmy razem od podstawówki. Wniosek: Minori to kretynka. Dawno nie spotkałem tak dobrego humoru. Marzę o adaptacji anime...
  13. Mimizu - może masz rację, ale tylko w kwestii wersji na PC. Pecetowcy nie mogli usłyszeć cudownego chóru w czasie ostatniej walki, w przeciwieństwie do konsol. Test dobry. Odgadłem poprawną odpowiedź.
  14. MrPayne

    GTA: Vice City

    Nie zaprzeczałem - fabuła miała zapchać lukę przed przygodami Liott... Vercettiego, ale miała swoją klasę. Szkoda tylko, że nie taką, jak radio, i wyrażającą się głównie w dialogach i w Reni. Ale filmy pokroju Scarface''a, stanowiące wręcz przewodnik po gangsterce lat 80 nie mogły być już użyte jako wzór. Niestety.
  15. MrPayne

    GTA: Vice City

    Marty to był skończony żul, zrobił wiejską "karierę" w gangsterce przez to że jego żona była krewną Cassidy''ego. Było kilkanaście nawiązań - ET, filmy Romero, Robocop - niestety - VC tak wyczerpało już skarbnicę nawiązań do lat 80, że niewiele można było zrobić... Niestety największym grzechem fabuły było to, że miała być chronologicznym zapychaczem przed VC. Każdy lubi pełnowartościowe produkty. Gry przenośne pokroju VCS - zaprojektowane na krótkie sesje - nie powinny być brutalnie portowane na normalne konsole, bo to je krzywdzi. Na handheldy jest oczywiście wiele gier normalnie zaprojektowanych, ale ta nie była jedną z nich. Daję jej 8/10 - bo to nie gra wybitna, ale dalej świetna. Nie była skokiem na kasę, ale też nie była czymś na miarę większych sióstr. Chinatown Wars niestety też nie ma tak wybitnej fabuły, jak VC czy SA...