Panowie, bez nerwów, zaparzcie sobie melisy na uspokojenie. Typowo polskie podejście do sprawy. Fakt faktem wybrane nazwy wybitne nie są, ale po co się od razu unosić?
Zgrywają Huberta Urbańskiego . "A poprawna odpowiedź za 1 mln zł to..." /tadadadam/ "Dowiemy się po reklamach." [A op reklamach] "Przykro mi czas antenowy minął, do zobaczenia za rydzień."
Co się stanie gdy wyśle się kilkukrotnie tą samą propozycję? Czasem klikając buttonka wywala błąd i zdarza sie, że klikam kilkanaście razy zanim coś zaskoczy, mam nadzieję, że nie zasypuję was kilkunastokrotnie tą samą propozycją nazwy.