Ja mam szczęście mam Tatę który też grał dużo a czasem więcej niż ja teraz rozmawiamy o grach. Np. jak jest zrobiona co jest niezłe itp. Dzięki grom poznałem lepiej moich kumpli np. chodziłem do nich pomagałem przy przejściach gry graliśmy u kogoś w RPG a potem przeniosło się do na czytanie książek fantasy np.Forgoten Reals i graliśmy już na żywo w RPG.